Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Singielstwo jednak jest smutne

Polecane posty

Gość gość

od 4 lat jestem singielka po nieudanym krotkim zwiazku. Gdy uwolnilam sie ze zwiazku z poczatku byla radosc motylki w brzuchu i niezaleznosc, podroze, znajomi, praca, szkolenia, teraz jakos to mi zbrzydlo. Widze jak zycia idzie naprzod i czegos mi brakuje. Jednak dobrze jest miec kogos, tylko kogos dobrego milego cieplego, ja takeigo kogos nie spotkalam. Widze jak moja kolezanka ma meza on jest naprawde milym czlowiekiem, troche taki introwertyczny, oni sa po prostu swietnie zgrani. I dopiero teraz jak zobaczylam jak powinna wygladac taka relacja to rozumiem ze mi tego brakuje. Ktoraj tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak mam ... każda samotna tzw ''singielka'' w głębi jest zgorzkniala, sfrustrowana osobą ktora sama siebie oszukuje i innych, wmawia jak to jest super, niezaleznosc , pitu pitu, takie osoby jak my czesto mają depresje nerwice choroby psychiczne, to nie jest wolny wybór tylko przymus, znam jedną prawdziwą singielką z wyboru - moją ciotke ktora po 50 wziela rozwod z mezem gnojem puszczalskim zboczencem alkoholikiem, ma pieniadze, ma ''przyjaciela'' jednego albo i dwoch nie wiem, ma kolezanki, ma syna, jezdzi sobie na wycieczki, pielgrzymki, po sanatoriach chodzi na dancingi i nikt jej na stale w domu nie jest juz potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brakuje takiej trwałej i szczerej relacji partnerskiej. Ale nie łatwo jest kogoś takiego znaleźć. Trzeba próbować ale nic na siłę. Aha i samo tez nie przyjdzie niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wasze singielstwo to efekt rozwiazlego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie pisać jakbyście pozjadały wszystkie rozumy!! To, że wy jesteście zgorzkniałe i smutne wcale nie oznacza, że KAŻDA singielka taka jest. Nic nie daje Wam prawa do wyciągania takich wniosków. Przeczytałam tylko wstęp i już dziękuję - nie chce mi się dalej czytać bzdur szufladkujących wszystkich tylko dlatego, że ja tak mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylk oze taka singielka jak ta powyzej penie puszcza sie na dyskotekach iprzz to taka szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylk oze taka singielka jak ta powyzej penie puszcza sie na dyskotekach iprzz to taka szczesliwa ale bełkot, mniej myślenia o puszczaniu się innych, więcej pracy ze słownikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W d/u/p/i/e się puszcza, dziadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co ludziom obrzydło? Żele pod prysznic, szampony i mydło. Pełno śmierdzieli wszędzie. Kto chciałby zadawać się ze śmierdzielami i wąchać smrody. Stąd tyle singli. Chyba, że partner też śmierdzi, bo się nie myje. Wtedy to drugiemu nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż się robi niedobrze. Całować się z cuchnącym ryjem, bo zębów nie myje. Jakiś brudas miałby dotykać łapami nie mytymi po wyjściu z kibla moich rzeczy, fuj. W tym brudzie i smrodzie trudno kogoś normalnego poznać, kto się myje i od niego nie śmierdzi ☹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dlugo bylam singielka co oceniam jako fajny czas, ale zaluje ze wczesniej nie poznalam meza. Dzielic zycie z kims naprawde niesamowitym to milard razy lepsze niz najlepsze singielstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"każda samotna tzw ''singielka'' w głębi jest zgorzkniala, sfrustrowana osobą ktora sama siebie oszukuje i innych, wmawia jak to jest super, niezaleznosc , pitu pitu, takie osoby jak my czesto mają depresje nerwice choroby psychiczne, to nie jest wolny wybór tylko przymus, " x Po pierwsze, mów za siebie. Po drugie, samotna a singielka to dwie różne osoby, nie myl pojęć. Samotna - to taka co chce mieć kogoś ale nie trafiła na odpowiedniego, lub nikt jej nie chciał. Jest nieszczęśliwa i sfrustrowana. Singielka - jest sama z wyboru p, jest szczęśliwa i spełniona, żyje jak chce do niczego nie musi się zmuszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strachliwy, samotny, sfrustrowany singiel to napisał i chciałby, zeby inni tak się czuli. Otóż nie, Marianie/Kubusiu:P Bycie samemu a poczucie osamotnienia to dwie różne sprawy, ty ZAWSZE będziesz osamotniony, bo NIGDY nie będziesz z tą, którą podziwiasz i kochasz, ZAWSZE będziesz, nawet będąc w towarzystwie jakiejs tam swojej wag... i jej rodziny, myślał o tej którą kochasz, co robi, jak się czuje, zawsze będziesz tęsknił. Taka twoja karma. Straciłeś czas a on nie wraca NIGDY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty weź się wal na ryj opuszczona przez rozum debilko z d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze:P, taka twoja karma, NIE BęDZIESZ SZCZĘŚLIWY CHOćBYś WALIŁ SIĘ NA RYJ przed jakąś a ona witała cię na kolanach - oszczędność czasu, jak pisałeś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź leki paranoiczko bo nawet nie wiesz do kogo piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgorzkniale i sfrustrowane sa mezatki z mezem dupkiem i wredna tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgorzkniałe sa wdowy jak mówiłes płaczące w poduszke nocami, takie dla jęzora zrobia wszystko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem singlem i jest super. Robię co chcę, bawię się, spotykam się z różnymi dziewczynami. Za nic nie oddałbym tej wolności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin 1812
Do autorki Bardzo fajnie piszesz.. gdybym powiedział że jestem taka facetem i dużym skrócie również chciałbym poznać taką dziewczynę.... hmm może mieszkasz w Okolicach Warszawy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie w związkach marzą o wolności, z single marzą o związku. I koło się toczy. Człowiekowi nigdy nie dogodzisz, bo zawsze chce czegoś odwrotnego. Uwierz mi, lepiej być dłuższy czas singlem niż być w nieszczęśliwym związku bez przyszłości, który zabiera chęci do życia. Niektórzy spotykają na swojej drodze bratnie dusze, a inni nie i trzeba się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem całe życie sam. Mam 26 lat. Czasami tutaj zaglądnę z nudów, ciekawości. Moje życie w związku byłoby beznadziejne, bo nie miałbym spokoju, który sobie mocno cenię. A dzieci ? Szkoda słów. Dla mnie byłaby to katorga nie do zniesienia. W dodatku mam czas na rozwój osobisty, i nikt mi nie zaprząta głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy lubi być w związku. Są osoby, które panicznie boją się samotności i tkwią w beznadziejnych związkach nie dbając o to, że wykończą się psychicznie. Udana relacja uszczęśliwia nawet najbardziej zatwardziałego introwertyka, który z racji charakteru samemu czuję się bardzo komfortowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem singlem i o żadnym związku nie marzę. Wręcz przeciwnie, wiem, że w związku bym się dusił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja preferuje raczej przygodny seks bez zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już to widzę jak wdowa płacze w poduszkę. Jak nieboszczyk był pijakiem albo śmierdzącym leniem szczególnie. Każda by chętnie poszła takiemu na pogrzeb, a czego żałują? Że się nie rozwiodły, tylko trwały przy byle jakim chłopie. Droga do wolności nie jest łatwa. Rozwódki nie są mile widziane na wsi i w zacofanym prowincjonalnym środowisku, podobnie jak single

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×