Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tarczycówka

Ciąża przy dużej niedoczynnosci tarczycy

Polecane posty

Gość tarczycówka

czy to mozliwe? udalo wam sie zajsc w ciaze majac dużą niedoczynnosc?? Ja mam 2 krotnie przekroczona norme(wynik sprzed mca to 11). Ten cykl mial byc naszym 1szym w staraniach o 2 dziecko. ale ja podchodze do tego na luzie, aby sie nie spinać. Tym bardziej ze odebrałam te wyniki i sie przerazilam, spisalam wiec te starania na straty. Ale czuje sie dziwnie i cos mi mowi ze sie jednak udalo. Moj ostatni okres zaczal sie 20.09. (zazwyczaj cykl trwa 25-28 dni). kochalismy sie z mezem 30.09, 03.10, 04.10) wiec jako tako w plodne dni. od tygodnia pobolewa mnie podbrzusze, na zmiane klują jajniki(nigdy wczesniej tak nie bylo), piersi wydaja sie twardsze. podbrzusze na wysokosci macicy delikatnie jest wybrzuszone( przy 1 dziecku tez mi sie tak zrobilo). Wczoraj dostalam plamienia(kolor brzoskwiniowy) wiec pomyslalam ze zaczyna sie okres.. ale dzis rano zmeirzylam temperature w pochwie i jest 37.1... wg cyklu jutro powinien byc okres. jest sens robic test czy sie wstrzymac do jutra? serio jest szansa ze sie udalo? zaznaczam ze przez caly ten czas od badan biore zwiekszona dawke eutyroxu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z takim wysokim TSH to nawet jak ci sie uda zajsc, to barzdo szybko poronisz. Bierzesz jakies leki? Musisz najpierw unormowac hormony, inaczej nie bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry doczytalam o tym Euthyroxie. Lekarz ci zwiekszyl dawke, czy na wlasna reke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
na wlasna reke zwiekszylam podwojnie jak tylko odebralam wyniki miesiac temu czyli zanim doszlo do stosunku w dni plodne. Jesli udalo sie zajsc a nie daj boze poronie to jakos przezyje na tym etapie(wiem jak to jest bo juz to przezylam). jesli uda sie ciaze utrzymac- w koncu biore duza dawke) to mam nadzieje ze bedzie dobrze. jutro chyba zrobie test i zobacze czy jest sens sie stresowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz wyregulowac tsh.cierpliwosci. Nawet nie zajdziesz w ciaze a jesli tak to poronisz ( przepraszam za bezpośrednie stwierdzenie. Nie wynika to ze zlosliwosci ). Ja raz poronilam przez tarczyce wlasnie. Tsh idealne do zachodzenia to max 2.5 . Przy ok 2 zaszlam od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do dobrego endo. Doprowadzi cie do ladu i bedzie git. Nie zwiekszaj hormonow na wlasna reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
wiem, nie odbieram tego jako zlosliwosc, tarczyce lecze od kilku lat, poprzednia ciaze tez stracilam przez niedoczynnosc ale o niej nie wiedzialam... zaszlam w 1 cyklu po unormowaniu gdy mialam 1,35...ale tu na serio cos mi mowi ze sie udalo... stad moje pytanie czy ktoras z was zaszła mimo wysokiego wyniku i biorac od razu leki donosila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
jesli jutro zrobie test i okaze sie ze jestem w ciazy to pedze zrobic badanie na tsh i od razu do endo... a myslicie ze jak zwiekszylam na wlasna reke to az tak zle? chyba lepsze to nic wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
moze sobie cos uroiłam, ale od rana mi niedobrze i czuje dzwiganie w gardle...ech... fiksuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem ci ku pocieszeniu ze moja kolezanka miala tsh 80 ( norma ok 4.5) i ma teraz dwojke zdrowych dzieci. Ale to bylo leczone i tsh zeszlo do dobrego poziomu. U mnie niestety przy tsh 4.5 puste jajo plodowe. Ale tarczyce mialam rozchwiana, raz 0.5 za miesiac 4 i tak w kolko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
