Gdzie abonament komórkowy?

Tyle tego jest, że już sama nie wiem co się opłaca i gdzie. Jak sprawdzić gdzie najlepiej opłaca się podpisać umowę na telefon komórkowy?

No pytanie czy chcesz ofertę z telefonem czy bez? Bo jak bez to chyba lepiej na kartę. Ale też warto sprawdzić modele i ich ceny poza sieciami.

Po jakiego grzyba ci abonament? W Polsce sa swietne oferty na karte.. Po co ci abonament??!

No dobra ale czym się różni abonament z ofertą na kartę? Bo sprawdzam w Komórkomacie i zarówno w abo jak i karta mają darmowe rozmowy i net. Więc co takiego jest w takim abonamencie? Bo ja już sama nie wiem.

w abonamencie najprawdopodobniej operator zastrzega sobie prawo do zmiany cennika w dowolnym momencie nie informując cie o tym jakos szczególnie nachalnie. nie daje to równiez tobie prawa (wg umowy) do jej zerwania bez ponoszenia kosztów. takie mamy prawo w polsce stanowia je firmy w swoich umowach

nawet ukuto termin kara umowna.

Zaraz "ktoś" poleci taką stronę na "k".

ewentualnie wiekszosc usług dostarczanych w abonamencie za które płacisz mięsiecznie jest najczęściej przez wiekszośc nie wykorzystywana. oczyweiście ty nie możesz sie upomnieć o np te 2 giga internetu w przyszłym mięsiącu ale wg umowy podlegasz karze umownej jeżeli w przyszym mięsiącu nie zapłacisz za nastepne 3 giga. to nowa definicja kradzieży ja koorfa nie wiem kto im te umowy pisze chyba jacys prawnicy z somalii

pewnie nawet ta banda prawniczych lachociąagów zatrudnianych przez operatorów uważa ze są sprytni jak sam lucyfer albo inny diabeł a siebie za twórców cyrografów. mam ochete sie im dobrać do dooopy żeby im pokazac gdzie jest koorfa ich miejsce

zapewne ma to również jakies przełożenie na statystyki czy inne wskaxniki giełdowe czy coś tam. opiertolą ci 30 giga internetu w abonamencie z czego wykorzystasz 2 ale spokojnie można napisac ze spredałes 30 . ten system jest popiertolony a ludzie którzy w nim siedza jeszcze bardziej. to zaklete koło debilizmu jest jak pułapka jak raz tam wleziesz tio już nie wyjdziesz o zdrowych zmysłach

jak miałbym sie gdzieś dopatrywac spręzyny rogatego to własnie w umowach pracy w tym i podobnych sektorach

Preferuję kartę. Doładuję kiedy chcę i nic mnie nie obchodzi, hehe.

wszystko byłoby okej gdyby operatorzy nie mieszali w egzekwowanie swoich umów instytucji państwowych. ja tam chętnie bym se popatrzył jak powołują rózne komitety oddłużajace składające sie z dłużników chodzące po ulicach i za odpuszczenie kar wynoszą innym majątek z mieszkań. w sumie nawet bym wolał bo bym nie musiał sie piertolic z jakimis farcfolami z orzełkiem tu czy tam. chcesz coś koorfo mi zabrac to po to przyjdź

ja tam moge spokojnie z diabłem podpisac cyrograf bo i tak mu nie zamierzam płacic. chyba ze państwo postanowi bronic jego praw w sądzie. wiadomo ze nawet recydywista za przestepstwa gospodarcze ma prawo do obrony w sądzie. mnie to pasuje serio:)

im gorzej tym lepiej dla mnie. jak dobrze pójdzie to będę sądził samego boga i szatana.

nie no ja wiem że oni muszą zarezerwować przsył dla mnie postawic ludzi z chorągiewkami i w kamizelkach odblaskowych w razie jakbym zamierzał sie przjechac internetem. jasne. pewnie nawet sami kładli swiatłowody. oni muszą odkogoś kupic żeby mi sprzedac. i niestty ich też gnębią c***jowymi umowami. cóz. zycie

niektórzy powiedzieliby nawet że przyroda przygładzając wyimaginowana lwią grzywe na jajach.

do operatorów mam taki sam stosunek jak oni do mnie. czyli mam ich za tempe dzidy. zaczeło sie odkąd zaczeli mi przysyłac esemensy ze ich nie stac na wysłanie mojego smsa. pomyslałem sobie, ze chyba mają mnie za jakiegos szymansa czy cos w ten deseń a to moim zdaniem duzy bład mniej wiecej na miare szympansa

a jak głosi pierwsze prawo dzungli wyryte promieniami słońca na róninach serengeti " jak popełniasz błąd to umierasz":)

chociaż niekoniecznie i nie zawsze. czasami to kwestia statystyki. 5 % gnu umiera reszta sobie prosperuje. pare zabidzonych krokodyli czeka cały rok żeby sie nawpiertalac lwy terrroryzują lwice rykami i kradną im upolowaną zdobycz. 55 to nie jest tak dużo to chyba mniej niż smiertewlnosc drapiezników szczególnie że te lubia siem iędzy sobą hadrać

1 na 20. a ja nie jestem jakimś małym popiskującym gnu koorfa. ststystyka sie mnie nie ima

powiem wiecej. gdzie sie nie spojrze to widze ze mógłbym to zrobic lepiej. mam pewien sentyment do tych ludków bo duzo sie nauczyłem. moze nie od nich ale dzieki nim. na szczęście nauczyłem sie kontorlowac te odruchy serca

w sumie to ich jedyna nadzieja jest ze wykituje na zawał

reszta to drobnostka. nawet sie juz mentalnie przygotowywałem na roochanie w doope wpiertlu. to mże sie przydac. warto by to ewentualnie jakos wykorzystac skoro jest nieuniknione,.

chociaz z drugiej strony moznaby se wpiertolic jakiegos hpva dozylnie. w tej sytuacji to może decydowac o przezyciu.

by mnie musieli trzymac w jakiejs izolatceżebym kogoś nie opluł jak waran albo nie ugryzł. to też jest git bo znęcanie sie nad chorymi przedstawicielami ginących gatunków jest delikatnie mówiąc średnio widziane. ajeszcze jakby sie okazało ze ktoś o tym wcześniej wiedział np.

ja mam na karte od zawsze jakas oferte play, przy doladowaniu za 30 zl 30 dni darmowych minut i sms do sieci ( osoby z kt gadam najczesniej maja w play), poza siec sms 9 gr, minuta 29gr i rok waznosci konta po doladowaniu internetu w tel nie uzywam, nie mam smartfona

powiem wam jak to widze. to przygotowanie do skoku technologicznego któy oczywiscie przyniesie nam wiecej szkód niz korzyści. chodzi o to zeby sie rzucic na "przemycana" darmowa technologie jak mucha na łajno. darmowy internet darmowy telefon darmowa energia. taka luźna myśl. w tym celu potrzebnych jest parerzeczy. przede wszystkim ci którym sie udowodni że pobierali opłaty za cos co jest darmowe. to element konieczny. pozwoli utrzymac prawodastwo i je modyfikowac póxniej jak również zwiekszy nadwyręzone zaufanie ludzi do róznych instytucji, które oczywiście sie juz częściowo przeniosły do podziemia. rózni operatorzy facebooki i inne dziadostwo które jak wiadomo z kontrolowanych przecieków raźnie prze w strone prymitywnej dyktatury ma nas wciągnac w pułapke. jak sami zaprowadzimy "nowe" porządki to je to mocnawo ugruntuje

to co masz? aparat na korbke?

a masz do kogo dzwonic?