Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Darsana

Rzucam palenie,kto się przyłączy ?

Polecane posty

Za dużo i za długo paliłam.Postanowiłam,że za dwa dni rzucam palenie,wiem,że nie będzie łatwo ale zdrowie ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta na rzucenie
rzucenie jest łatwe, wystarczy nie palić, nie kupować fajek oraz unikać palaczy, sukces gwarantowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Jacek L
Mi się już udało, ale nie będę ukrywała, ze było łątwo i przejemnie. Bo było katastrofalnie. Szczególnie jak były problemy z koncentracją, choc tu pomogło zastosowanie Mind Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Darsana 2017.10.07 Nigdy nie zrozumiem "rzucania palenia". Moze po prostu przestan palic? To nie jest jakis tragicznie silny nalog. Pozatym w niektorych sytuacjach lepiej jest zapalic, a ludzie kiedy mowia ze rzucaja palenie to tak jakby sie zobowiazywali ze jak im sie zdazy kiedykolwiek pozniej zapalic to "sie nie udalo" i musza palic jak smok. Ostatni raz wypalilem kilka w lipcu, wczesniej jakos na tak na poczatku roku, a w poprzedniej pracy palilem kilka razy dziennie. Po co sie deklarowac, palacy/niepalacy to glupie. To tak jakby powiedziec o kims jedzacy bo osiagnal arbitralnie wybrana ilosc paczkow na dzien... Moze zmien papierosy na cos lepszego (np. cygaretki - lepszy tyton) i pal kiedy faktycznie tego potrzebujesz (nerwy, zmeczenie, bezsennosc) a nie z nudow czy dla towarzystwa - szybko przejdziesz do normalniejszej ilosci. To tak jak z alkoholem tylko znacznie latwiej (palenie papierosow, zadko rujnuje ci zycia ktore mozna juz tylko zapapierosic :p ) mozna wypic troche kiedy jest ku temu okazja - nie jest to tylko wybor miedzy calkowita abstynecja a chlaniem na umór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMArianna88
To nałóg! Nie jakies widzi mi się. Nie jest łatwo. sama paliłam i byłam więźniem fajek, udało się dzięki tabletkom Tabex i mojej silnej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paliłam 28 lat i w jeden dzień przestałam. Czasem (sporadycznie) zapalę bo mam ochotę i na tym koniec. Jakoś to bezstresowo przeszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już po kuracji wiec mogę wam podsunąć pomysł alby rzucić palenie z tabexem . Mi się udało i nie pale prawie rok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×