Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Paranoja w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny , Potrzebuję Waszej pomocy bo inaczej oszaleję. Jestem w 8 tygodniu ciąży. Byłam u lekarza dokładnie tydzień temu i ciąża wg niego rozwija się wzorowo. Serduszko już biło . Natomiast na odkąd tylko zaszłam w ciążę mam jakaś paranoje. Na początku po zrobieniu testu wmówiłam sobie torbiele na jajnikach, jak lekarz widział tylko pecherzyk bo bylo za wcześnie na zarodek to była wizja pustego jaja płodowego. Teraz wszystko jest ok ale przez ostatni tydzień miałam totalny jadłowstręt, natomiast wczoraj pod wieczór apetyt wrócił więc ja już sobie zaczęłam wmawiać, że coś jest nie tak. Dodatkowo Tak się nakrecilam, że nie mogłam w nocy spać a ostatnio śpię cale noce i dnie więc to już sobie zibterpretowalam jako zanik senności. Moim problemem jest też to , że jak coś mi się ubzdura to zaraz czytam fora internetowe i czytam te wszystkie straszne rzeczy i jeszcze bardziej wnikam sobie do głowy. Wizyta u lekarza we wtorek a ja już mam wizję obumarlej ciąży no bo przecież jakby na jeden dzień oslably mi objawy . Czuje , że zaczynam wariowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jeszcze wiecej czytaj głupot to wyladujesz w psychiatryku , wspolcczuje dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do specjalisty od zdrowia psychicznego bo sama sobie nie poradzisz. A dlaczego tak szybko masz kolejną wizytę skoro byłaś tyddzień temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mialam w obu ciazach, napisze Ci wyluzuj, ale pewnie nie wyluzujesz. Dziwne, ze sie nie martwisz, ze te nerwy zagroza dziecku, ja sie o to nie zamartwialam, a to jest najwieksze zagrozenie przy tych wymyslach. U mnie te paranoje przechodzily tak po 25-30 tygodniu. Obys nie miala prawdziwych zmartwien, tylko te wymyslone i bedzie ok:). A tak w ogole to objawy ciazowe lubia pojawiac sie i znikac. Utrzymuja sie czesto przy ciazy obumarlej, znikaja nagle przy zdrowym zarodku, nie doszukuj sie w tym niczego. Kilka razy mialam dwudniowe przerwy w wymiotach, potem wracaly. Lepiej, mialam cukrzyce od poczatku i tez mi sie cofnela na kilka tygodni i tez sie stresowalam zamiast cieszyc. Prawda taka ze co ma byc to bedzie, wierz ze bedzie dobrze a nie zle, po co sobie dokladac stresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×