Córka ma 12 lat, dojrzewa. Są tu mamy nastolatków? Potrzebuję rady.

Córka uczy się na czwórkach, czasem zdarzają się piątki. W szkole generalnie nie było nigdy większych problemów. Ma koleżanki, jedną bliższą przyjaciółkę. Wychodzi na dwór, jest normalnym dzieckiem. Komputer, telefon ma do dyspozycji wieczorami, oczywiście kiedy wszystko co trzeba jest zrobione. Za 4 miesiące kończy 13 lat, więc kontroluję ją jeszcze co jakiś czas jeśli chodzi o odwiedzane strony www czy rozmowy z przyjaciółmi (czytam bardzo pobieżnie, kontroluję też z kim pisze, czy nie z obcym itd). Córka oczywiście jest uświadomiona nt niebezpieczeństw w sieci itp, mieli o tym zresztą serię zajęć z policją w szkole. Do sedna: odkryłam, że od jakiegoś czasu córka wchodzi na portale z porno. Zdążyłam już jej to poblokować ale nie wiem, czy jakoś tego nie obejdzie, jest biegła w sprawach z kompem. Widziałam w rozmowach z koleżankami na komunikatorze, że używa (tak jak i one zresztą) mnóstwo przekleństw, w domu nie przeklinamy, ona też odnosi się do nas normalnie, bez przekleństw. W rozmowach z koleżankami kłamie: że mam zamiar przepisać ją do innej szkoły (?!?!?), że ma chorego dziadka (bzdura!!!), że zachorował jej pies i rzygał całą noc (również bzdura). Do tego w ciągu 3 dni zniosła do domu kilka jedynek - z kartkówek, z nieprzygotowania do lekcji. Rozmawiam z nią często, wiem co się u niej dzieje na bieżąco, zwierza mi się z prywatnych spraw. Rozmawiałam z nią o ocenach, o tym porno... jakoś nie umiałam :o Córka zaczęła miesiączkować pare mcy temu i wydaje mi się, że jakiś skok zaliczyła po tym wydarzeniu. Nie wiem jak z nią postępować, nie wiem czy mam się już czym martwić czy to przejdzie i taki to po prostu dziwny okres?

Pas. Najlepsze wyjście. Dostanie w dupę to się opamięta. Szlaban na komputer, na wyście z koleżankami, tylko szkoła, po szkole odprabianie lekcji i spać. W weekend nauka. To najlepiej pomoże.

To nie dziwny okres tylko taka kolej rzeczy. Skonczylo sie dziecinstwo teraz masz nastolatke w domu :-) Cokolwiek bys nie zrobila to porno ogladac bedzie, przeklinac bedzie, klamac bedzie, niedlugo zapali pierwszego papierosa, napije sie alkoholu itd itd... To niestety normalne. Nie unikniesz niektorych rzeczy chocbys sie dwoila i troila. O tym wiesz a wyobraz sobie o ilu rzeczach nie wiesz i nigdy sie nie dowiesz. Ustabilizuje sie okolo 18 roku zycia. Aa i radze porozmawiac nie o tym ze seksu uprawiac nie mozna (bo i tak bedzie) tylko o zabezpieczeniach.

normalne zachowanie u nastolatki! ja tez jak bylam w jej wieku bylam ciekawa sexu i czytałam "bravo" i "bravi girl" bo tam pisali dużo o sexie. WYLUZUJ. minie jej. :)

