Pomocy!

Potrzebuje pomocy! Chodzi o odchudzanie. Mam 150 cm i 57 kg możecie sobie wyobrazić jak wyglądam.. no bynajmniej nie najlepiej. Chciałam namówić mamę na wizytę u dietetyka ponieważ bardzo zalerzy mi na płaskim brzuchu ( przez to jak wygladam mam wrażenie że każdy na mnie patrzy) lecz moja mama na mnie nakrzyczała i powiedziała że jestem jakaś głupia, że przecież nie jestem gruba (nawet gdy pokazałam jej mój brzuch który widać i to bardzo) i ciągle powtarza że " baba bez cyca i brzucha to nie baba" ona ma 47 lat więc wiadomo że kiedyś było inaczej i było to normalne że miało się brzuszek. Jednak nie jest to miłe że jako jedyna z dziewczyn z klasy musze wciągać brzuch. Nie raz zapraszali mnie na basen czy jezioro a ja ze wzglądu na mój wygląd odmawiałam. Moja mama tego nie rozumie. Prosze pomóżcie mi nie chce do konca życia wyglądać jakbym była w ciąży (wspomnę że mam 15 lat). Jak mam ją namówić na wizytę u dietetyka?

przestań jeść słodycze, chipsy i inne smieci, rusz tyłek zacznij ćwiczyć i bedziesz wygladac lepiej.

Też miałam problem z nadwagą, stosowałam wiele suplementów bez żadnych efektów,pojawiał się jedynie efekt jojo po odstawieniu także nie polecam. Nie dawno trafiłam na tę dietę http://dieta-lux.pl/44535 i widzę efekty ,schudłam już 8 kg i walczę dalej