Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Krwiak w ciąży czy wszystko dobrze się skończyło?

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 7 tc. Jakie mam szansę ze donosze ta ciążę? Mialam krwawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam. Wchlonal sie po 5 tygodniach. Jestem teraz w 27 tc. Krwiak dot.25-30% ciezarnych a wiec baaaardzo duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety w 10tyg miałam lyzeczkowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez nie skończyło się dobrze pomimo minimalnych plamien krwiak oderwał zarodek poroniłam w 7 tygodniu.... tym bardziej boli bo to było 2 podejście in vitro.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam w 8 tyg i delikatne krwawienie wchlonął sie w 12 tyg juz go nie bylo. moja córeczka wlasnie smacznie spi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie sie wchłonął. Dużo leżałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez sie wchlonal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój krwiak z 7tc właśnie myje ząbki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak o siebie dbałoście? Ciągle tylko leżenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 3 dzieci z ciąży krwiakowych. Krwiaki duże i mocno krwawiące. Oczywiście mocno oszczędzający tryb życia,ale nie leżenie plackiem- ryzyko zakrzepów+ leki alejkę wiem na ile to one pomogły. Po drodze 1 poronienie przez krwiaka w 14tc. Szanse są duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wchłonął się w 14 tc ale leżałam całkowicie plackiem i brałam leki. Wstawalam tylko do toalety i prysznic 5 min co drugi dzień. Nawet herbatę miałam w termosie i jedzenie przy łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy spalyscie na brzuchu? Czy siedzenie polsiedzaco to dobra pozycja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja leżałam na płasko całkowicie. Jest to bardzo ciężkie psychicznie ale nie ma wyjścia. Po prostu 50dni i nocy leżałam non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz leki i będzie dobrze a ile ma cm/mm? Ja dodatkowo brałam rutinoscorbin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego całkowicie na płasko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja brałam Wit c 1500mg dodatkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale nie miałam lekko :-( dostałam w kość od rodziny. Tylko modlitwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, było mi ciężko bardzo, ale tak mi zalecał lekarz. Chodzilo o ucisk macicy?nie wiem dokładnie. Wiem że był to bardzo ciężki czas dla mnie i dla rodziny na której musiałam całkowicie polegać. Ale krwiak się wchłonął z tym ze ja nawet do kuchni nie wchodziłam i wolalalam o wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego dostałaś w kość od rodziny? Sprawiali ci przykrość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi lekarz kazał polegiwac. Na którym boku mam leżeć nic nie mówił. Ma 9mm x 7mm Po co się stosuje witaminę C ? Mi nic nie mówili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:05 tak zero skrupułów, jeszcze wielkie oburzenie bo już na mapie nie latalam przestałam obiady gotować,gdyby nie przyjaciółka to nie wiem. Niedługo po powrocie ze szpitala zostawił mnie facet, teraz gdy widzę.moje dziecko to naprawdę Cud Boży,że ten Krwiak się wchlonal był ogromny dwa razy większy niż dziecko. Córka jak dorosnie to jej opowiem jaka silna, że przetrwała. Później w 6miesiacu znowu zagrożenie przedwczesnym porodem. Zazdroszczę każdej kobiecie,która w tym jakże ważnym i wyjątkowym stanie miała wsparcie rodziny i ojca dziecka. Ja wspominam ten okres jako stres,nerwy,przykrości obawy czy dam radę czy donosze do terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, Ja mialam krwiaka. Przez pierwsze 12 tyg plamilam. Raz nawet zaczelam krwawic dos mocno. (Brałam duphaston 3x1 ) krwiak sie wchłoną a ciążę donosiłam :) bądź dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9x7mm nie jest wcale duży bądź dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mają znacznie większe po cm i dają radę tu masz w milimetrachorwscji także wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 2.5 cm na 4.5cm i obniżyło się łożysko ,nie było krwawienia i plamienia tylko duży ból brzucha po 3tygodnach mocnego odpoczynku i leżenia wchłonął się a łożysko podniosło, oszczędzaj się będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy krwiaku to sie lezalo ale 15 lat temu. Trzeba sie oszczedzac ale bez przesady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 19 skoro 15 l temu się leżało to co w takim razie trzeba robić teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.19 oświeć mnie w takim razie jaki jest inny sposób. Bo ja już pisałam - leżałam 50dni non stop i to plus leki było warunkiem utrzymania ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw odklejala sie kosmowka, po 2 tyg niewielki krwiak, ale macica za nisko. Szyjka jest w polowie pochwy. Bol okropny, stac nie moglam, siedziec, lezec. Po nocach nie spalam, bo nijak zalagodzic, pierwszy lekarz nie podjal sie w ogole prowadzenia ciazy, drugi przepisywal tylko leki na odczep sie. Fizycznie mialam dosc!Dopiero w 18 tyg Pani Doktor zobaczyla swiatelko w tunelu. Jestem w 22 tyg, krwiak sie wchlonal, w 15 tyg juz nie bylo widac, bol ustapil, dzidzi kopie jak szalone. Od 7 tyg biore duphaston, od 15 dodatkowo luteine ,gdyby nie leki pewnie organizm pozbyl by sie ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez slyszalam zeby nie lezec plackiem na plasko,bo gorsze ukrwienie macicy i dotlenianie dziecka oraz ryzyko zakrzepow. To zalecenia sprzed wielu lat,ktore pokutuja teraz . Ja mialam masywne krwotoki i nie musialam lezec plackiem. Rutinoskorbin niektorzy lekarze daja na uszczelnienie naczynek krwionosnych,nie ma na ten temat badan,ale nie zaszkodzi,ja bralam 4 tabletki dziennie i mialam krwiak mniejszy niz w 1-wszej ciazy (bez rutino)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×