Ja też mam córkę 12,5 letnią i wypisz wymaluj takie samo zachowanie. Ona też mi dużo rzeczy mówi, o porno też mówiła, że oglądała, że koleżanki też oglądają. Idolem jest seksmasterka, masakra... Też na początku byłam w szoku, ale póki nie robi nic złego i opowiada wszystko z humorem to jakoś wszystko przełykam, oczywiście uświadamiam. Jest to dla nas szok, bo dojrzewanie nie przychodzi powoli etapami tylko jakoś tak nagle i gwałtowanie. Tak jakby jeszcze tydzień temu była normalna, a nagle jest zupełnie inna. Też się zastanawiałam czy to normalne, ale chyba to tak jest? Też zawsze miała raczej czwórki, czasem wpadła piątka a czasem trójka. A tu ledwo zaczął się rok szkolny a już dwie jedynki kwitną w dzienniku. O piątkach i czwórkach to potrafi powiedzieć, a o złej ocenie udała, że zapomniała. Zawsze miałyśmy dobry kontakt, ale widzę że zaczyna mieć swoje tajemnice, nie wszystko chce powiedzieć. No ok rozumiem, też musi mieć prywatne sprawy. Choć i tak mi dużo mówi, o tych zboczonych rzeczach też. Z tego co opowiada to jej całą klasa jest taka zboczona, no cóż tak chyba zaczyna się dojrzewanie...

A nie przyszło Ci do głowy, że ma po prostu dość nadmiernej kontroli? Cholera, ja jeszcze rozumiem kontrolę z kim pisze, ale co pisze? Co z tego, że pobieżnie czytasz, dziewczyna nie ma żadnej prywatności. Dbaj o fajny kontakt z nią to sama Ci powie co się dzieje. Takie osoby otaczane przez rodziców własnie czesciej odwalają numery - na złość rodzicom, by pokazać, ze potrafią. U mnie moi rodzice mieli takie akcje - dla mnie to był po prostu cios w twarz, nigdy tego im nie zapomniałam. Na szczęście im przeszło i od 16stki mieszkałam w innym mieście bo dostałam się do dobrego liceum. I naprawdę zadnych numerów nei wywijałam a z oglądania porno wyrosłam, ba, dziewictwo straciłam jak miałam 21 lat :P

O jakich 'zboczonych' rzeczach, co to znaczy, że klasa jest zboczona ? O czym ty mówisz kobieto ?

Też oglądałam porno w jej wieku. Wydaje mi się, że to normalna kolej rzeczy.

Nie chce cie martwic ale to jest dopiero wstep do humorzastych nastrojow, placzu krzyku bez powodu bedZiesz chwilami miala potwora w domu i zatesknisz za swoja mala coreczka ale jej juz nie ma.mam 15 latke i nie wiem jak wytrzymam jeszcze 3 lata do pelnoletnosci bo kazdy wybryk spada narazie na barki rodzicow.

nie moja ma 14 i lubi czytać nie ogląda porno i to nie jest normalne

Skąd wiesz że nie ogląda? Ja oglądałam z koleżankami u nich w domu i moi rodzice też myśleli, że obce mi są takie tematy :D

Mój syn ma 13 lat i też to przerabiamy. Tylko, że on jeszcze opuścił się w nauce, bo uważa, że dwójki i trójki wystarczą i nie mogę mu przetłumaczyć, że czasami trzeba się wysilać żeby było lepiej. :O Jeśli zaś chodzi o zachowania opisane przez Ciebie, to chyba normalne. Nasze dzieci dorastają. W tym wieku ciągnie do takich zachowań. Nie powstrzymamy ich od pierwszego papierosa, alkoholu, seksu... Może nawet trawkę zapalą ;) i oby nic więcej. Spróbować trzeba wszystkiego i my musimy przymknąć na to oko. Oczywiście nie należy dopuścić do robieniem tego na większą skalę.

Bez przesady, 12latkę chyba rodzic może jeszcze kontrolować jeśli chodzi o to, co i z kim pisze :o Nie twierdzę, że codziennie i namiętnie, ale wyrywkowo raz na jakiś czas w tym wieku trzeba mieć jeszcze rękę na pulsie. To są jeszcze dzieciaki, a mają w swoich rękach różne narzędzia - portale społecznościowe, www z porno itd. Moja siostra np dzięki takiej kontroli dowiedziała się o tym, że jej córka (11 lat) pisze z obcym chłopakiem z drugiego końca polski, flirtował z nią ewidentnie, bóg wie jak to by się skończyło. Kontrola podstawą zaufania, to nie jest 15, tylko 12 latka.

moja 12 latka ma telefon na PIN... nie wiem z kim pisze i o czym. Czy powinnam kazać jej pokazać wiadomości?