Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedlamnie

rodzi sie coraz wiecej chlopacow , dlatego nie chce urodzic syna

Polecane posty

Gość gość
Jakie rodzi się wiecej chłopców. W 2015 ze wszystkich urodzonych dzieci niecałe 52% to byli chłopcy. Weźcie nie przesadzajcie z tą dysproporcją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlamnie
w kazdym razie nic dobrego z tego nie wynika ten przyrost nie spowoduje niczego dobrego dla nich samych i dla spoleczenstwa jedno wynika z drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 % to bardzo duza liczba jak to przeliczysz na ilosc urpodzen to okolo 20 000 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 % to bardzo duza liczba jak to przeliczysz na ilosc urpodzen to okolo 20 000 ... x Nie 4 % tylko nie całe 2, a dokładnie 1,4%. I nie 20000 a na 385 tys urodzonych 1,4% 5300. No rzeczywiście wielkaaa róznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlamnie
więcej rodzi się chłopców niż dziewczynek - w 2015 r. stanowili oni ok. 51,4 proc. 100 -51,4 = 48,6 - dziewczynki 51,4-48,6 = 2, 8 a nie 1,4 .... 2,8 procent to 10 780 chlopcow !!!! zgromadz taki tlum i zobacz ile to jest ludzi a teraz pomnoz to przez kilka lat .... i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Moja Babcia mawiała: jeśli chłopaków rodzi się więcej, to rychło wojna nas czeka smutas.gif" To by nawet na logike sie zgadzało, bo więcej rodzących się mężczyzn oznacza z automatu statystycznie większy odsetek mężczyzn z przerostem testosteronu czyli takich którzy jako pierwsi sie garną do dziedzin związanych z przemocą takich jak armia, boks itp i tam ją wyładowują i tym żyją. Przecież nikt nie toczy wojen tylko osobnicy z przerostem testosteronu którzy sie zebrali do jednej kupy i odbija im szajba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż z ciekawości sobie sprawdzę w przedszkolu ile w poszczególnych grupach jest chłopców i dziewczyn. Akurat jest wrzesień więc wszystko wywieszone na tablicy. Z moich obserwacji wynika że zdecydowanie więcej rodzi się chłopców w moim otoczeniu, ale nie sprawdzałam jeszcze czy podobnie się dzieje w przedszkolu do którego chodzi moje dziecko, dodam syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaskocz nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty myślisz, że dziewczynkę tak super mieć? Moja siostra wyzywająco się ubierała, pyskowała rodzicom, w przypływie agresji potrafiła nawet uderzyć mamę. Mieli z nią skaranie boskie. Wagarowała, nie chciała się uczyć, ledwo do zawodówki doszła, bo wpadła w wieku 18 lat i opieka nad dzieckiem spadła na moją mamę. Do liceum nie poszła, bo stwierdziła, że jej się uczyć nie chce. Paliła, ćpała i piła. Teraz się trochę wyciszyła, ale ma już 3 dziecko i na tym chyba nie koniec. Czasem jak widzę, jakie fajne relacje łączą matki z synami, to nieraz zazdroszczę im tej miłości, tego przywiązania. 4 letni syn mojej kuzynki potrafi ją objąć, ucałować i powiedzieć: kocham cie mamusiu, albo że kiedyś się z nią ożeni. Mieć syna jest tak samo cudownie jak mieć córkę. I chłopca i dziewczynkę można wychować na dobrego człowieka. A jeśli kręci cię róż, opaski z wielkim kwiatem i tiulowe spódniczki, to zmądrzej dziewczyno i potem decyduj się na dziecko, a to oddaj do adopcji, a gwarantuje ci, że znajdą się osoby, które je pokochają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlamnie
ja nie mowie o relacji matka syn , bo wiem ze relacje i wiezi rodzinne sa dobre , wiem ze chlopcy sa kochani , mowie jedynie o ich przyszlosci ktora jest smutna , nawet jak relacje z mausia sa cudowne , sytuacja na swiecie niestety nie jest taka rozowa , nie napisalam nic na temat przebierania i ubierania w rozowe ... co to ma za znaczenie w co ubierasz dzieciaka bzdura , ja mysle o jego potzrebach , dziecko to nie tyylko maluszek biegajacy po domu to tez pozniej dorosly mężczyzna z potrzebami , z marzeniami oczywiscie zadna przyszla matka nie rozumie , tylko jej sie wydaje ze to malutkie slodkie ubranka i zabawki porozwalane z pokoju , to jest dopiero egoistyczne podejscie bez wyobrazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlamnie
dla wszystkich ktorzy nie umieja czytac ze zrozumieniem , inetersuje mnie tylko przyszlosc dziecka nie jego ubranka czy kolor rozowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,8 procent to 10 780 chlopcow !!!! zgromadz taki tlum i zobacz ile to jest ludzi a teraz pomnoz to przez kilka lat .... i co? x I jajco - przepraszam za wyrażenie. Kilka lat temu rodziło się więcej dziewczynek. Ludzie nie muszą się parzyć w swoim roczniku. Skąd wiesz jakie dane będa za 2017, 2018 itd. Poza tym, nawet te 10tys więcej chłopców niz dziewczyn to nie jest zbyt duża liczba patrząc na fakt, że w tym roczniku urodziło się 385 tys dzieci.... ps. Zgromadź sobie 385 tys i zobacz jaki to tłum... Kobiety powinnyście się leczyć,,,, NIGDY nie było tak, że dzieci rodziło się po równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlamnie
