Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uciekl mi ostatni autobus do domu nie mam jak wrocic a na stopa nikt nie chce

Polecane posty

Gość gość

sie zatrzymac.Do przejscia ma 30km.Nie ma kto po mnie przyjechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to gdzie się szlajasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jakis motel, serio nie masz nawet znajomego z samochodem? nawet zapłać mu by przyjechał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pracy wracam.bus byl o 20.20.dzownilam do 2 znajomych ale jak na zlosc nie moga bo sa same z dziecmi.a nikogo innego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś no to pięknie zabuli , na pewno wiecej niz dniowkę ale wyjścia nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
150zł tyle sobie licza. no coz. znalazlam motel nocka 60zł niemam innego wyjscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci :( a PKP? Ja kiedyś szłam przez 3 km w mieście bo miałam odliczone pieniądze na ostatni pociąg i nie mogłam kupić nawet biletu miejskiego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w motelu.o 5.40 mam 1 busa do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, powodzenia. Chciałam doradzić też np. całodobowy kebab ;-) czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze niby kebab spoko ale pomysl o podpitych imprezowiczach i panach lubiących mocne trunki. Średnie towarzystwo. Ja bym się bała tak siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zrobie jutro taka rozrobe w firmie przewozowej. pewien pan kierowca lubi sobie pojechac szybciej. i pojechal 5 minut wczesniej.a tak byl wrocila do domu. wzielam fakture i dorwe tego kolesia i zarzadam zwrotu kasy za motel.A najgorsze jest to ze pies zostal sam w domu. czy moze sie mu cos stac?wysika sie na podloge i kupe zrobi.to napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci smutas.gif a PKP? Ja kiedyś szłam przez 3 km w mieście bo miałam odliczone pieniądze na ostatni pociąg i nie mogłam kupić nawet biletu miejskiego :/ x 3 km szłas? To ja b czesto jak wracałam z uczelni, i nic przez kilka minut nie jechało, szłam np. 4 czy 5 km do domu, bo mi sie nie chciało czekac... np. 15 minut... a raz tez bylo niefajnie, jak wracałam spod miasta, i stanęłam na przystanku, a autobus sobie po prostu przejechał... do domu 15 kilometrów, ciemno, deszcz, a w okolicy tylko pola, a kolejny jechał za 2 godziny. Musiałam isc ok. 1,5 godziny, zanim doszłam jako taki do cywilizacjji, gdzie jechał jakiś inny autobus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj! Mnie kiedyś też kierowca olał! To była trasa bardzo mało popularna i PKS do mojej miejscowości jechał 3 H i pan mnie olał więc czekam 4 H na kolejny kurs. Tak się wściekłam, że zrobiłam awanturę. Pojechałam za darmo ale dzień stracony. Nie powinno mu nic być. Na pewno będzie bardzo tęsknil. Lepiej się wyśpij bo pewnie jutro też będziesz miała dużo spraw na głowie a bus wcześnie rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - ale jak zrobiłas te awanture, nakrzyczałas na innego kierowce? Bo to chyba nic nie daje. Ja akurat jak ten mnie ominał i pojechał dalej, to wysłałam maila do ztm, i napisałam dokładnie, godzina i która linia. Ale nie wiem czy cos zrobili... Nawet nie odpowiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 km ?:D jaja sobie ktoś robi, ja w dziecinstwie codziennie chodziłam do szkoły 4 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Codziennie dochodzę 3 km do pracy...Nie ma u nas MZK a samochodu się nie opłaca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecierz to prowo, kilka tygodni temu ta idiotka pisala identycznie tylko ze niby jej maz nie ma jak do domu wrocic bo mu ostatni autobus uciekl i oczywiscie nie ma zadnych kolegow zeby podrzucili zenada:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×