nadopiekuncza matka

Zaczne od tego ,ze moja matka jest nadopiekuncza , mimo , że mam 21lat czuję się jakbym była jej własnością , oczywiście mam luz , inaczej to bym zwariowała. A więc mam chłopaka , staramy się widywac jak najczęściej , teraz jeszcze mam dużo czasu , bo jestem studentką, lecz moja mama twierdzi , że przez niego-chlopaka nic nie skończę, słucham to dość często , że zamiast nauki będę się z nim spotykać , ze on bedzie mi mowil , ze mam zostawic studia na "inny czas".Mówię jej ciągle , że jeżeli będę się musiała uczyć to się poucze , ale ona dalej swoje . To już stało się zabardzo męczące i jak dla mnie zenujace .Oczywiście mówię jej , że nie ma racji . Czy wasze mamy też was tak kiedyś meczyly i wmawialy wam takie rzeczy ?

Co to za studia na ktorych nie trzeba sie uczyc?

Na każdych trzeba się uczyć , ale mama twierdzi , że tą naukę bardzo zaniedbam

Mówię jej ciągle , że jeżeli będę się musiała uczyć to się poucze , ale ona dalej swoje . xxx Z twojej wypowiedzi wynika ze sie nie uczysz a matke to martwi! Mozesz napisac co studiujesz?

Nie , zawsze się uczyłam , pedagogike . Oczywiście non stop też nie mogę się uczyć , więc najbardziej się uczę jak są egzaminy

Pedagogike w dzisiejszych czasach??? Kiedy jest niz demograficzny i masowo zwalnia sie nauczycieli??? Lepiej zrob kurs fryzjerski czy prawo jazdy na ciezarowke - bedziesz miala wtedy prace w przyszlosci i czas dla faceta zamiast uczyc sie na wysoko wykwalifikowana bezrobotna!

bez przesady z tym fryzjerstwem co druga jest do d**y bo nic nie potrafi a wyzsze to wyższe poki co potzrebują do szkolnictwa , przedszkoli więc nie pierdziel a mając wyższe zawsze możan zrobic podyplomowe zczegoś co jest na fali, łby durnowate i tyle,robole.

Lepsza zawodowka niz studiowanie pedagogiki :o nie ma sie co dziwic ze sie nie uczysz bo taki kierunek kazdy debil ukonczy :o

może po prostu nie lubi twojego chłopaka i stara się cię do niego zniechęcić.

http://nowa-atlantyda.2367957.n4.nabble.com/

musisz przeciez odpocząć od nauki bez przesady.... pomozesz? :) http://f.kafeteria.pl/temat/f4/jemu-chodzi-chyba-tylko-i-wylacznie-o-seks-a-ja-sie-zaangazowalam-jak-zawsze-p_6865417

Bardzo dobry artykuł o macierzyństwie i maminsynkach. O tym jak łatwo skrzywdzić swoje dziecko i zrobić z niego społeczną kalekę: https://mlodzinadorobku.pl/mamusiu-pomoz/