Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Widziałem dziś dziewczyne jak szła na cmentarz, a jak wracała to płakała PYTANIE

Polecane posty

Gość gość

W/w dziewczyna wysiadła z czerwonego nowego Audi S6, nie ukrywam, że była bardzo ładna. Po 15 minutach jak wsiadała z powrotem to było widać, że przed chwilą płakała, mam wobec tego pytanie do was. Co wam daje mówienie do grobu, żalicie się tam temu nagrobkowi, jak wam jest źle na świecie, jakie macie problemy czy co ? Bo ja tego nierozumiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może dopiero co ktoś bliski jej umarł. Ciężko w takiej chwili nie płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kto ci powiedział, że ona "mówiła" do zmarłej osoby, płacz na cmentarzu jest najcześciej skutkiem smutku że ta osoba zmarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, ale co wam to daje, jakąś ulgę ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
placz zazwyczaj daje ulge niezaleznie od powodu. Dlatego sie placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, ale to niemogła puścić sobie w domu jakiegoś wyciskacza łez aby rozładowac napięcie emocjonalne ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama zmarła na raka i trochę byłam dla niej niemiła (bo zachowywała się jak wariatka, przez leki). Jak przychodzę na jej grób to emocje biorą górę i mi jest bardzo smutno z tego powodu, czasami sobie popłaczę przy grobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no, ale to niemogła puścić sobie w domu jakiegoś wyciskacza łez aby rozładowac napięcie emocjonalne ?? x Pie/dolnij sobie łbem baranka o ścianę a jutro puść okrzyk bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to była rocznica śmierci kogoś bliskiego albo jakąś inna data? Poszła,rozplakala się i tyle. Po Co drazysz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor durny ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie drążę, widziałem piękna kobietę, jak szła, a jak wracała to była dosłownie rozklejona i poryczana. Po co więc jechac na grób, aby doprowadzić się do takiego stanu, podchodząc do grobu i mówiąc np"cześć, mamo" ten człowiek, już zmarł, jaki jest tego sens, daje wam to ulgę ?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już zaczynają się wyzwiska:O Człowiek, zmarły nie żyje, dlaczego tego nie rozumiecie ? Za dwa miesiące będzie święto zmarłych i pewnie znowu tłumami pojdziecie zapalać świeczki, zgadza się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam za miesiąc będzie święto zmarłych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze ma taka potrzebe chuj ci do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rózni ludzie maja rózne potrzeby, nie wszystko musisz zrozumieć, ja tez nie rozumiem, czemu jesteś taki głupi i jakoś z tym zyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MADRAAA PANI8
szczątki jej bliskiej osoby sa na cmentarzu. wiec...nie pogada sobie do lustra czy do jakiejś sukienki zmarłej mamy. CIało tam spoczywa...niezywe cialo ,ale cialo. To takie normlane przyjsc do tego ciala i sobie z nim pogadac. niektorzy wierzą ze duch tez tam jest w jakims stopniu.W sumie nie kazdy ma fote zmarlego w domu,noiektorzy maja tylko fotke zmarłego na talicy nagrobnej.Jesli płakała to znaczy ze sie nie pogodziła,ze jej brakuje tej osoby.to zwyczjanie ludzkie i normlane. niektorzy wierzą ze ta osoba slyszy...tak jak Bog slyszy. Znam taką prostą wiejską panią -lat 40 ktora codziennie rowerem do kogos jedzi ena cmentarz i normlanie gada.widzialam wiele razy,ale nie podsluchiwałam.To są dlugie rozmowy,zwierzenia... To jest takie dziwne.ale w jakis sposob piekne i mistyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×