Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy niechodzenie do przedszkola dziecka aspolecznego to jest dobre wyjscie?

Polecane posty

Gość gość

Przecież będzie tylko gorzej. Chłopak 3 lata, nie potrafi sam z siebie rozpocząć zabawy z innymi dziećmi, toleruje tylko sporo starsze od niego dzieci, któ©e go adorują, chwalą, przytulają. Dzieci w swoim wieku postrzega jako zagrożenie, boi się ich, a młodszych w ogóle nie trawi. Potrafi zamknąć się w WC bo się boi dzieci któ©e przyszly w odwiedziny. I jego rodzice chcieli dac go do przedszkola by coś zaradzić, ale po 2 godzinach niepowodzenia od razu zrezygnowai. Dlaczego z nich takie mięczaki i czy nie wiedzą ze krzywdzą go tym ze go nie dadzą między dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Niechodzenie do przedszkola jest usprawiedliwione, gdy dziecko:a) nie osiągnęło jeszcze "dojrzałości przedszkolnej"-ciągle płacze, boi się obcych, nie kontroluje czynności fizjologicznych, nie umie samo jeść, itp. b) aspołeczne zachowanie dziecka może zagrażać innym dzieciom-dziecko bije, drapie, gryzie...Ale nawet w przypadkach wymienionych w punkcie a i b samo "zostawienie dziecka w domu" nie rozwiąże problemu.Trzeba cały czas pracować nad jego rozwojem i socjalizacją, nawet przy pomocy specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cleo, zapomnij, Jego rodzice to ludzie, którzy robią dobra mine do złej gry, uważają że wszystko ok, pojscie do specjalisty to dla nich wstyd i stygmatyzacja, a podburzani przez obie babcie twierdzą, że dziecko jest w 100% normalne, ono tak ma, samo mu przejdzie. Tylko że postępów brak, a lęk przed kontaktami z dziecmi przybiera juz kuriozalne formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko moj syn tez tak sie zachowywal. Starsze dzieci? Pewnie, wezma go do zabawy, moze z nimi siedzieć pol dnia. Dzidziusie w wozkach go nie ruszaly. Ale rowiesnicy? Uciekl przed nimi, chowal sie, wolal mnie na placu zabaw! Wszyscy patrzyli na mnie jak na kretynke. A ja nie wiem czemu tak ma, poza tym wszystko z rozwojem w normie. Ani do tylu ani tez do przodu (zeby ktos nie wmawial jakiegos aspergera czy coś). na placu zabaw od zawsze, ma swoja kolezanke ktora tolerowal i zaczeli sie w koncu bawic razem. W przedszkolu pierwsze pol roku bawil sie obok albo rozmawial z paniami. Sam wyrósł z tego, przekonal sie. Dzis ma 4 lata. Ale nadal woli starsze towarzystwo. Nie jest rozrywkowy. W przedszkolu lubi gdy inne dzieci "kierują" zabawa a on sie dolaczy. Ale i tak jest taki "dojrzały". Ktos mi kiedys powiedział, ze to taka stara dusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:47 A skąd wiesz że nie ma Aspergera? jesli ma takie specyficzne zachowania + zainteresowania, to raczej wiesz że chory jest. Ale jasne ze prosciej jest udawać, że czarne jest białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest dobre wyjście. Na dzikusa go wychować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko stwierdzić jednoznacznie co jest z dzieckiem , czy powinien chodzić już do przedszkola itpJesteś osobą postronną to sory ale co tak naprawdę możesz wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla autorki ten chłopiec to bratanek męża, a ona ma na jego punkcie obsesję, wypisuje już -enty temat dotyczący jego problemów (udusiłabym na miejscu jej szwagra i jego żony, swoją drogą), i podejrzewam że najbardziej wkurza ją to że nikt z nią na temat problemów małego, jego spraw prywatnych jakby nie było, nie rozmawia i w nic nie wtajemnicza. Zbywają ją byle czym, a ona wścieklizny dostaje, szkoda, gdyby zwierzali się z wizyt u psychologa czy terapii mogłaby obsmarowywać ich na necie trochę porządniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam też w rodzinie taką małą jedynaczkę, która do 3 roku życia praktycznie nie zaznała towarzystwa dzieci. Był z niej taki samotnik zapatrzony w mamę i babcię. Też się baliśmy jak się odnajdzie w przedszkolu. Poszła, było trochę płaczu, ale teraz po pierwszym miesiącu sama garnie się tam chodzić, dzieli się z dziećmi zabawkami, ma koleżanki i kolegów. Dla dziecka aspołecznego albo takiego, które ma mało kontaktu z ludźmi, nie ma lepszego wyjścia niż przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:49 nie ma stwierdzonego aspergera, gdyż badalismy sie w tym kierunku. Corka znajomuch ma taką diagnozę, nic mi to strasznego. Ale nie stwierdzono u niego tego. Ma jedynie jedno zaburzenie w strefie SI, tj nadwrażliwość na dźwięki. Stad zapewne nie lubił rozkrzyczanych rownolatkow. Do aspergera wiele rzeczy "nie pasowało". Nie zaczął szybko mówić jak to czesto bywa przy tym zanurzeniu np. Poza tym napisalam ze wyrósł. Teraz bawi sie z dziećmi. Tu plus za przedszkole bo ono pomogło. A to ze woli starsze towarzystwo.. tak juz ma, w koncu każdy jest inny. W przedszkolu zachowuje sie ok, bierze udzial w zabawach "kołowych", opowiada mi ze biegal z kolega i gonili smoka (innego kolege). Pani mowi ze jest w porządku. Nigdy nie mieli z nim problemu bo jest grzeczny i wykonuje polecenia. W domu również.Ale jak napisałam nie jest "rozrywkowy" i cóż.. każdy moze byc jaki chce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ktoś go weźmie do specjalisty. On się meczy. Ja byłam taka sama a pewnie nawet gorsza i mi się w ogóle nie zmieniło. Mam 20 lat i boje się gdziekolwiek pójść albo się do kogos odezwać i teraz planuje iść do psychologa. Takie życie jest przerąbane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie to ma znaczenie asperger czy nie asperger ? Żyć trzeba dalej, a tego i tak sie nie leczy bo to cecha wrodzona, a full dorosłych z tym czymś jest wśród nas, mają rodziny i dzieci, pracują i żyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×