Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do singielek z WYBORU po 35 r z

Polecane posty

Gość gość

Czy nie zalujecie czasem ze nie zalozylyscie rodziny? oczywiscie pytam tylko te ktore mialy powodzenie i mozliwosci ale wybraly ze nie chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko zakonnice wybrały celibat dobrowolnnie . Reszta to pasztety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te które miały powodzenie mają je nadal i gdy tylko pożałują to łatwo mogą to zmienić. Nie oszukujemy się większość samotnych ma zryty łeb i dlatego są same bo nikt ich nie chce, ale by dobrze to wyglądało dorabiają sobie historyjkę jak to wola być niezależne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem singielka, ale nie twoj interes, jednak odpowiem. Dzieci duzo kosztuja, wymagaja ogromnego wysilku i wcale nie masz gwarancji ze cie beda kochac i szanowac.Rodzina jest dla kobiet z takim silnym instynktem ze sa chetne nawet na malego drania ktory bedzie sie drzec i lac ich a one mowic ze jest idealny A ty jestes facetem czy kobieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem. Nie chcesz dzieci to nie twoja sprawa nikt cię nie zmusza. Nie wiem czy masz faceta ale on pewnie uszanuje twa decyzję, mężczyzna nie ma parcia na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego bycie w zwiazku bez dzieci, co innego bycie singielka i zmienianie faceta co tydzień od dla zabawy i co innego życie od lat z kotem a utożsamianie się z prawdziwymi singielkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta jezeli ma wyjść za kogoś kto jej sie nie podoba to woli zostać sama ale całe życie będzie czekała na swojego księcia . A jesli chodzi o seks to bobra sobie czochrają i myślą o księciu z bajki . Ale tobie nie dadzą jak pies ogrodnika .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie termin singiel, singielka to samodzielna osoba mająca swoje lokum, pracę prowadzącą bogate życie towarzyskie ale z wyboru nie pchająca się w związek. Niestety w tym kraju singiel/ ka to nieudacznicy którzy mieszkają z mamusią, bez życia bez perspektyw, bez znajomych ewentualnie samodzielni karierowicze którzy nie nadają się do związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE MA SINGIELEK Z WYBORU! Są tylko babska z wyrośniętym ego! mało pokorne lub za mało inteligentne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegos takeigo jak singielka z wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam singielkę z wyboru. Złe relacje między rodzicami w domu, dwa nieudane związki (jeden facet uzależniony od hazardu, drugi uzależniony psychicznie od swojej matki). Zdecydowała się nie wchodzić w kolejne związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie była jej decyzja tylko żaden normalny facet jej nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się w 100procentach, z wyboru to jest bardzo mało samotnych osób, po trudnym związku, wdowy. Reszta, tak ja ja, jest po prostu sama bo nikt ich nie chce. Nie ma sensu się okłamywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są różne typy singielek. Takie których faktycznie nikt nie chciał, takie, które mają powodzenie, ale nie trafiły na odpowiedniego, takie które zwyczajnie nie chcą rodziny - przynajmniej na chwilę obecną-bo np. robią karierę, albo poranione po trudnym związku i mają dość. Również to,że kobieta jest singielką nie oznacza celibatu, nie trzeba mieć męża żeby uprawiać seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze mowisz o rodzinie (czyli dzieciach)a nie zwiazku, stad moj wpis o dzieciach, a parcie na dziecko czesciej ma facet bo nie musi rodzic, karmic piersia ani sie nim zajmowac a kobieta ponosi wszelkie konsekwencje Ale jak ktoras nie chce nawet zwiazku tez zrozumiale, bo to kobieta musi wszystko robic w domu, zawsze ladnie wygladac i starac sie zeby jej facet nie zostawil.a facet nie musi robic nic, bo mu nie zalezy.poza tym kobiety do zwiazku potzrebuja milosci, a nie tylko samego bycia w zwiazku.jak