Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego moj facet najpierw coś spieprzy a potem pyta"nadal mnie kochasz"?

Polecane posty

Gość gość

Juz nie wytrzymuje...:( Czasami cos spieprzy...ja sie odsuwam, jest mi przykro a on chce by po tygodniu bylo ok. Nie mam wtedy ochoty na seks. Czuje,ze czasami byc moze sie z jakąs spotyka na seks, pisze z kimś, komorka plinowana,czasami jest niemily,potem jest na odwrot ,jest ok do mnie i miły ale jak mi od razu nie przechodzi to on sie WŚCIEKA. Potrafi mi pisac smsy"no jak nie z toba to bede musiał zrobić to z inną " (chodzi o brak seksu) Ja wtedy szłam z nim do łóżka...ale to nie to samo. A raz nie poszłam..nie potrafilam sie przemóc. Co jest ze mna i z nim nie tak? Tak wygladają związki? raz dobrze raz zle? Nic mu nie moge zarzucić , nic , bo od razu mowi o mnie "baba z ciaglymi pretensjami" (a wiem,ze mam racje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio zdarzyło mu sie po alkoholu i po seksie ze mna wyzywac mnie od "najgorszych":( nie wiem co mu sie dzieje. Nie jest po alkoholu agresywny fizycznie tylko słownie.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś sie wypowie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź normalnego bo ten nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NO wlasnie potrafi był czuł dobry czarujacy. I to mnie przy nim trzyma, nie potrafie w to uwierzyć,ze on może miec złe zamiary, złe serce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co o nim myslicie? Czy ja gdzies robie coś nie tak? Gdy moje gniewanie sie na niego jest zbyt dlugie to sie wkurza i straszy,ze to chyba koniec miedzy nami,ze on odejdzie:(a przecież to nie jest moja wina!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udaje A potem będzie juz tylko gorzej. Cokolwiek robić nie będziesz to ty będziesz winna a on na piwko z koleżankami i kolegami. 2 lata przez co przechodziłam i wiem jak mnie związek z alkoholikiem zniszczył. Mój też był wspaniały a po roku się zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest alkoholikiem.bo alkohol to dwa razy w tygodniu.tak to jest ok i jest trzeźwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ludzi obcych jest super miły i kochany. Zawsze. A gdy ma korzysci to juz wogole. Do mnie jest najbardziej miły jak chce seksu. Moja odmowa to jakby ujma na jego honorze. Wyjezdza z domu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest szansa dotrzec do niego ,zeby sie zmienił? On uwaza,ze ma ciezki charakter ale nic z nim nie robi, nie stara sie cały czas tylko tydzien sie stara a tydzien jest zle (jak nie po jego mysli) Gdy ma mnie dosc lub przeszkadzam mu to potrafi zrobic klotnie o byle co i sie nie odzywac i jechac do kumpli "bo ze mna sie nie da wytrzymac" A to wlasnie z nim sie nie da. Wszystko na odwrót:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
no tego typu fochow to z tego co czytam: -albo nauczylo sie jedno drugiego -albo od zawsze doskonale sie zgrywacie jesli chodzi o poziom urazonej dumy te wasze wzajemne fochy... pogadajcie sobie o tym. nie raz tylko kilkanascie/dziesiat razy za duzo, za dlugie, za czeste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale moje fochy są wynikiem jego zachowania! -czesto woli kumpli w weekend -czesto mowi"wyjdz gdzies sama" - ze jestem zazdrosna i zaborcza - mam sie go nie czepiac tylko miec swoje zycie (mam i nic go to nie zmienilo,wiecej osobno niz razem w wolnym czasie) - mowi,ze jestem chytra na kase na umpominki (a sam malo sie doklada i nic od niego od dawna nie dostalam bo on lubi oszczedzac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co ztego jak dam mu spokoj, nie odzywam sie, on gdzies wyjezdza,ma spokój, nie pisze do niego nie dzwonie to on potrafi mi napisac smsa"co za cisza..widze,ze ci nie zalezy już na mnie" I tak wokoło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha a jak juz mam to swoje zycie i wychodze sama to zdarza mu sie mowic"co na chłopokach bylas"? "no nie wiem czy pojechalaś do kuzynki, nie wiem czy mnie klamiesz" Lubi posądzać mnie o zdrady,choc ja sama widze czasem w jego telefonie dziwne smsy do jakiejś kolezanki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest cięzki charakter tylko cham i znęca się psychicznie nad tobą!!! tez bym nie wytrzymywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężki charakter? Raczej zły człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jemu nie zalezy, nie widac tu milosci z jego strony, mysle ze albo juz CIE zdradza albo zaraz zacznie to robic. Chyba juz tylko mu zalezy na seksie. Nie szanuje CIE. Uciekaj! Z czasem bedzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jej nigdy nie zostawi. Gdzie znajdzie taką, ktora sie zgodzi na związek bez miłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu gorzej? Jak jemu z nią dobrze to nigdy jej nie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedojrzaly pajac. Kopnelabym go w d**e dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to jest znęcanie sie, cokolwiek robisz jest zle a dobrze tylko na chwile sama mowilas,ze jak pojechalas gdzies sama i mu dalas spokoj jaki chcial, to tez bylo zle bo nuby go zdradzałas, itd albo "juz ci nie zalezy" to jest BAWIENIE SIE TOBĄ wyrafinowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co faceci są z kobietami na ktorych im nie zalezy..ale z nimi są i sie męczą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kocha cie i ma cie w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to bo jest z tobą ale nie zalezy mu na twoich uczuciach ..ale nie chce z tobą zrywac. Ale cie nie kocha. Dziwne ale zachwowuje sie jak sadysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZOSTAW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pingwinka
Dobry sadysta nie jest zły, dla niej zły, dla mnie dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham.go o łatwo powiedzieć że mam go zostawić. Jestem ciągle winna ja no to czemu nie odejdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce już innego bo go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiadomo bylo, przeciez ,,ona go koocha" tyle za on jej nie bardzo...ale co tam, ona wszystko zniesie, da sie ponizac bo przeciez go nie zostawi ;). Jak CIE satysfakcjonuje jednostronna milosc to tkwij w tym szambie... Czemu on now odejdzie? Bo poki co ma regularny seks, jak znajdzie Inna do tego celu to Cie zostawi lub bedzie regularnie zdradzal. Najpewniej CIE zostawi gdy kogos pozna I sie w niej zakocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LOL To jak go kochasz to kochaj dalej i nie zawracaj gitary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×