Biała sukienka na ślub przyjaciółki ??

Piszę do Was tutaj bo potrzebuję subiektywnej porady w sprawie sukienki na wesele przyjaciółki. Zdania moich znajomych są podzielone, jedni mówią, że przesada, a inni, że jest XXIw i luz. Panna młoda nie ma nic przeciwko złamanej bieli, ale inni goście mogą być mniej wyrozumiali. Link do kiecki: https://www.zara.com/pl/pl/trf/sukienki/zobacz-wi%C4%99cej/sukienka-z-haftem-c965503p4810522.html P.S. nie jestem druhną

mysle ze na tą jedną okazje mozesz sobie odpuścić kolor biały i nic Ci sie nie stanie, a zaoszczędzisz przykrego zonka pannie młodej, jej mamie, druhnom, siostrom kiedy cie zobaczą. myślę, że dla bezpieczeństwa i z szacunku dla panny młodej, powinnaś zapobiegawczo zdecydowac się na inny kolor

nie dotycztałam o tym, że panna młoda nie ma nic przeciwko. Okej, ale nadal pozostają inne osoby z rodziny. Pamiętaj, że będziesz też na zdjęciach, teraz dziewczyna moze i nie ma nic przeciwko, ale za 5 lat moze byc wiekszą tradycjonalistką i oglądając zdjęcia będziesz ją kłuć w oczy

A nie możesz ubrać innej? Dwie panny młode na jednym weselu? Nie bedziesz sie czula glupio? Przyjaciolka nie chciała być niemiła. Sama powinnaś wiedzieć, że nie powinnas jej ubierać.

Chyba upadłaś na głowę i tak bardzo chcesz być w ten dzień "konkurentką" dla panny młodej? Jest grzeczna i co ci miała powiedzieć? Sama byś się domyśliła. Zostaw sobie tę sukienkę na inną okazję. Daruj sobie biel i czerń. Jest tyle pięknych odcieni błękitu, pudrowego różu, fioletu itp zatem nie sądzę, że ta sukienka biała jest koniecznością w twoim przypadku. Savoir vivere trochę obowiązuje. Poza tym chodziło ci raczej o opinie obiektywne, a nie subiektywne :)

Po pierwsze koszmarna ta sukienka, po drugie nie wypada.

Tak chodziło mi o obiektywną ;) Nie jestem jeszcze w posiadaniu tej sukienki, więc luz. Mam jeszcze czarną :)

Ale uciążliwa jesteś, koniecznie chcesz "błysnąć". Załóż czarną i do tego czarny welon na twarz i idź na ślub przyjaciółki. A na pogrzeb wybierzesz krwistą czerwień i złote szpilki?

Nie możesz się ubrać jak na elegancką kobietę przystało stosownie do okazji? Tylko wymyślasz jak zdewociała stara panna? :(

Z dwojga złego lepiej czarną. Raz sama kupiłam na ślub przyjaciółki. Byłyśmy razem na zakupach, jeszcze z jej siostrami i wszystkie stwierdziłyśmy że jest wyjątkowa i odpowiednia. Była to sukienka skromna ale absolutnie nie pogrzebowa. A w jakim miesiącu ten ślub? Bo teraz, na jesień to ona się nie nadaje na żadne wystąpienie.

Dziwi mnie, że wgl ci to przyszło do głowy. Tradycja jest taka, że biel zarezerwowana jest dla panny młodej, popełniłabyś ogromny nietakt

Opcja czarna, która mi została: https://www.zara.com/pl/pl/kobieta/sukienki/zobacz-wi%C4%99cej/d%C5%82uga-sukienka-z-rozci%C4%99ciami-c733885p5009530.html Dziewczyny spokojnie, nie zamierzam się ubrać jak na pogrzeb. Poza tym nie noszę typowo eleganckich, dopasowanych sukienek w kolarach pudrowego różu czy błękitu bo po prostu źle w nich wyglądam i źle się czuję.