Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego większość bab woli żyć z alimentów niż ruszyć zad do roboty ?

Polecane posty

Gość gość

prostytutkami mozecie zostac, predyspozycje mentalne macie idealne, nic tylko zarabiac dupą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolimy żyć z alimentów, bo za te 300 czy 500 zł możemy wygodnie sie obijać, spać do południa, chodzić do kosmetyczki i fryzjera i zamawiać catering, zamiast stać przy garach. A były niech płacze i płaci. I jeszcze na wakacje z dzieckiem nam zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debilu, alimenty są dla DZIECKA i z tej zawrotnej kwoty 600-700 żyje DZIECKO. A matka juz dawno musiała ruszyć się do roboty, chyba że musi brać świadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ja znam pełno takich które te kilka stówek przepierdzielaja na ciuchy, kosmetyki, reszte biorą z pomocy spolecznej, rodzice jej dadzą żreć i tak sobie gnije taka foka i czeka az znajdzie kolejnego frajera ''poważnego męzczyzne'' ktory chce tzw ''związku'' tj nagle zmądrzała i szuka nieudacznika ktory bedzie ją utrzumywal i jej gówniaki , owoc spermy jakiegos fabiana czy seby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ja mam isc do pracy ? Skoro 700 zl alimentow na dwoje dzieci wystarcza mi na wypasione zycie .Jak ktos juz pisal ,jedzenie to albo catering ,albo w restauracjach ,kosmetyczka etcetera .No i oczywiscie pani sprzatajaca .A ja sobie leze i pachne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wolę żyć z alimentów, które ojciec płaci na 2 dzieci [13 i 15 lat] w kwocie 800 zł. Za tę kwotę stać mnie ma pazurki, wizyty u fryzjera i kosmetyczki. Ale pracuję, aby dzieciom zapewnić ciepły dom,ubrania, dobre posiłki, leki w miarę potrzeb, podręczniki, wakacyjne wyjazdy, wizyty u dermatologa, kino, kieszonkowe, basen, ubrania sportowe i tysiące drobiazgów potrzebnych dzieciom w tym wieku. Ale 800 zł na tipsy miesięcznie dostaję, tak już nawet obecnie twierdzi mój mąż pod wpływem swojej nowej miłości. Na ostatnim spotkaniu[w kwietniu] po takim jego komentarzu poprosiłam go o dodatkowe 50 zł na papier toaletowy, bo srać mi się chce na jego gadkę, a ponieważ dużo gada, to mam chroniczne rozwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka chyba pomyliła polskie realia z 'modą na sukces' albo inną 'dynastią' gdzie za alimenty ex baba żyje w pałacu ze stadniną koni i polem golfowym, położonym nad malowniczym jeziorem w 60 hektarowym parku, ma gosposię, nianię, lokaja, ogrodnika, czyściciela basenu i sprzątaczkę :D idiotko powiedz mi jakim cudem za 500 - 800zł alimentów mają żyć 2-3 osoby przez cały miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oj ja znam pełno takich które te kilka stówek przepierdzielaja na ciuchy, kosmetyki, reszte biorą z pomocy spolecznej, rodzice jej dadzą żreć i tak sobie gnije taka foka i czeka az znajdzie kolejnego frajera ''poważnego męzczyzne'' ktory chce tzw ''związku'' tj nagle zmądrzała i szuka nieudacznika ktory bedzie ją utrzumywal i jej gówniaki , owoc spermy jakiegos fabiana czy seby xxx pełno znasz takich? PEŁNO? to może zmień otoczenie, bo widać w rynsztoku jakimś mieszkasz :D czyżby następny chłopiec z demotywatorków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alimenty 500 zł do tego 500+, to już razem 1000 zł, rodzinne 100 zł, razem 1100 zł, do tego z opieki społecznej jako samotna matka dostaje ok. 600 zł, razem ma ok. 2 tys. i po wuj ma pracować, a jak naklepie kilkoro bachorów to kuźwa kilka razy więcej dostanie za darmo jakby dostała wynagrodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest ich próżniaków sposób na życie, naklepać bachorów z byle kim i żyć bez pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy uscislic!!Alimenty w wysokoscie np.300-700zl to rzygowiny.Wyrzygane marne grosze na dziecko. Natomiast 1000zl jest ok.Wiecej to okradanie faceta po prostu. Wiadomo ze na dziecko wyda sie to 1000zl m-cznie, nie wiecej.Sa mamusie dla ktorych to 1000 zl wzwyz to nic, na waciki takiej z tego starcza...Znam taka jedna beszczelna mende-ma 1700zl(!!!na 1 dziecko i ma podobno pretensje do ojca dziecka ze mało.Sama zrobila se dodatkowo dwoje dzieci z konkubentem Hindusem.Ten kopnął ja w dupsko i chce wyciagnac jak najwiecej z ojca 1szego dziecka.Taką nazywaj sobie autorko szują, złodziejką i piep.leniem i nierobem. Natomiast jak chcesz wmówić innym ze za 600-700zl matka