Kiedy kobieta jest zadbana? Dał mi do myślenia program Rolnik szuka żony.

Umalowane babki przypominają mimozy, nie daj boże spocić się, bo wszystko spłynie :-D :-D

Makijaż zamiast sportu? Buhaha! Mój codzienny makijaż do pracy zajmuje 3- 5 minut. Jaki sport wg ciebie powinnam w tym czasie uprawiać, powiedz jak mam przebiec moje zwyczajowe 5 km w tym czasie, to zacznę :D Jeszcze dodam, że mężczyźni w ogóle nie widzą makijażu do momentu, gdy kobieta nie jest umiłowanie jak clown, więc bym nie brała na poważnie ich stwierdzeń o umiłowaniu natury, bo to piękno bez tapety, to jest dla nich uroda klasy Marceliny Zawadzkiej plus makijaż no makeup..

jaaaasne zadbana, wypielęgnowana kobieta ma na kafe czas na wszytko, wstaje o 4 pobiegać, potem wraca szykuje dziecko do szkoły, nogą miesza zupe, drugą ręką obiera ziemniaki, by były uszykowane jak wróci po pracy, w locie robi makijaż, od 8-16 w pracy, w biegu zakupy, nastawia te ziemniaki, jedzą zupę, potem obrządza kury z hodowli balkonowej, bo przecież mięso drobione ma swojskie, rosół swojski bez opiekanej cebuli, wieprzowinę ma od zaprzyjaźnionego rolnika, który przywozi jej na telefon, warzywa ma eko od przyjaciela rodziny ze wsi, u którego zamawia przez internet. Sprząta potem dom, by zaraz wyjść pobiegać, przed 22 jest w domu,jeszce tylko nastawi pranie, suche ściągnie z suszaka, wyprasuje 2 hałdy prania i o 2 może iść sprać

gość dziś ale jak tak popatrzysz na ich zdjęcia sprzed 20 lat to co druga " miała dobre geny ", " proporcjonalne " i raczej szczupłe ciała i niebrzydkie buzie,i potencjalnie kazda z nich dziś powinna wyglądać podobnie . Ale nie wygląda bo się zapuściła,a te zapuszczenie nie polega na braku lakieru na paznokciach czy tuszu na rzęsach. Proporcje, które wiele z nich miał, dziś już nie ma na własne życzenie. Może dlatego, ze makijaż był ważniejszy i testowanie wszelkkch diet które narobiły więcej złego niż dobrego. Jak kobieta nie odchudza się całe życie i waga jej nie skacze raz w góre raz w dół, sport ma od zawsze wpisany w codzienny repertuar to raczej nie będzie miała problemu i proporcje na wieki pozostaną takie same jak miała 20 lat wcześniej. Nie mając silnej woli trzeba sobie poprawiać nastrój makijażem.

To rób pompki. 1pompka to 1-2 sekundy. 30pompek to 30-60s. To tylko 1minuta i 5razy mniej czasu niż makijaż !

Kobieto, to była ironia. Sama rób pompki, najlepiej zamiast kafe, jak tego nie ogarniasz. Makijaż zajmuje po prostu tyle czasu większości kobiet, że jest to kropla w morzu. Równie dobrze możesz zalecać rezygnację z porannej kupy :)

Któraś napisała że makijaż zajmuje 5-7min wiec w takim czasie można przebiec 1500m. tak tylko do biegania musisz założyć strój, wyjść z domu,po bieganiu do niego wejść, przebrać się w stój do pracy- nie radze biegac w garsonce i szpilkach. Niektórzy to nawet muszą sie umyć po bieganiu. więc z 7minut robi sie pół godziny

12.56 znasz takich którzy nie myją się po bieganiu ? ? ? :-D Może miałaś na myśli dobieg do tramwaju ?

Co do biegania. Można wstawać godzine wcześniej. Jak komuś naprawde zależy żeby być zadbanym, zdrowym, dotlenionym i od rana mieć na policzkach naturalny róż.

