Czy on ma żonę

Witam, piszę na tym forum bo już sama nie wiem co mam myśleć i proszę was o radę. Półtorej miesiąca temu poznałam faceta, który bardzo mnie zauroczył, miły, zabawny. Problem polega na tym, że on ciągle mówi, że bardzo dużo pracuje i nie ma w tygodniu czasu żeby się ze mną spotkać. Oczywiście w ciągu dnia dzwoni i pisze czułe smsy. Spotykać się może tylko w piątek i sobotę. Do domu też mnie jeszcze nie zaprosił, a nie jesteśmy już przecież nastolatkami. Ostatnio po głowie zaczęły mi chodzić dziwne myśli, że on pewnie ma żonę. Nic podejrzanego nie znalazłam. Jak odkryć prawdę, bo jeżeli okażę się, że on jest żonaty to nie chcę tego ciągnąć. Nie chcę ranić innej kobiety i rozbijać cudzego związku.

Może zapytaj wprost? Jak się zmiesza albo będzie mataczył, to raczej jasna sprawa. Choć raczej obstawiam, że gra na kilka frontów i żony może nie ma, ale dziewczynę już tak.

A skąd on jest ?

Nie ma siły musi mieć kogoś. Innej opcji nie ma. Praca pracą ale do domu już dawno powinien cie zaprosic nie ma bata

A co on mówi gdy ty proponujesz ze wpadniesz na pół godziny do niego ?

Wyslij za nim kolezanke - niech go troszke poobserwuje!

To prześladowanie!

gość dziś Wyslij za nim kolezanke - niech go troszke poobserwuje! Z koleżanką to ostrożnie też nie każdej można ufać Spikną się i jeszcze świadkiem na ślubie będziesz a nie żoną. Dronem za nim poleć

On jest z Katowic. Nie chcę wysyłać koleżanki, gdyż większość ma albo męża albo partnera. Nie chcę im robić problemów w przypadku gdyby ich facet się dowiedział, że uganiają się za jakimś obcym chłopem. Pytam tak nieśmiało czy byśmy może do niego poszli ale on mówi, że albo ma bałagan, albo jakaś rodzina go nawiedziła. Dziwne to wszystko.