sie kogos kocha to sie nie mysli czy nie lepiej samemu, wybiera sie te osobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, jestem kobieta, pytam bo aktualnie mam 29 lat, umawiam sie z kims, bardziej na powaznie (przynajmniej on kaze mi sie okreslic czy to na powaznie czy spotkania ot tak), mam jeszcze w zyciu pare rzeczy, ktore chce zrobic i generalnie, nie wiem sama. Wiem na pewno ze zakladajac rodzine musze zrezygnowac z marzen, a znow tak samemu byc w zyciu, bez meza, dzieci, ja dzieci lubie nie maila bym nic przeciwko zajmowaniu sie nimi, ale wetedy moje zycie bylo by pozbawione mozliwosci realizacji siebie, a wspolczesny swiat ma tyle do zaoferownia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma parcie na szkło jedynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie powinnaś wiązać się z kimś, do kogo ewidentnie nic nie czujesz, bo to totalnie nie wypali i wpakujesz się w coś o wiele gorszego niż staropanieństwo. Niektórzy tu dorabiają niepotrzebnie teorie: singiel to singiel (z angielskiego osoba bez pary) - nie ma tu znaczenia czy ma bujne życie towarzyskie czy jest przegrywem przy rodzicach czy karierowiczem. Tamo jak ludzie w małżeństwach są bardzo różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mieć powodzenie i być dymana przez każdego nowego w nadziei na związek ale każdy ucieka, więc jest singielką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwie ciotki, obie pod 60 ke. Pierwsza wyszła za mąż, ma już dorosłe dzieci, nawet 2 wnuków się dorobiła, a zgaga jakich mało, ja się dziwię, jak ona tego męża złapała z takim złośliwym charakterem. Druga ciotka - nie ma męża, nie ma dzieci, naprawdę miła, sympatyczna babka, z którą idzie pogadać. Charakter a bycie czy nie bycie w związku jak widać nie wiele ma do rzeczy. Inna sprwwa, ze wiele mężatek nie wyszło za mąż z miłości, tylko złapaly pierwszego lepszego, bo co ludzie powiedzą jak będę sama, albo wszystkie kolezanki już mężatki, no i są w tych swoich nieszczęśliwych malzenstwach. No ale mają obrączki na palcu, więc, hurra, ktoś je chciał. Nie ważne, czy bezzebny Zenek, czy pijak Kazik czy jakiś obibok Józek. :P Inna sprawa, że jest wielu kawalerów bez powodzenia, co sami sobie żadnej dziewczyny nie mogą znaleźć, więc chcą dobić swoimi wypocinami na forum samotne 35 latki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Sam fakt zawarcia małżeństwa nie jest w dzisiejszych czasach zupełnie istotny. Uważam, że samotność jest straszna, ale samotność to nie to samo co brak męża. Można być samotna w toksycznym małżenstwie, a można być starą panną otoczoną rodziną, przyjaciółmi, lubianą w pracy, zapraszaną na uroczystości - bo po prostu jest miłą i przyjazną osobą. Dbajcie o ludzi wokół siebie - tych których macie, którzy są, a nie jakiegoś królewicza, który jest tylko w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w praktyce fajnie meic dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara panna z rodziną która ktoś inny za nią stworzył czyli mamusia i tatuś. A córeczka nadal kiełbie we łbie. Żałosne i przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie są te rodziny w dzisiejszych czasach? Co chwila słyszy się o rozwodach w rodzinie, wśród znajomych, drugi mąż, trzecia żona, te dzieci uwikłane w rodziny patchworkowe.... już lepiej być chyba "starą panną" i nikomu życia nie niszczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wyboru to singlem może być facet. Kobieta zawsze ma parcie na to, żeby z kimś być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzenie ściętej głowy: przez wieki kobiety wychodziły za mąż, bo musiały i wcale nie było to dla nich radosnym wydarzeniem. Od względnie niedawna jest tak, że kobieta w ogóle może zdecydować, czy chce mieć męża i kogo sobie wybierze a antykoncepcja pozwala jej zdecydować, czy chce mieć dzieci. I wielki szok dla mężczyzn, że niektóre wcale nie chcą i nie lecą z wywieszonym ozorem w ich ramiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×