A wiecie kaki jest największy minus posiadania syna?

taki, że będziecie mieć synową tak głupią i nienormalna jak 90% kafeterianek. A ta dziewczyna która zakłada tematy o tym jakie to straszne jest mieć syna powinna jak najszybciej udać się do psychiatry. Mama dwóch córek.

no tak debilizm niektórych kafeterianek jest rażący ... wspólczuje tesciowym owych synowych

Bo tutaj w wiekszosc***atologia siedzi:-D

Popieram, ona ma coś z głową. Ja się wcale nie prosiłam losu o żadną płeć, tylko o zdrowie dla dziecka. Urodziłam synka tak fajnego, że liczę, iż będzie kiedyś miał fajną dziewczynę.

Co to są kaki? Szukałam odpowiedzi, ale wujek google nie wie. ;(

Kaki to taki owoc egzotyczny. Wygląda trochę jak jabłko albo niedojrzały pomidor ;) inna nazwa to persymona

1. coraz więcej chłopaków świadomie rezygnuje ze stałych związków 2. syn może być gejem i będę miała ''synowego'' haha 3. jestes p******a-y

Albo to jest jedna wariatka albo kilka. Ta co nie moze przezyc tego, ze nie ma syna i zaklada prowokacje w tym temacie. Zazdrosnica o 500 plus - masakra. No i jeszcze ta od ciazy przez spodnie i co chwila tez temat czy mozliwa ciaza.

Jeszcze jest ta od jedynakow i bratowej

A wiecie jaki jest najwiekszy minus posiadania męża ? Tesciowa ! A jakos to mamusie od synkow, a w szczególności jedynakow sa wrednymi tesciowymi. Faceci rzadko kiedy narzekaja na tesciowej, a kobiety ktorej nie zapytasz to ma wstretna tesciowa.

10.18 mam dwoch synow i zaraz urodze corke. Moja tesciowa nie ma corki i wiesz co, ze cos w tym jest. heh. Ale mojego meza ciotka ma syna i corke i jak corka jest na miejscu to kobieta do rany przyloz a jak cora wyjedzie na studia to taka sama jak ta moja tesciowa.

zgadzam się z autorką!

córka także może zostać lesbijką i przyprowadzić do domu "synową"

Co za durne myślenie... mój syn ma 2 miesiące i już mam się zamartwiać jaką synową przeprowadzi za ok 20-25 lat hahaha :D widać że niektórym się nudzi.

10:18 a wiesz dlaczego faceci rzadziej narzekają na teściowa ?bo w większości mamusia zależy żeby córka była szczęśliwa i zdaja sobie sprawę ze źle stosunki z zieciem odbija się na corce.Boja się żeby nie daj Boże została sama z dziećmi .A synowa to wręcz trzeba powkurzac wtrącać się pouczać tylko głupie babsko nie widzi że to też odbija się na związku jej syna i syn tez przez to nie jest szczęśliwy .Jej się wydaje ze tylko synowej robi na złość. .....ot taka krotkowzrocznosc .Mam spora rodzinę na wioskach to później opowiadają no Franek miał żonę ale go zostawiła bo nie dogadywali się z teściowa ona ułożyła sobie życie a Franek zaczął zaglądać do kieliszka. ....i takich historii jest mnostwo...mamuśki same niszczą swoich ukochanych syneczkow

Cóż autorko szczęściara z ciebie. .....niestety twojej teściowej tego szczęścia zabrakło i na synowa która ma zryty beret.

Dla mnie największy minus z posiadania synów to obsikana deska w toalecie .....leniucha nie lubią jej podnosić.

Dla mnie minusem posiadania ew.syna jest posiadanie jednej z was za ew.synową.DRAMAT!!!!

Ja bym się nie cieszyła tym brakiem synowych...takie czasy nowoczesne więc i ty mamusiu dwóch córek możesz mieć synową ;-)

Martw się o siebie bo możesz mieć zięcia pedała

dziś wolałabym w tym wg,nowoczesnym swiecie synową niż by syn miał mieć przesrane życie przez jaką zdzirę.

napisz to na niebiesko ;-)

Właśnie autorko matko dwóch córek masz racje ja zawsze powtarzam swoim synom .Dziewczyny są głupie i podł,e cwane i śmierdzą. NIE ŻENIĆ SIĘ .Nie ma już takich dziewczyn jak kiedyś teraz to właśnie córki kafetarianek w 100% takie same jak ich matki.

Każdy Rodzić chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Chciałabym aby mój syn był szczęśliwy ale gdybym miała córkę to też równie mocno marzyła aby nigdy nie cierpiała przez żadnego mężczyznę ...jeśli płakała to tylko ze szczęścia.

rodzic*

I odwrotnie-córka może miec męża damskiego boksera lub łajzę co będzie ją zdradzać co krok .

wczoraj Pracuję z siedmioma facetami w korporacji,szkoda że nie masz możliwości posłuchać co mówią o swoich tesciowych,no jeden nic nie mówi bo chyba ma mdłości jak pomyśli,śmiejemy się.Wiesz co mówią cyt.zanim się ożenisz to popatrz na swoją teściową,żona będzie dokładnie taka jak jej mamusia:) o wulgaryzmach nie wspomnę.

nie uważacie, że autorka zakładając ten temat chciała coś przekazać i uświadomić, może to, że równie dobrze jest posiadanie syna jak i córki, a sfrustrowane wieśniary oczywiście już po niej jadą, no ale do tego trzeba być troszkę inteligentnym by to wychwycić. I żałosny jest argument "co cię to obchodzi" bo po to jest to forum ludzkie ameby!