seks po porodzie a kompleksy

dziewczyny, po porodzie minął już rok a ja nadal tak się strasznie siebie wstydzę. wiem, że nie jest źle z zewnątrz i to nie tak że mój partner narzeka. wręcz przeciwnie, widzę że szczerze mnie wspiera. ale tam mi się wszsytko pozmieniało w środku i ja już prawie wcale nic nie czuję podczas seksu i wiem, że to moja wina. wiem że nic z tym nie moge zrobić i to mnie najbardziej dobija. co wy czułyście po porodzie w takiej sytuacji? podobno malo która dziewczyna ma takie przykre konsekwencje na długą metę, szkoda, że akurat mnie to spotkało :(

Ale jak się nic nie da zrobić, dlaczego niby? medycyna jest naprawdę dobrze rozwinięta nawet w naszym zapyziałym kraju.. jak poszukasz specjalisty to na pewno znajdzie odpowiednie dla ciebie rozwiązanie. I jeszcze jedno - to nie jest twoja wina. nie rozpatruj tego w ogóle w tych kategoriach!! Urodziłaś dziecko - akt miłości. a nie jakieś winy i tak dalej!!

I dlaczego dokladnie twoja wina? Jakie przestepstwo popelnilas? Urodzilas dziecko i to twoja wina?

ja słyszałam o takich zabiegach jakby skurczających pochwę. brzmi okropnie :P ale wcale nie jest jakieś skomplikowane, bo to laserem się robi. nie wiem czy bolesne bo sama nie miałam ale znajoma się zastanawia nad takim zabiegiem. ja na szczęście tego problemu nie mam ale pewnie też bym coś dla siebie znalazła :P

ten typ zabiegu nie tylko na skurczenie działa ale i na nawilżenie. co najważniejsze nie wymaga znieczulenia ani leżenia w szpitalu. wprawdzie na efekt trzeba poczekać (u mnie to był miesiąc) ale wartoo dziewczyny, naprawdę warto.

ja byłam na nim w klinice www.efecta.eu w Częstochowie, to laser ze specjalną głowicą taką i nie trzeba do tego znieczulenia nawet :) więc ja nie wiem czy to można jakimś zabiegiem nazwać, ot upiększanie się bez zbędnego ryzyka :)) a sama klinika jak coś, to jest super. czyściutko, schludnie. i personel normalny nikt nie burczy, żadnych nieludzkich kolejek tylko wszystko zorganizowane jak trzeba.