Płacz, furia i złość u 3,5latka w przedszkolu

Witam, mam 3,5letniego synka, ktory we wrześniu poszedł do przedszkola. Jest bardzo gadatliwym i żywym dzieckiem, przed przedszkolem zajmowala sie nim niania, albo babcie, generalnie zostawal z kazdym, jest bardzo otwarty i śmiały. Panie z przedszkola zglaszaja mi notorycznie problem ktory pojawia sie po brzebudzeniu z drzemi, syn niemal zawsze płacze, krzyczy, wygania je, nie pozwala sie dotknąć, nawet bije sie po nogach, rzuca po łóżku! Zadne dziecko tak nie robi. Podobno czasami psuje cos dzieciom np.jedzie autkiem po zabawkach i sie cieszy, ze psoci. Przedszkolanka uwaza ze powinnam pojsc do psycholog, ale ja takiego zachowania nigdy nie widzialam. Owszem syn jak jest zly to mowi czesto zeby go zostawić, wyjsc z pokoju i wyje w nieboglosy, ale to raczej jak chce cos wymusić, a nie budzac sie ze snu. Czy ktos z Was sie z czyms talim spotkał?

Umów się że przyjdziesz na ten moment do przedszkola, schowaj się w łazience, kantorku czy tam mają...i podsłuchasz

Ale co to da, ze posłucham, wierzę paniom bo bardzo dbają o dzieci. Zastanawia mnie czy takoe zachowanie sie zdarza, czy moze ten psycholog jest konieczny. Dodam tylko, ze rozstalam sie z kego tatom i 2 x w tygodniu jest i niego. Oczywiście maz twierdzi ze to moha wina ze syn tak sie zachowuje, ale to generalnie ja odpowiadam za jego zle a on za dobre nawyki

Boże, przepraszam za "tatom" :-D nie wiem jak moglam takiego byka strzelić

Moze nie trzeba go klasc spac w ciagu dnia.

Spi ponad 2h, więc raczej tego potrzebuje.W przedszkolu wszystkie maluchy śpią

Może po prostu stres niewyspanie. Moja córka jak się obudzi a się nie wyspi też ma fochy o wszystko.

Mój dwulatek tak czasem robi w nocy. Neurolog wysyła go do szpitala na badania, bo podejrzewa nie będę pisała co, ale u mojego dziecka jest więcej problemowych syt poza tą mega złością i furią po obudzeniu.

Wg mnie dziecko po drzemce jest zawiedzione, że obudziło się w przedszkolu a nie w swoim łóżku w domu. Poza tym, może ma przerwany sen akurat w momencie, gdy zasypia głęboko, a to jest mega frustrujące nawet dla dorosłego.