Dokładnie jak ktoś napisał-ubranie odpowiednie do okazji i odpowiednia fryzura jest ważna.Jak ktoś nie lubi i nie widzi potrzeby sie babrać w tych makeapowych maziach to odrobina dobrze dobranej biżuterii i od razu wygląd bardziej kobiecy

Delikatny makijaz dobrze zrobiony podkresli urode u kazdej dziewczyny. Ja uzywam troche kremu bb, tusz do rzes i pomadke nivea wisniowa na codzien, wyglada to naturalnie a jednoczesnie twarz jest bardziej wyrazista. Brwi mam dosc ciemne i o ladnym ksztalcie, wiec tylko je reguluje i czesze. Zupelnie nie umalowana tez chodze, ale tak jest ladniej.

Przeczytałam tylko pierwszą stronę tego nonsensu. Zawsze mnie zastanawiało jedno - skoro według niektórych bab nieumalowana kobieta znaczy to samo co niezadbana, to czemu nie chcą by ZADBANI mężczyźni się malowali, a?? Robienie sobie makijażu to nie czynność higieniczna.

12.56 znasz takich którzy nie myją się po bieganiu ? ? ? smiech.gif Może miałaś na myśli dobieg do tramwaju ? Wiesz, co to ironia?

Ja trenuję wieczorami. Rano mam dół jeżeli chodzi o mój naturalny biorytm, więc poranne wygibasy odpadają. A jak bym spała godzinę mniej to wyglądałabym jak zwłoki :) Zresztą rozwala mnie to układanie obcym kobietom dnia, pielęgnacji i metod upiększania. Sobą się zajmijcie. A skoro brak makijażu jest taki cudowny, to chyba dobrze dla Was, że tyle babek ma makijaż- blyszczycie na tle tapeciar swoim naturalnym pięknem i rumieńcem od porannych biegów po lesie, który utrzymuje się cały dzień :)

Dokładnie jak ktoś napisał-ubranie odpowiednie do okazji i odpowiednia fryzura jest ważna.Jak ktoś nie lubi i nie widzi potrzeby sie babrać w tych makeapowych maziach to odrobina dobrze dobranej biżuterii i od razu wygląd bardziej kobiecy nie kochanie, żeby dobrze wygladać to jeszcze trzeba mieć zdrowącerę, zdrowe zęby, ładne włosy

Znam takie, które nawet spać nie chodzą bez makijażu.:) Dla mnie jednak zadbana kobieta to po prostu kobieta czysta-czyste włosy, czyste zęby, czyste ubranie, ładny zapach.Tyle wystarczy.Nie codziennie trzeba się malować.Ja używam makijażu tylko na specjalne okazje.

Ja uzywam tylko wodoodpornego tuszu do rzes i wodoodpornej pomadki oraz bronzera do konturowania nosa. Zadnych cieni czy fluidow. Do pielegnacji tylko ocet jablkowy laczony z woda i olej kokosowy lub z awokado. Brzydza mnie te fluidy, szpachle, talk i inna chemia ktora sie walkuje i roluje albo tona kremow z cala tablica me delejewa.

gość dziś zrezygnuj z porannego kloca, bedziesz mieć 2min dłużej na przebieżkę po chaszczach :)

Strach sobie wyobrazic jak dzisiejsze mlode laski z codziennym podkladem, korektorem, " pielegnacja poranna i wieczorna" :-D beda wygladaly w 2037 roku. Moze do tego czasu juz sie rozpadna, bo jakis efekt uboczny stosowania tego wszystkiego napewno je nie ominie.

