Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy tylko ja odprowadzam dziecko do szkoły z pieskiem

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem niektórych matek. Niby każdy lubi zwierzęta a jak co do czego to jakaś pretensja. Jak odprowadzam córkę do szkoły to bierzemy pieska, małego maltanczyka takiego którego niosą na rękach albo w torebce. Dzieci są zachwycone ale niektóre matki tak się średnie patrzą jakby im ten pies coś zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można wchodzić z psem do szkoły. To wbrew zasadom BHP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagość
Nie mam dzieci ani psa ale nie widzę w tym nic złego jeśli to nie jest wielkie bydle rzucające się na dzieci choćby w celach zabawy, którego dzieci mogą się zwyczajnie bać. Nie rób sobie problemów tam gdzie ich nie ma. Tzn. nie zawracaj sobie głowy bzdurami. To te matki najwidoczniej nie mają prawdziwych zmartwień i szukają na siłę. Albo chodzi im o to, że psa w torebce nosisz. Przyznaję, że i mnie to bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja tylko do szatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie można wchodzić z psem do szkoły. To wbrew zasadom BHP." Szkoła to nie szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdziw się jeżeli kiedyś któryś z pracowników szkoły zwróci Ci uwagę na to - a będzie miał prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zwróci jej uwagę i co się stanie? Jakaś tragedia? Narazie nikt się nie czepia tylko spojrzenia rzucają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzucaj spojrzenia bo pewnie gonią do pracy a tu taka damulka której się nudzi z pieskiem sobie zabawy urządza. Zapewne nie pracujesz? Na utrzymaniu męża i nudzi Ci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też o tym pomyślałam, że to może być zwykła zazdrość. Ale czy jest w tym coś złego że komuś się lepiej układa? Czy trzeba go od razu gnoić nawet chamskimi spojrzeniami? Autorko olej te baby i tyle. Dopóki ci ktoś nie zwróci uwagi i mówię tu o pracowniku szkoły, to jak c***asuje, to chodź z tym psem i na nikogo się nie oglądaj. U mnie w szkole sekretarka przychodziła z psem do pracy i nikt jej uwagi nie zwracał. Ba, dzieliła pokój z dyrektorką. Piesek też był malutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×