Myślałam że jej się to nie uda, ale się udało. Teściowa skłóciła rodzinę na amen

Za dużo było faworyzowania jednej odziny, za dużo było faworyzowania jednych dzieci i wnuków kosztem drugich, ciągłe porównania, nigdy nie zapraszała nas wszystkich, tylko osobno: w sobotę jednych, w niedzielę drugich, manipulując i próbując wyciagnac info od jednych o drugi ch, potem to przeinaczając, siejąc da;lej,.\ Udało jej się! Nikt z nikim się nie umawia, nie gada! Ta rodzina to wydmuszka!!! Jak myslicie, ona wiedziała co robi? Chyba tak, przecież to nie jest babcia klozetowa, tylko oczytana, wykształcona osoba, która wie co jak działa. Jak mogła? Tak się lubilysmy z tamtą synową...a teraz niechęc

Synowie też sporadyczny i bardzo powierzchowny kontakt, tamten syn jeździ w kółko tylko do rodziny żony i z nimi przystaje, zlał sie z nimi w całośc, przejął ich światopogląd (ultrakatolicki) i zmienił się. Wnuk (syn bata męża) nie lubi mojego synka choć ma on dopiero roczek, więc ZA CO?

Ja bym zerwała kontaktu z baba i próbowała bym się godzić z tamtą rodzina

Moze zapros tamtych do siebie. Na ciasto I kawe. Na pewno bedzie Im milo. Mozesz tez przygotowac maly upominek dla ich dziecka

A po co się "godzić" z taką rodziną? Ludzie, czy wy nie macie przyjaciół, że się kurczowo trzymacie rodziny, nawet jeśli są zakutymi łbami? gdyby brat i bratowa byli w porządku, to nawet jesli teściowa wciska im jakieś historie, to by je wyjaśnili bezpośrednio. A że bratanek nie lubi twojego rocznego syna... a czemu niby ma lubić? ani się z nim nie pobawi, ani pogada - co to za towarzystwo, żeby się garnął?

No ok ale on go nienawidzi. Mówi by się wynosił itd. Na jego widok chowa się do WC, nie chce wyjść. Do całej rodziny swego ojca tak ma, oprócz babki.

nie zwalaj na teściową tego że brat twojego męża nie znosi ciebie i twojego dziecka!!!

Mąż niech idzie na piwo z bratem i pogada. A jak chcesz to zaproś na kawę lub na spacer. Dziećmi się nie przejmuj samo się ułoży