inteligentny męźczyzna lubiący czytać książki jak ma poznać kobietę?

Ciemny zarost na twarzy i owłosienie klatki piersiowej.Ja już nie wiem czy to was brzydzi czy co?Głowa pociągła.Lekko chłopięcy wygląd.Dość duże oczy jak na faceta i długie rzęsy.Grube nisko osadzone brwi.Małe usta.Seks nie jest priorytetem.Wady to na pewno introwertyczność, wzrost, brak dużego majątku i milionów na koncie.

ty nie masz inteligentnych znajomych a sam nie pasujesz do takiego opisu, czego jak czego ale bystrości umysłu to ci zarzucić nie mozna

Dla siebie poszukaj dziewczyny a nie dla inteligentów . Oni sobie sami znajdą .

1. Wyjdz wreszcie z piwnicy nolifie 2. Znajdz w koncu jakas prace bo z bezrobotnym to zadna nie bedzie nawet najbardziej zdesperowana przegrywka. Facet musi miec kase bo bez kasy jest nikim. Musisz miec na kwiatki dla panny, miec za co zabrac ja do kina czy na pizze. No i musi miec za co kiedys w przyszlosci utrzymac rodzine 3. Przestan przegrywac cale dnie na kafe bo to jest najzalosniejsze

Aktualnie nie mam żadnych znajomych w realu.A co do IQ to nic o mnie tak naprawdę nie wiecie.Profesor nie idzie dawać wykladów do toalety publicznej.A kafe nie jest bynajmniej wyżynami internetu, to jest raczej miejsce do relaksu.

A któźto czyta książki . Chyba ktoś zwariował.

Ja czytam więcej niż wy wszyscy razem wzięci.Bynajmniej nie głupie pisemka dla gimbusów.Zdecydowanie bardziej ambitne książki.

co z tego skoro nie umiesz korzystać z nabytej wiedzy.

Typowy przeryw bez właściwości, który próbuje się dowartościować na kafe.

A po co mam się tutaj wysilać? To tak jakbym chciał przeczytać Szekspira szympansom.Mógłbym, tylko po co?Pewnie znajdzie się ktoś z kim znajdę wspólny język, może kiedyś...Oczywiście sam mam jeszcze spore braki w różnorakich dziedzinach i caĺy czas się uczę, no ale ja przynajmniej nie traktuję tekstu pisanego jak diabeł wody święconej.W przeciwieństwie do większości ludzi.

No dobra, to trochę zabrzmiało jakbym się wymądrzał lecz na pewno nie jestem taką osobą. Raczej chodziło mi o stan społeczeństwa w tej chwili.Jestem przekonany, że także tu na kafe znajdą się inteligentne i interesujące osoby.Muszę mieć nadzieję, że znajdę osobę z którą będę w pełni kompatybilny, kiedyś....

A przez neta probowales? Dodasz swoje zdjecie opiszesz zainteresowania i moze kogos poznasz ja tak mialam w realu byla zbyt niesmiala nie umialam nikogo zbajerowac a w necie jest calkiem spoko

a co ostatnio przeczytales???

A co czytasz? ;)

18:15 Kiedyś, jeszcze w czasach gdy gadu gadu było popularne poznałem parę dziewczyn na czacie i za kazdym razem mimo że pisały, że świetnie im się ze mną piszę( a jedna napisała nawet źe perfekcyjny uwodziciel ze mnie- ale ta ladka miała ponad 175 cm wzrostu) to zawsze jakoś kontakt się urywał.Nie byłem na tyle zdeterminowany i dałem sobie spokój. Jak pracowałem z dziewczynami to normalnie się z nimi dogadywałem, to nie jest tak że ja się boję kobiet.Nie było dramy. Portale randkowe to dla mnie ściema, kazda kobieta od nadmiaru wiadomości i atencji dostaje tam na głowę i przebiera tak, że hak nie jesteś modelem z willą to nie masz szans.Bylem tak krótko, dostałem tam parę oczek w tym od dziewczyny około 180 cm.Ogólnie porażka.

43 cm vv bicepsie i gość od modeli to ta sama osoba.

Oz ty k***a jestes tym p*****m od modeli?!

Bez kasy nie masz szans. Kobiety nie lubia przegrywów i gości ktorych nie stac na podstawy. Jak ma sie taka kobieta czuc bezpiecznie przy takim przydupasie bez grubego portfela?

Ps. Na tym portalu miałem zdjęcie twarzy, ciała nie. Ostatnio to ja słucham wykłady Jacka Bartosiaka, Grzesia Brauna, Krzysztofa Karonia itd Planuję przeczytać albo odsłuchać audiobooka Mary Shelley "Frankenstein" bo od zawsze interesowała mnie literatura grozy, zwłaszcza klasyka. Ogólnie interesują mnie różne rzeczy,zarówno beltrystyka jak i literatura popularnonaukowa ale harleqinów i "Panów Tadeuszów" raczej nie czytam.Zbyt ciężkostrawne dla mnie, chociaź z niektórych można się ciekawych rzeczy o tamtych czasach dowiedzieć.Czasem jakaś powieść przygodowa od Szklarskiego , czasem Daniken, teorie spiskowe, bardziej humanistycznie- psychologia ludzka czy historia.Albo fantastyka,zjawiska paranormalne, kryminał itd. No ale w tych czasach oprócz zwyklych książek są ebooki, audiobooki, youtube, www, filmy, gry więc nie jesteśmy skazani na papierowe książki.Co dla mnie jest na plus akurat.

Czyli sama popkultura dla ludzi niekoniecznie myślących.

Nie wymadrzaj sie lepiej czytac niz nie czytac

19:52 Właśnie jestem ciekawy ile osób, które przeczytało "Krzyźaków" od deski do deski przeczytało książkę z PEŁNYM zrozumieniem.Zdaje się, że nie tak wiele.Równie dobrze móglbym zacząc czytać w staroangielskim.To juź lepiej przeczytać streszczenie albo obejrzeć film.

43cm jeśli inteligencje ludzi mierzysz ilością przeczytanych książek, to wybacz ale własnie pokazałeś niziny myśleniowe.

No właśnie chodzi o jakość a nie ilość, jeśli nawet przeczytam cała encyklopedię bez zrozumienia tekstu, a tak 99% zapomnę to nie czyni mnie to mądrzejszym.Ja tam nie stygmatyzuję nikogo nawet jak wcale nie czyta, jego sprawa. Czytanie to tylko jeden ze sposobów zdobywania wiedzy.Myśle tylko, że lepiej jednak czytać niż nie czytać.

Zeby byc inteligentny nie wystarczy przeczytac pare ksiazek. Na to czasem trzeba spedzic cale lata. Jak narazie to zablysneles glupota na forum.

Tak ci się tylko wydaje osobo nie czytająca książek.;)

up

Chcesz zarabiać duże pieniądze? Ja zarabiam ponad 6k zł netto/m Zostaw swój email na dole strony! https://drogadomiliona.wixsite.com/zarabiajwsieci

Czytanie książek to hobby dla bardzo kontaktowych ludzi, zwłaszcza w dobie internetu: fora, blogi, recenzje, dyskusje, w realu też (spotkania autorskie, kluby dyskusyjne, imprezy w bibliotekach). Wspólne zainteresowania to dobry początek.

O, a moje wady to też brak dużego majątku i milionów na koncie, ale i ten wysoki wzrost za którym tak tęsknisz.