no ale ja biore leki wiec stad moja "nadzieja" ze sie udalo...poprzednim razem mialam tarczyc e ok 6.5 i zaszłam w 1 cyklu utrzymala sie do 10tyg ale nie bralam leków bo nie wiedzialam ze jest niedoczynnosc(ten wynik byl po stracie)/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie dawki bralas i jakie dawki biertzesz teraz. Jakie mialas FT3 i FT4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
miesiac temu badalam samo tsh. wyszlo jak wspomniałam 11. wtedy brałam(nieregularnie -wstyd sie przyznac - stad wynik wiem!!) 75 teraz biore 150.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz, że przez miesiąc brania leków masz juz uregulowane hormony? Ja mam nadczynność, biorę leki też juz prawie miesiąc, a nadczynność jak była, tak dalej jest. Nie robiłam co prawda badań, ale dalej odczuwam wszystkie objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ciekawe jak to bedzie daj znac moja kolezanka zaszla przy wyniku tsh 16 ale poronila w 10tc. zarodek zyl ale nie rozwijal sie od 7tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak zaszłam w ciążęto miałam TSHpowyżej 5. Kochaliśmy się z mężem w dni płodne,potemposzlismy do znajomych i piłam alkohol, maz na mnie patrzy a ja mowie mu , ze i tak pewnie nie bede w ciazy przed niedoczynnosc. I akurat w tym cyklu zaszłam ale dobrze sie stalo, ze 3 dni pozniej lekarka zwiekszyla mi dawke i spadlo do ponad 2 po ponad 2 tygodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że nie można się podzielić tsh, bo ja mam poniżej 0,005. Chętnie wzięłabym trochę od autorki. Autorko, życzę duzo zdrowia, upragnionej ciąży i urodzenia zdrowego dzieciaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to troche sporo sobie zwiekszylas. 11 to nie koniec swiata, ale nie wiem jak wygladalo FT3 i 4, bo to wlasnie te wyniki sa najwazniejsze. To ze ci niedobrze moze byc tez wynikiem zle dobranej dawki. Poza tym, hormony sie odrazu nie zmienily. Trzeba okolo 5-6 tyg aby bylo widac zmiane. Podaj te wyniki FT3i 4. A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
poprzednim razem z 6 zbilam do 1,35 w 2 mce ale mialam mala dawke albo 50 albo 75(nie pamietam dokladnie). teraz oporcz wypadania wlosow nie mialam zadnych objawow, zrobilam badania bo chcialam przed ciaza wiedziec czy jest sens zaczynac starania/ mam nadzieje ze jesli sie udalo to dobrze zrobilam zwiekszajac dawke nawet bez lekarza, lepsze chyba to niz nic, bo wtedy na pewno by nic nie bylo. jutro zorbie test chyba ze przyjdzie miesiaczka.co do "zle dobranych" hormonow-moze masz racje, ale jakos wczesniej nic mi nie bylo, dopiero dzis. moja poprzednia ciaza tez zaczela sie 2 dniowym plamieniem wiec moja nadzieja zniknela, a dwa dni pozniej zrobilam mimo wszystko test i by;y dwie krechy ktore dzis maja 4lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, ale masz najwazniejsze wyniki czyli FT3 i FT4, bo to sa hormony??? To jest najwaziejsze, masz niedoczynnosc od lat i tego nie wiesz? Jeszcze dobrze by bylo gdybys miala chociaz A-tpo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarczycowka
Przecież napisałam ze leczę tarczyca odkąd o niej wiem. ...ranyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarczycowka
Mam hashimoto jeśli o to ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leczysz, ale nie masz pojecia co leczysz. Prisilam o podanue Ft3 i 4 bo to jest kluczowe przy doborze dawki, a ty dalej o TSH...czyli tak naprawde masz male pojecie o chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
a ty rozumiesz ze nie robilam swiezysz badan jeszcze? to jak mam ci to podac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
robiłam test, ciazy, brak, okresu brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczycówka
ps. temperatura w pochwie 37.2....ja juz glupieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×