"Prof. Krzysztof Łęcki, socjolog, ma jeszcze mniej wątpliwości. - Kiedy jest dużo młodych mężczyzn naraz, to skutek może być tylko jeden: rośnie wśród nich konkurencja, rodzi się agresja i z tego prędzej czy później wybucha wojna. To nie musi być wojna na miecze czy czołgi. Równie dobrze można walczyć w firmie, na rynku pracy czy w parlamencie. Dziś to kobiety często przyjmują postawy wojownicze. Może gdy urodzi się więcej mężczyzn, panie powrócą do swojej tradycyjnej roli, która z wojną nigdy nie miała nic wspólnego - tłumaczy. Ale czy dziś ci, którzy oczekują potomka płci męskiej, żyją bardziej bezstresowo? Nawet jeśli do tej pory żyli na luzie, to wkrótce muszą przygotować się na stres. Boomu na chłopaków nie przewidzieli producenci dziecięcych ubranek. - W sklepach brakuje ubranek dla noworodków płci męskiej - alarmują nasze czytelniczki. - Szukanie ubranka dla chłopca to teraz faktycznie koszmar. Gdy w grudniu, tuż przed urodzeniem Franka, szukaliśmy dla niego ubranek, mieliśmy wielkie problemy, by znaleźć coś w kolorze niebieskim - mówi Luiza. - Różowych ubranek dla dziewczynek było na wieszakach pełno, a niebieskich tyle co kot napłakał."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem najmłodsza z 4 sióstr i na razie jako jedyna bezdzietna. Moje siostry mają rodziny, dzieci i każda z nich ma samych chłopców 1 siostra- 2 synów w wieku szkolnym, więcej dzieci mieć nie chce 2 siostra- 2 synów, z czego jeden niedawno się urodził 3 siostra- 1 syn i drugi w drodze. Moja mama mawia, że we mnie jedyna nadzieja na wnuczkę:-P Rodzi się więcej chłopców niż dziewczynek, to prawda, ale z drugiej strony to nie powód by nie mieć dzieci, czy w ogóle obawiać się by je miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie tak , jest za duzo chlopcow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko masz racje, bo chłopiec będzie musiał zapieprzać aby utrzymać dzieci, a jak by była córka to wystarczyłoby aby sama naklepała bachorów i z ich 500+ by przeżyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedlamnie
nie bedzie mial dzieci , nie bedzie mial z kim ... z kolega z lawki ? heheh nastapi spory niz demograficzny ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do - niedlamnie dziś - nie obawiaj się, będzie trochę bab, a z tego co widać to sa one tak pieprznięte, durne, że na widok chłopa to są w stanie napieprzyć nawet 10 dzieci, same siebie nie szanują a później mają pretensję, ze ich faceci tak traktują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jak rwałaś za męża ich dziecko, to do kogo teraz masz pretensję, przy tym jeszcze obok nich mieszkasz, wyprowadź się na drugi koniec kraju i masz po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wam powiem, że u córki w żłobku 50/50 u syna w przedszkolu 7 chłopców 14 dziewczynek, wśród znajomych większość na parę, w pracy albo para albo 2 dziewczynki(3 koleżanki, jeden kolega ma 2 synów). W najbliższej rodzinie - siostry (córka, 2 synów i córka, syn) bracia (córka, córka, 2 córki), W najbliższyn otoczeniu (2 córki, 3 córki, 2 synów0> Jeżeli faktycznie rodzi się więcej chłopców to na pewno nie jest to duża róznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam zawsze chciałam mieć syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantazja co niektórych poniosła z tym brakiem ciuchów dla chłopca. Sklepy cały czas są, działają i można w nich ubrać całą rodzinę. Nawet tuzin chłopców. To nie PRL. Nie wymyślajcie. Można jedynie debatować nad mniejszą ilością fajnych ciuszków, bo tu graficy, projektanci mają mniejszą wene twórczą, wiecznie tylko samochód, spiderman itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedlamnie
Ja tez patrzeć jak dorasta , być na jego ślubie bawić wnuki , widzieć ze jest szczęśliwy ... prawda jest taka ubrania męskie wyprzedane męskie śpiochy brak w centrum handlowym gdzie powinno ich być tego dużo nie ma nic dla chłopców ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kilka lat temu rodziło się więcej dziewczynek. Ludzie nie muszą się parzyć w swoim roczniku." Nie tylko nie muszą w swoim roczniku ale nawet nie muszą na terytorium Polski. Ludzie migrują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedlamnie
Nie chce syna , gdyby była choć mała s ansa ze to jednak dziewczynka ...kamień z serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od 2006 roku jest przyrost liczby chłopców z przewaga nad dziewczynkami .... może 30 lat tu było chociaż wątpię bo w bliskiej rodzinie mam 2 facetów w swoim wieku i obaj samotni jeden po 2 próbach samobójczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem autorke tez nie palam miloscia do syna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak, mnie to masz trochę dziwny ten problem. Zamiast martwić się o płeć to skup się na myślach o jego zdrowiu. Każdy martwi się o swoje dzieci bez względu na to czy jest to chłopiec czy dziewczynka. Moim zdaniem zasadność w życiu to cechą wrodzoną plus odpowiednie wychowanie.Na dziewczynki z kolei czycha mnóstwo innych niebezpieczeństw, sama mam córkę i drze o jej przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fakt , z powodu maskulinizacji społeczeństwa kazda dziewczynka narazona jest na przemoc i g***ty , no chyba ze rosna nam male geje jak w tym doswiadzceniu z myszami Eksperyment Calhouna wszystko zmierza ku koncowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×