wiecie że są takie osoby które twierdzą że dziewczyna po pierwszej miesiączce

jest juz w pełni gotowa do współżycia ? Co o tym myślicie, od strony prawnej jest to jasne i musimy to respektować ale co myślicie od strony biologicznej i psychicznej? Bo mnie troche przeraźa takie gadanie w necie niektórych facetów.Są zdolni do wszystkiego?

Wykastrować takich

Są debilami i ignorantami. Dziś kobiety z powodu chemii i hormonów w żarciu dostają okresu nawet w wieku 10 lat. Tylko co z tego skoro to nadal dziecko? W średniowieczu pierwszy okres miało się w wieku 15-16 lat. Z pokolenia na pokolenie dostaje się go coraz wcześniej z powodu coraz mniej naturalnego środowiska.

Dodam jeszcze, że czasem nawet noworodki żeńskie mogą mieć "okres" jeżeli mają nieuregulowane hormony. Utożsamianie krwawienia z pochwy z dojrzałością płciową jest jakimś nieporozumieniem.