Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dash Rysiu

Na drugi raz za nim coś komuś powiem to się zastanowie 10 razy

Polecane posty

Gość gość
Nikt nie ma mocy sprawczej, by czas cofnąć. Jak tam zadziałałeś coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę jest lepiej Bo pomogły przeprosiny z kwiatami, że trochę pogadaliśmy mimo iż nie chciała zbyt. Sprawa w sumie wyjaśniona, ale dzisiaj nadal nie chciała się odzywać tłumacząc brakiem czasu, trochę źle robiłem że nie dawałem spokoju :( ale na ten moment liczę że też się przełamie bo co mogłem to chyba zrobiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz kwiaty coś pomogły, nie zapominaj nigdy o tym "drobiazgu". Pogadaliście, a jeszcze 3 dni temu bałeś się, że się nigdy już nie odezwie. Powoli, powoli, daj jej czas na ochłonięcie. I przestań być taki smut-maruda, bo jeszcze ją tym odstraszysz :P doceniaj postępy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaskoczyłem się trochę że chciała moment pogadać, ale ja chce już aby wszystko wróciło do normalności, jestem jednak zbyt niecierpliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jesteś zbyt niecierpliwy. I do tego jeszcze ten pesymizm zacznij doceniac to, że jest postęp w lepszym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę dzisiaj ją zaspamowałem, myśle czy może lepiej sam też ochłonąć i czekać na rozwój wydarzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałes nie spamować! Co cię naszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie brak cierpliwości :( wiem że głupio zrobiłem, ale tego nie cofnę, boje się że to coś może pogorszyć, ale jedynie to teraz mogę odpuścić i czekać chyba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj Rychu, Rychu wbij sobie do głowy spam to jak stalking, nic dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak już to przerabiałeś, to tym bardziej zmądrzej w końcu. Na drugi raz jak znowu Cie najdzie ochota na spamowanie, to wyjdź z domu, idź się przejeść żeby ochłonąć, albo pobiegaj żeby paść ze zmęczenia. Rozumiesz? I masz się słuchać! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisać możesz, ale nie spamować. Jest różnica, jesli na początek dnia napiszesz sms'a "Hej, miłego dnia", albo na noc "Dobranoc, śpij dobrze", a w zasypywaniu sms'ów. I pamiętaj kwiatki :) dawaj nie tylko na przeprosiny, ale i bez okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie .... klnę, co jest rzadkością, ale nie na Ciebie, tylko na ten pieprzony net. Dziś to maksimum spierniczenia, nie łączy, brak zasięgu, nie wgrywa stronek, no jakby nie wartość lapka, to bym go chyba wypierniczyła przez okno z nerwów. Dlatego też wolno odpisuje, bo tak źle dziś ten net działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo to podobnie jak u mnie, że wywala się, chociaż nawet nie chce się na to złościć dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem od południa podminowana z pewnych tam powodów, potem jeszcze pogoda popsuła mi plany, teraz ten net, a do tego od godziny za ścianą ktoś ciągle kaszle, nawet to mnie już wkurza. Jak ja już klnę i to na głos, to jest bardzo źle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj chyba pójdę wcześniej spać aby spróbować się wyspać, bo sprawdzanie telefonu co 30 sekund mnie już wykończyło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde kiedyś też byłam w takiej fazie jak Ty. Te ciągłe zerkania na tel, co parę sekund, i ta chęć napisania z która walczyłam. Ależ to było wszystko durne, jak teraz na to patrzę i mam to za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany, a ja wtedy w tym tkwiłam w nieskończoność. To było durne i wykańczające. Rozum mówił jedno, a serce co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz aż mnie kusi aby napisać że przepraszam za spamowanie, ale wiem że lepiej tego nie robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak co to napisz jej tak "Dobranoc, śpij spokojnie i przepraszam za dziś."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok i jutro nie wariuj ze spamem, bo się na Ciebie wkurzę :P ....branoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym czytała o sobie. Jak cos przeskrobie to potem zamiast pozwolić osobie ochłonąć to wydzwaniam i pisze jak idiotka i tym jeszcze pogarszam sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×