Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Taka sytuacja...

Polecane posty

Gość gość

Jest sobie związek na odległość z dwóch różnych dalekich miast. Po kilku latach postanowili zamieszkać razem. Kobieta przenosi się do miasta mężczyzny, tam wynajmują mieszkanie (mężczyzna nie posiada swojego m). I teraz taki dylemat. Kobieta chce kupić mieszkanie. Czy ma kupić mieszkanie w mieście gdzie mieszka ten mężczyzna (ale wtedy w razie rozstania ona będzie musiała wrócić do swojego rodzinnego miasta i co wtedy zrobi z tym mieszkaniem...) czy ma kupić mieszkanie w swoim rodzinnym mieście (ale wtedy z kolei mężczyzna musiałby się przenieść do jej miasta, a on ma bardzo liczna rodzinę i dużo kolegów w swoim mieście, którzy są dla niego bardzo ważni bo zna ich od małego i bez nich czulby się samotny). Co byscie zrobiły. Bo w razie rozstania co zrobić z tym mieszkaniem w innym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdl, ale masz problem. Miasto faceta, bo to ona się przeniosła. Ona kupuje mieszkanie, więc mieszkanie jest jej. Wniosek jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie w którym mieście kobieta pracuje? W razie rozstania kobieta może pozostać w swoim mieszkaniu. Dlaczego musiałaby wrócić do rodzinnego miasta? Co z jej pracą? Czy może ją wykonywać w każdym mieście? Po powrocie mieszkanie może sprzedać lub wynająć zaufanej osobie. Pytanie w jakim wieku jest mężczyzna i jak traktuje ich związek? Czy pracuje? Jeśli pojawia się dylemat rozstania to nie kupowałabym mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście problem niesamowity, co zrobić z mieszkaniem :D Zostawić dzieciom na przyszłość, sprzedać, wynająć... co się chce. Jak się kupi mieszkanie uzywane i dba o nie to właściwie nie traci na wartości, a zakładam że dziewczyna się nie przenosi do jakiegoś Wygwizdowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli oboje nie mają mieszkania to niech ona kupi tam, gdzie zamierzają oboje pracować i budować swój związek, bo gdziekolwiek indziej jest bez sensu (względnie pod wynajem). W przypadku rozstania może przecież nadal w nim mieszkać tylko wyprowadzi się ex. Ale masz problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musicie zamieszkac tam gdzie sa jego koledzy - no bo przeciez koledzy sa najwazniejsi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koledzy to podstawa dobrego zwiazku i spełnienia seksualnego zony. w końcu co bardziej łączy męzczyzn niz wspólne zainteresowania. mieeszkanie sie przyda zeby je rozwijac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×