Nie chcemy wiochy na wesele, dlatego chcemy tylko ślub cywilny!

A rodzina tego nie rozumie. Jak ich przekonać, nie urażając nikogo?

Powiedz im to co tu napisalas: nie chcemy wiochy. Taka mądra jesteś.

Ze ślubem wiążą się spore wydatki i to bez względu na to czy jest to ślub kościelny czy jedynie cywilny. Na temat koszt ślubu cywilnego przeczytałam na http://www.funfashion.pl/ile-kosztuje-slub-cywilny/

Nie dasz rady :) My mieliśmy małe wesele (niecałe 40 osób), było tańczenie, ale bez oczepin i innych wygłupów. Nikt się nie obraził, ale paru osobom było przykro.

Jak twoje otoczenie to wiocha to masz problem.Bylam w tym roku na 2 weselach i jakos nie było zadnych oczepin ani innych podobnych okropienstw

Ja tam nie jestem katoliczką, ale uważam osobiscie, ze akurat czy slub jest w kościele czy nie to nie ma znaczenia czy bedzie "wiocha". To raczej zalezy od calej oprawy, zaproszonych gości czy będą na poziomie czy nie, od sali, muzyki, jedzenia. Wesele to może być rownie dobrze eleganckie przyjecie, jak i wiejska potancowka, wiec samo to ,ze nie będziecie mieli slubu koscielnego raczej nie uczyni wesela na takiego z klasą, to nie ma żadnego wplywu akurat, ale jak to wszystko zorganizujecie no i za ile bo za dobre, elegenckie wesele niestety trzeba wiecej zaplacic

A co do mniejszego wesela to wieksza szansa ,ze bedzie bardziej z klasą bo łatwiej bedzie dobrac takie osoby co rzeczywiscie chcecie, ale to tez nie jest gwarancja, bo jesli to bedzie 40 osob lubiacych sie nachlac itd. to i tak będzie "wiocha". Także to wszystko zalezy głownie od : gości, sali, muzyki i jedzenia no i was samych czy to będzie wiocha czy nie