utrzyma siebie, dziecko i do spa jeszcze za to jezdzi to jestes po prostu debilem, ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przecież dostaje 500+ i alimenty 500 to masz razem już 1 tys. nie umiesz idiotko liczyć. Do tego mój ojciec brał po 30 latach pracy świadczenie przedemerytalne w wys. 700 zł i to za pracę i miał syna na wychowaniu i się kuźwa pieprzony rząd nie martwił, że daje grosze za pracę, jak żyją, a tu za pieprzenie się dostają 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były mąż kupił mi dom, który sobie sama wybrałam, zostawił mi też 2 samochody, jedną ze swoich aptek i płaci mi 4000zł miesięcznie. Mamy jedno dziecko. Chcesz okład z lodu na tego gula, który ci własnie skoczył? a może maść na ból d..pki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat powinien brzmiec ,nie wiekszosc kobiet ,tylko patologia !!! Dlatego ,ze wiekszosc kobiet zostawionych z dziecmi pracuje ,zapewnia dzieciom wszystko co jest mozliwe . I zmaga sie z zarzutami mezczyzn ,ktorzy je porzucili ,ze wykorzystuja pieniadze na siebie .I nie o pieniadze chodzi a o czas ,ktory c***anowie skresl faceci ,poswiecaja wlasnym dzieciom . Zaplacisz tysiac i po sprawie ? Nagle coreczka 'synek tatusia widzi go co dwa miesiace ? Ale nie kasa ,tylko kasa .Nie dam .bo ex sie napasie .Ludzie zastanowcie sie i nie wchodzcie w zwiazki i nie plodzcie dzieci .Dla ich dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 400 zł alimentów, były [nie wiem ile zarabia i gdzie jeszcze dodatkowo pracuje]ale powiedział, że więcej nigdy nie da bo dziecko nie powinno być wychowywane w luksusie. On, wykładowca jednej z renomowanej uczelni, wychowany w zbytku, wielkiej wilii, nie chce wychowywać córki w luksusie. Na szczęście jego rodzice poczuwają się do pomocy, w ekstremalnych sytuacjach zawsze mogę liczyć na byłych teściów. To oni mają stały kontakt z wnuczką, ojciec dziecka od 3 lat jej nie widział. I ja też wolę alimenty, chociaż nawet na podstawowe potrzeby dziecka to za mało, ale ojciec dziecka płaci, tzn, ze spełnia rodzicielskie obowiązki, a ja mam spokój. Na resztę zapracuję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"On, wykładowca jednej z renomowanej uczelni, wychowany w zbytku, wielkiej wilii, nie chce wychowywać córki w luksusie." xxx Może właśnie dlatego nie chce? Dlaczego to takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano właśnie, zapewnkam autora, że są jeszcze na świecie kobiety, które przeznaczają alimenty wyłącznie na potrzeby dziecka, a na pozostałe wydatki pracują. Nie rozumiem jak można żyć z cudzych alimentów (bo to pieniądze dziecka , a nie jej), 500+ i mopsu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przecież alimenty nie mają za zadanie pokryć podstawowych potrzeb dziecka, tylko mają pokryć je w połowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się pytam co tu robią faceci mizogini i dlaczego na tym forum zakładają tematy?] Wypiertalać na te swoje żałosne "menskie" portaliki! Tam sobie płaczcie nieudolne peezdy, których żadna baba nie chciała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też właśnie nie rozumiem dlaczego przegrywy tak przeżywają alimenty i robienie z facetów frajerów I zakładają o tym pierdylion tematów, skoro to nie jest ich problem, bo taka samotna matka ze zagrają dzieciaków na socjalu nie raczy na nich nawet napluć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "On, wykładowca jednej z renomowanej uczelni, wychowany w zbytku, wielkiej wilii, nie chce wychowywać córki w luksusie." xxx Może właśnie dlatego nie chce? Dlaczego to takie dziwne?\xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Może masz rację, za 400 zł można żyć godnie 11 letniej dziewczynie, ja dam drugie 400 i będziemy kwita. Niech sobie panienka wynajmie mieszkanie[wystarczy pokój], od jutra wyprowadzę córkę, niech się gimnastykuje , luksusów nigdy nie miała[chociaż tak jej ojciec uważał], ale miała stabilne życie dzięki moim wysiłkom, toż on się do niej od 3 lat nie odezwał. Ani jednego telefonu, wizyty, wspólnych chwil. W tym tylko jedno mnie pociesza, że dziadkowie chociaż emerytury mają kiepskie, to serce wielkie, łyżką strawy po powrocie ze szkoły z dzieckiem się podzielą. A tatuś, gdzie jest tatuś? kolejnej studentce w ucho komplementy prawi o których rano zapomina. To jednak już nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "On, wykładowca jednej z renomowanej uczelni, wychowany w zbytku, wielkiej wilii, nie chce wychowywać córki w luksusie." xxx Może właśnie dlatego nie chce? Dlaczego to takie dziwne?\xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Może masz rację, za 400 zł można żyć godnie 11 letniej dziewczynie, ja dam drugie 400 i będziemy kwita. Niech sobie panienka wynajmie mieszkanie[wystarczy pokój], od jutra wyprowadzę córkę, niech się gimnastykuje , luksusów nigdy nie miała[chociaż tak jej ojciec uważał], ale miała stabilne życie dzięki moim wysiłkom, toż on się do niej od 3 lat nie odezwał. Ani jednego telefonu, wizyty, wspólnych chwil. W tym tylko jedno mnie pociesza, że dziadkowie chociaż emerytury mają kiepskie, to serce wielkie, łyżką strawy po powrocie ze szkoły z dzieckiem się podzielą. A tatuś, gdzie jest tatuś? kolejnej studentce w ucho komplementy prawi o których rano zapomina. To jednak już nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama długie lata żyła z alimentów płaconych na mnie - 200 zł miesięcznie.Ależ mogłabym być bogata, taka wielka kwota. Niestety, z tej wielkiej kwoty tylko 50 zł miesięcznie mi odpalała na kieszonkowe. Wredna matka, był czas, że gardziłam nią, skąpa, chytra. Najgorsze dopiero przyszło - mama porzuciła dobrą pracę z firmie i zajęła się sprzątaniem mieszkań, doszła do dna. Jak ja jej się wtedy wstydziłam! Trochę trwało zanim mama popłaciła długi za ojca, ale potem już nigdy nie brakowało nam chleba, pieniędzy na czynsz. Mama sprzątaczka w" pańskich" domach, nieważne jaki zawód wykonuje, ale dzięki jej pracy ja też poznałam wartość złotówki. Szanuję pracę mamy, podziwiam ją za wówczas podjętą decyzję. Dzięki jej pracy mamy niewielkie mieszkanko, ja studiuję bez problemów finansowych, aczkolwiek też korzystam z wszelkich źródeł zarobku. Teraz na mnie nie przychodzą alimenty,skończyłam 18 lat, ale nie będę o nie walczyć, zapracuję tak jak kiedyś mama to robiła i robi nadal. Swojego ojca nigdy nie poznałam, majaczą m się jakieś wspomnienia, ale tylko w zarysach. Rodzina ojca tez nie utrzymuje z nami kontaktu, chociaż od czasu do czasu , ale od niedawna komunikuję się z dziadkami. To już inna historia jak ja poznałam dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2 koleżanki, ja tez jestem samotna i wszystkie pracujemy. Nie znam żadnej samotnej matki, która nie pracuje. Jeżeli żyje z zasiłku, 500+ i alimentów z funduszu, to jakaś patologia. Widać, że autorka obraca się w podejrzanym środowisku, skoro zna prawie wyłącznie takie osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Bo system socjalny w Polsce zniechęca do podejmowania pracy.Jeśli zaczniesz cokolwiek zarabiać (choć jestem zdania, że po rozwodzie nie tylko ojciec,ale i matka powinna utrzymywać dziecko)-nasze drogie państwo odbierze Ci wszelką pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracodawcy szukają i szukają Wszędzie wiszą ogłoszenia o pracę Kto chce robić to pracuje :) Nie śpi do południa, chleje, nic nie robi i bije dziecko. Do roboty pasożyty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli kobieta pójdzie do pracy, to straci i 500+ i alimenty z funduszu. Zarobi niewiele więcej, a wyda to na dojazdy i żłobek czy przedszkole. Trudno więc się dziwić, że sporo z nich nie garnie się do pracy. Dla mnie jednak większym problemem sa ojcowie, którzy nie płacą alimentów, bo pracują na czarno. Jeżeli matka pracuje i zarabia płacę minimalną, to traci i 500+ i alimenty z funduszu. Zostają więc jej niewielkie pieniądze na 2 osoby, a państwo tych biednych rodzin nie widzi. Czytałam, że wg. danych ze stycznia w Polsce ok. milion dzieci nie otrzymuje alimentów. To przerażająca ilość. Wprowadzono zaostrzenie kar wobec alimenciarzy, ale jeszcze nie doczytałam się czy sa jakieś efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Pracodawcy szukają i szukają Wszędzie wiszą ogłoszenia o pracę Kto chce robić to pracuje usmiech.gif Nie śpi do południa, chleje, nic nie robi i bije dziecko. Do roboty pasożytysmutas.gif xxx Oczywiście, ale nie za frajerską stawkę. Za 2500 netto MINIMUM! przecież to nawet przeliczając na europejski standard jest ochłap niecałe 600 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim mieście szukali, ale za 8 zł na godzinę (nie wiem czy brutto czy netto). Ogłoszeń juz nie ma, więc kogoś znaleźli. Może w wielkich miastach jak Warszawa czy Wrocław są problemy z pracownikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×