Co sądzicie o ludziach ze wsi i o wsi? Wypowiedzcie się proszę bardzo

Co sądzicie o ludziach ze wsi i o wsi? Wypowiedzcie się proszę bardzo

Wypiertalaj wsioku :P

Nienawidzę ludzi ze wsi, tych prostaków

k'urwy j'ebane ścierwa, podludzie

Pracowici, bez skrupułów, to głównie oni tworzą wyścig szczurów, zajadali, bezwzględni w osiąganiu celu, mściwi, plociuchy, ambitni.

Zakrzywiają opinie o ludziach z miasta przez podawanie się często za miastowych. Mówią bardzo niepoprawną polszczyzną.

Lać chamów po mordach i patrzeć czy puchnie

Ciągle ktoś zakłada taki durny temat. Wieśniak wszechczasów. Nie chodzi o pochodzenie, to stan intelgencji. Mniej niż zero normalnie ☺

inteligencji ty głupia pierdoło ☺

Tak samo jak na wsi tak i w miescie można spotkac patologię, chama i prostaka znajdziesz w "inteligencji" i wśród wieśniaków to zależy od wychowania, otoczenia itd. Wielu ludzi ze wsi jest wykształconych, mają pozycję i coś sobą reprezentują a w mieście pod blokiem tez spotkasz tzw. sebiksów z tekstem: "dej szluga". No i poziom wypowiedzi niektórych osób poprzedzających moja wypowiedź świadczy o nich samych i zapewne są to ci miastowi skoro obrażają ludzi ze wsi, tak wiec... nie trzeba nic dodawać. Aha, zapomniałam dodać, że pochodzę ze wsi, pozdrawiam

Bo hycle łapią prostaków i wywoźą ich na wieś a na wsi hycle łapią inteligentów i sprzedawają w mieście .

Dlatego miastowi sa tacy super . Bo żeby się zameldować w mieście musisz miec iloraz powyżej 110 a poniżej 110 jestes zamykany na wsi .

We miescie nie ma ludzi po podstawówkach i po zawodówkach . Jesli sie niedokształciłes to cie wywalają na wieś . Sama inteligencja w mieście jest.

Każdy w mieście ma wyższe wykształcenie .

k'urwy pier'dolone do utylizacji

Nie ma ludzi w mieście z zawodowkami.

Cwaniak 84 co ty robisz w mieście po podstawówce ..

Inteligent to człowiek z co najmniej średnim wykształceniem .

ja jestem po szkole specjalnej

U mnie na wsi wszyscy sąsiedzi same wykształciuchy. Najgłupszy ma licencjat i robi zaocznie magisterkę. Były działki na sprzedaż, taniej niż w mieście, więc się obkupili, żeby pouciekać z bloków. A podmokłe łąki kupił deweloper i wybudował szeregowce. Teraz jest moda uciekać na wieś. Co do ludzi po zawodówkach to za chwilę sobie wszystko sami będziecie naprawiać, uczcie się szycia, kamieniarstwa, pieczcie chleb, przetykajcie rury kanalizacyjne, naprawiajcie samochody i dachy po wichurze, skoro wszyscy mają studiować. Jakieś bezużyteczne kierunki, żeby się pochwalić, że ma wyższe? Ludzie się uparli kształcić dzieci i kto nie wyśle dziecka na studia, najlepiej do Krakowa na UJ, ten dziod i łajza ostatnia