kobieca depresja wynika z braku

- faceta - seksu - pieniędzy - luksusu wybierajcie z powyższych i piszcie prawdę

z braku wybaczenia przyjaciela którego zraniłam i wysłałam zbocozne kobeity w bieliźnie

jakiego k***a sexu,luksusu i pieniędzy,? wy p******i ludzie mam dosyc przez was nie mam przyjaciela. Sex g****o warty szatan wmawia pierdoły co wam z luksusu i pieniedzy jak bdziecie chciwi i bezwartościowi w oczach Boga

z utraty sensu życia

U jednych z fizjologoii, u innych z nadmiernych wymagań wobec życia, czyli pychy, jeszcze u innych z podaniem się Złu i obłudzie i z braku tego co w pierwszym poście. U niektórych z usunięcia się Boga z ich życia, by zobaczyli jakie jest życie bez niego.

hahaha, depresja :D te wymienione i niskie "braki" nijak na moją samoocenę i samopoczucie nie wpływają. prawda jest taka, że - w obecnym świecie porządnego, nie zdradzającego faceta ze świecą szukać (świecy żal :D) - sex nie jest najważniejszy, więc szkoda czasu na biadolenie, że nie ma z kim - pieniądze raz są, a raz ich nie ma, w końcu to rzecz nabyta, najważniejsze, to nimi dobrze gospodarzyć - luksus, mało komu daje szczęście, a już najpewniej opróżnia i tak pustą prawie portmonetkę. tak więc: nie wybieram żadnej z tych opcji bo wiem, że najważniejsza jest wszechogarniająca miłość i radość z drobnych rzeczy każdego dnia. miłego dnia i życia życzę :D

chyba nie macie pojęcia czym naprawdę jest depresja i stąd takie głupoty wypisujecie. :( To, o czym piszecie jest co najwyżej chwilowym dołkiem, nijak mającym się do prawdziwej depresji

Tak, jak przeziębienie nie jest grypą, tak dołek nie jest depresją :)

Jeszcze z braku urody, albo dziecka.

A ja uważam, że depresja to jednostka chorobowa wymyślona po to, by własna nieudolność, lenistwo i bierność zasłonić czynnikiem zewnętrznym. Jak mi się już nic nie będzie chciało to właśnie wygodnie zasłonie się depresja i wszyscy będą mi współczuć i się litować.

żadna z was nie chce się do tego przyznać , to wiadome lecz dlaczego ? czy tak trudno być szczerą kobietą i prawdziwą ? żadne udawanie nie pomoże w rozwiązaniu problemów , skoro oczywiste fakty przedstawiacie jako fikcję

13:13 - dla ciebie fakt jest fikcją, a fikcja faktem. co zrobić? jaka mentalność, takie fakty :P

gość dziś Jeszcze z braku urody, albo dziecka. x Chyba cześciej z tego że ma sie dziecko i facet przy nim nie pomaga

u mnie dół wynika z braku uznania w pracy, braku ciekawego zycia (brak przyjaziol, wyjazdow, ciekawych wyjsc)

Z powodu takich debili jak autor tematu. A u was faceci depresja wynika z czego? - z braku seksu - z braku kasy - z braku luksusu? A może żadna was nie chce? Tylko piszcie prawdę. Debilu jeden widać że jesteś mocno ograniczony umysłowo.

Żadne z wymienionych przez autora. Z braku zdrowia Z poczucia niesprawiedliwości Z braku możliwości wpływu na pewne rzeczy

Myślę że z braku logicznego myślenia i braku akceptacji samej siebie,kobieta jak nie ma problemu i kompleksu sama go wymyśla z nudów lub pod namową wypranej z mózgu kolezanki. gość dziś zgodzę sie z tym co piszesz ale z tym Nie cytuje: - w obecnym świecie porządnego, nie zdradzającego faceta ze świecą szukać (świecy żal smiech.gif ) ja tak myslę o kobietach i przerabiałem to nie raz , zdrada, kłamstwo to chleb powszedniu jeśli obraże kogos (a wątpie bo 1na/1000 jest normalna i to zrozumie) rozumiem jeszcze te wolne ale masa zajętych kobiet kłamie, zdradza na potęgę te które jeszcze tego nie zrobiły maja albo za mały staż w zwiazku lub nie miały jeszcze okazji . I nie dziwcie sie facetom ze zdradzają jak na kazdym kroku czeka chętna kobieta niejednokrotnie wasza kolezanka

Ze śmierci