Autorka ma rację zadbane włosy dłonie i człowiek od razu wygląda lepiej do tego fajny strój i nic nie szkodzi ze jeansy ale jak są fajne buty bluzka rąk żeby wszystko do siebie pasowało

W dzisiejszych czasach dla niektórych z was synonimem słowa zadbana jest makijaż , biżuteria i ubranie. Dla mnie kobieta nie może uchodzić za zadbaną jeśli ma zapuszczone ciało. Z czasem już będzie tylko gorzej, żaden makijaż ani torebka tego nie zmieni.Jako 50 letnie kobitki będziecie kopiami własnych matek. Zupełnie niegenetycznie :-D

Możesz się szorować drucianą szczotką przez godzinę, a i tak mimo tej czystości nie będziesz wyglądać na zadbaną, jeżeli natura Cię średnio obdarzyła, a do tego nie masz już 20u lat. Mam wrażenie, że tutaj często się mówi po prostu o schludnym, skromnym wyglądzie. Zadbanie, to dla mnie coś więcej- idealne zęby, włosy, sylwetka, cera, staranie dobrane ubrania i dodatki. I ludzie odbierają jako zadbane kobiety, które spełniają większość tych punktów, a nie kogoś kto po prostu używa mydła..

A ja lubie i UMIEM sie malowac, moj makijaz podkresla moja urode, a nie szpachluje brzydore. Stac mnie na kremy i kosmetyki za 300-400 zeta, i nie bede z siebie robic dziada, w imie bog wie czego. Makijaz zajmuje mi 15-20 min dziennie i nie koliduje z praca (a pracuje duzo) czy sportem. Do tego reguluje brwi, wybielam zeby i raz w miesiacu farbuje wlosy u fryzjera, bo samej c*****o mi to wychodzi. Paznokcie maluje tylko bezbarwnym lakierem, a dlugie przeszkadzaja mi w pisaniu na klawiaturze. Jestem zadbana

No tak, to te co się malują nie dość że są szkaradne, niepewne siebie to jeszcze sportu nie uprawiają :-D coraz lepiej się robi. A do tej co pisała że kobiety używając Make UP i środki do pielęgnacji twarzy za 20 lat się rozpadną: mnie więcej tyle lat się maluję i używam serii, o zgrozo nie rozpadlam się, wręcz przeciwnie. To raczej kobiety nie używające nawet kremów będą wyglądały gorzej, zanieczyszczenia powietrza i promienie robią swoje bez odpowiednich filtrów i bariery. Dzisiejsze podkłady i kremy właśnie doskonale chronią cerę przed przedwczesnym starzeniem co widzę na własnym przykładzie.

Delikatny makijaż, ładne perfumy, lśniące włosy, zgrabna figura, piękne paznokcie, zęby. Fajne ubranie. Zadbana kobieta.

13 12 no tak tylko że ktoś kto używa wyłacznie mydła i myje się drucianą szczotką może nie tylko regularnie chodzić do dentysty, mieć zdrową skóre bez stosowania kremów, zdrowe włosy i niezłą figure dzięki temu, że preferuje pobiegać niż zasiąć przed ulubionym serialem. Nie musisz mieć 20 czy 30 lat by wyglądać i czuć się bardzo dobrze bez makijażu, wiele zależy od trybu życia jakiemu się poddałaś.

Dzisiejsze podkłady i kremy właśnie doskonale chronią cerę przed przedwczesnym starzeniem co widzę na własnym przykładzie. Botoks i wypełniacze już stosowałaś ?

dziewczyny jesli się nie malujecie i wyglądacie jak szare myszki to ok, ale nie bijcie piany, że te które się malują mają szpachle, bo ja w swoim otoczeniu widze kobiety ładnie pomalowane bez szpachli, są to kobiety zadbane, ładnie ubrane, z ładnymi włosami i zadbanymi rękami a nie tylko paznokciami. Kobiety niepomalowana nie wyglądaja atrakcyjnie, chyba że jest chodzącą pięknością. Bo atuty trzeba podreslić i taka prawda.

Zadbane oznacza ZROBIONE. Wcześniej wyskubane brwi, z ktorych już prawie nic nie zostało, pokryte makijażem permanentnym, włosy zniszczone śr kosmetycznymi, pokryte kolejnym śr chemicznym z keratyną, skóra nie myta wodą tylko płynami micelarnymi czli kolejną chemią i wy naprawde uważacie się za zadbane ? Umysłowo ?

13:26 nie stosuje bo nie mam potrzeby, dlaczego pytasz?