Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Waszym zdaniem też serio tak odstaję od jej syna, tak do niego nie pasuję?

Polecane posty

Gość gość

Moja być może przyszła teściowa widzi we mnie jedno wielkie zero. Na każdym kroku wygłasza teksty, że jej rodzina jest najmądrzejsza, najlepsza, przyczepiła się do moich studiów wyższych twierdząc, że mało przyszłościowe bo teraz "każdy to potrafi". Mówi coś o pracy, że będę mało zarabiać, a wszystko to jak syn nie słyszy. Kiedy leci w tv jakaś łądna kobieta a jesteśmy akurat u niej w odwiedzinach (u niej tv włączone od rana do nocy, emerytka od niedawna) to komentuje "Patrzcie jaka niezła laska, synu, pamiętasz jak kiedyś ci się podobała ta wokalistka, hmmm?", na każdym kroku podkreśla podobieństwo syna do jego dziadka, który, cytuję: "od kobiet nie mógł się opędzić, mógł mieć każdą, a mój syn to kropka w kropkę dziadek". Do tego wypytywałą mnie o wykształcenie moich rodziców i wyraźnie zrzedłą jej mina że nie są po studiach oraz że jestem ze wsi, a tutaj jestem dopiero od 5 lat. Często rzuca się na syna z uściskami wręcz teatralnymi, nienaturalnie często (powiedział, że jak bywa u niej sam, nie robi aż takich scen). Kilka razy stawiała go pod ścianą, np. czy gdzieś z nią pojedzie, robiła podchody że ona taka samotna a on ze mną na wakacje... Dodam, że kobieta bez męża od lat (rozwódka). Nie ma zainteresowań, ciągle myśli o swoich 2 synach a zwłaszcza o moim patrtnerze, na którego punkcie zdaje się mieć piert....olca. Moimz daniem nie jestem ani brzydka, ani głupia, ani tym bardziej niedouczona, a kwestia studfiów to nie jej rzecz, syn jej też to powiedział i przestała jęczeć, ale faktem jest że ona mnie uważa za pierwszą lepszą, chyba myśli że jej syn mnie rzuci bo "kobietę trzeba wymieniać jak spodnie, co rok, dwa". Co Wy myślicie o takich matkach synów? czy to, że jego studia są bardziej intratne, daje jej prawo do pomiatania mną i sugerowania, że jestem i będę nikim?! Wywyższa się nade mną, że ona ścisły umysł, a ja humanistka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Głupia baba i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to bym nawet nie bywałą w domu takiej pisssdy jak ta baba od święta... nawet od święta bym nie ooszłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie masz te studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
językowe, konkretnie to lingwityka (angielski+niemiecki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:20 a co, w zaleznosci od tego jakie ma studia, zamierzasz poprzeć lub zganić jej teściową? :/ samo to pytanie juz pokazuje ze myslisz podobnie jak matka jej faceta, ktos skonczyl psychologię to jest smieciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja naprawdę nie przesiaduje całymi tygodniami na kafe a pamiętam minimum jeden Twój wątek(a wydaje mi się, ze więcej, opisy teściowej są dość obrazowe). Po co to zakładasz? Co Ci daje wałkowanie tego tematu wciąz i wciąż? Zmienia to cokolwiek w Twoim życiu? Wprowadza coś nowego? Czy masz radochę, ze sobie możesz pobluzgac na teściową i jest super? Do następnego topiku? Takie coś do niczego nie prowadzi, albo powinnaś to załatwić z mężem, albo odpuścić. Jeśli nie potrafisz to może idź na terapię, cokolwiek. Bo nie masz wpływu na wszystkich ludzi i wieczne przezywanie tego nie poprawi Ci samopoczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:20 a co, w zaleznosci od tego jakie ma studia, zamierzasz poprzeć lub zganić jej teściową? :/ samo to pytanie juz pokazuje ze myslisz podobnie jak matka jej faceta, ktos skonczyl psychologię to jest smieciem? myslę źle tylko o pedagogice i raczej pindo chciałam poprzeć autorke. Teraz tym bardziej, bo znajomość 2 języków zawsze się przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pamiętam taki temat. Autorka będąc przekonana o swojej racji, próbuje popastwić się nad teściową przy wsparciu kafeterianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:42 przyganiasz autorce teamtu, a sama jesteś z tych co żyją kafeterią? bo z calym szacunkiem ja tez wchodze na to forum i to ja np. codziennie a jakos nie kojarze tego topiku...co dowodzi ze ty lepiej znasz kafe, wgryzasz sie w tematy. Uczysz sie na pamiec tych szczegoow? mi nigdy zaden temat tak nie zapadl w pamiec by to pamietac... Pochwal się jakie ty tmaty zakładasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 a co, racje mam jej tesciowa? Ojjj nie jestescie przyjaciolkami, tylko kobieta kobiecie wilkiem. jakbyscie sie czuly jakbyscie byly na miejscu autorki. a nad taka tesciowa nic tylko sie pastwić, oko za oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Widzisz - ja wpadam rzadziej, ale mam dobrą pamięć, szczególnie na charakterystyczne frazy i mimowolnie zapamiętuje wiele rzeczy, Ty zaglądasz tu codziennie i nawet nie pamiętasz co czytasz. Jak widać ludzie są różni. A g****oburzę rób sobie z kimś innym, bo najwyraźniej tylko o pyskówkę Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:14 a tobie o co chodzi jak nie o g...wnoburze? Wypowiedzialas się na temat? Ja nie widzę. Jest jakiś komentarz do zachowania tej baby? Nie. I kto tu robi burze? Ja czytałam na kafeterii wiele tematów. I odpowiadam pod wieloma nie przeszkadza mi czy kojarzy mi się z innym tematem czy nie. Szkoda ze swego zmysłu detektywicznego nie spozytkujesz jakoś inaczej niż weszenie na kafe. Tego w CV nie wpiszesz :P Z opisu który zamieszcza autorka wyłania się obraz zaborze mamusi która nie umie pogodzić się z tym ze synek nie będzie jej przydooopasem. Jest zazdrosna o syna jak o faceta. To jest patologia. Ale na tym nikt się ni skupia. Całe kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No i co z tego, ze to patologia, skoro autorka nic z tym nie robi tylko się nakręca, no co? Co da powtarzanie tego setki razy? Zostawiam Ci to do przemyślenia (wierzę w Ciebie i Twoje zdolności), bo jednak 75% Twojej drugiej wypowiedzi a 100% pierwszej dotyczy mojej osoby, a to jasno pokazuje, że jesteś zadymiarą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×