Czy wy też uważacie że 3latkowi mowiacemu wynoscie się,nie trzeba zwracać uwagi?

Przeraża mnie takie bezstresowe wychowanie. Znam kobiet4e ktora tak wychowuje, a razem z nia jej tesciowa. Wychwala tego dzieciaka a on jest po prostu taki ze jego sie nie da lubic! Mowi np. na glos przy gosciach ktorzy byli na urodzinach jego ojca "niech sie wynoszą, nie chcę ich, nie ubie ich" i nikt mu nie zwrocil uwagi,To za co ona go tak kocha i wychwala? Za to, ze mowi przy wszystkim gosciach "wynoscie sie stad, nie chce was" i nikt mu nie zwraca uwagi? a moze za to, ze popycha inne dzieci i nie potrafi nawiazywac kontaktow z zadnymi dziecmi chyba ze z ich inicjatywy i na chwile? jak to jest że babunia zakochana we wnuniu a on nienawdzi dzieci, jest chamski?! jak to jest ze jak zwrocilam uwage matce dziecka, ze on zachowuje sie jak osmy cud swiata i jest to przegięcie, to ona się obrazila na smierc?!

Jak zapytałam babcię dziecka, dlaczego on nie jest nauczony pewnych norm społecznych, to mi odpowiedziła, że jemu nikt nie zwraca uwagi bo "on jest jeszcze mały, on musi to mówić, bo potem zamknie sie w sobie i nie bedziemy wiedzieli co go gryzie, co on czuje i uważa" ZMROZIŁO MNIE :/

autorko masz racje z tym ze okreslasz to bezstresowym wychowaniem...nie wróze im powodzenia z takim dzieciakiem...beda klopoty. sami sobie kręcą bicz na wlasne plecy, jak pojdzie do szkoly i do pani w szkole powie "wypier...alaj stad"

no jest niewychowany i na takie rzeczy wlasnie trzeba zwraca uwage, uczyc go ze tak nie wolno mowic, ze komus bedzie przykro etc. Widze ze udana rodzinka....coz, takie przychlasty jak widac mogą wychowac tylko przychlasta.

pod tematem puchy widzę (pustki), a jak ktoras napisze jakies prowo o malzenstwie lub seksie to bedzie nakręcone na 10 stron. kafe nie stac na taki pułap gdzie trzeba sie nad czyms glebiej zastanowic. tutaj autorko beda pisac o dooopie marynie ale o wychowaniu i psychologii nie, za wysokie progi

Mój 3 latek tak ma obecnie 10 razy dziennie mówi że mnie nie lubi i ze mam sobie iść. Tyle że za każdym razem ma zwracana uwagę pytanie czy wie co mówi itp. U niego jest to efakt buntu wg mnie bo właśnie pojawiło się jego rodzeństwo i zwraca na siebie uwagę ale mimo tej wyjątkowej sytuacji uważam że trzeba mu zwracać uwagę.

Pożałują za parę lat, wtedy mały księciunio im pokaże na co go stać :P

14:31 on już im pokazuje. Rozwala mnie to jak jego babka opowiada mi jak ją okładał, gryzł i bił "ale cóż, taki etap rozwoju, to normalne (!)nic mu nie mowilam tylko go przytulalam i prosilam grzecznie zeby przestal" brawo :)