Do singielek z WYBORU po 35 r z

ale wetedy moje zycie bylo by pozbawione mozliwosci realizacji siebie, a wspolczesny swiat ma tyle do zaoferownia x dokladnie tak! a bycie z kims to ciagle wyrzeczenia

Z takimi zaburzeniami to musi być bardzo męczące.

Ja nie zaluje bo c o faceci sa beznadziejni. Wczesniej jak bylam mlodsza to kazdy zagadywal na seks a teraz wszyscy sie boja byc ze mna w zwiazku bo oczekuje slubu. Mialam wielu facetow i wiele potrafie.

15 14 wiele potrafisz w lozku? :D

Ja znam 3 kobiety ktore są singlami z wyboru. Jedna jest po nieudanym związku z gościem ktory okazał się żonaty i zwodzil ją 4 lata że weźmie rozwód. A tylko ją wykorzystywał. Więc powiedziała dość. Jest sama bo ma uraz. Oraz dwie siosty wiek 39 i 40 lat. Z wyglądu takie przeciętne. Nie piękne ale też nie maszkarony. Zadbane. Dobrze ubrane, czyste, pachnące. Jedna miała kiedyś takiego partnera co strasznie za nią szalał, oświadczał się, namawiał na ślub. Ona nie chciała. I go spławiła. Bo to był wojskowy. Mówiła że był dziwny, zaborczy. One pochodzą z patologicznej rodziny. Ojciec pił, znęcał się nad ich matką i rodziną. Było ich sześcioro. Ma uraz. Dała temu gościowi kosza. Razem z siostrą sobie żyją, impreza goni impreze. Obie mają swoje auta. Kupiły mieszkanie. Jeżdżą sobie co roku na wczasy zagraniczne. Teraz były na dominikanie we wrześniu. Nic im nie brakuje. Dzieci nie chcą bo mówią że to obowiązki, problemy, wyrzeczenia. A wolą się ładnie ubrać. Mają siebie, rodzeństwo. Nie zostaną same na starość. Są wolne. W sumie po co się ładować w małżeństwo z jakimś gościem któremu trzeba ugotować wyprać posprzątać i znosić go? Bo wątpię żeby było inaczej. Tylko dla seksu? Bez sensu. Mają rację. Na chwilw zawsze się ktoś znajdzie.

to prawda ze z byle kim to o tak ale jak ma sie kogos wyjatkowego

Kobiety sa same bo wykastrowaly europejskich mezczyzn. Dlatego sa muzulmanie by europejki sie ogarnely.

rodziny w jakim sensie? dzieci nidgy nie chciałam i do tej pory nie chcę. Miałam takie chwile że załowałam, że odrzuciłam pewną osobę bo miałabym z nim wygodnie. Ale to tylko chwile, potem załuję tych myśli :D Bo jestem niezależna, mam wszystko czego mi potrzeba i wolnośc którą chciałam mieć zawsze, zawsze bałam się ją stracić

Wolę pomagać ludziom, niż być w egoistycznym związku.

a seks? przygody?

a ja myslę ze faceci są w ogóle do d..... mam partnera od 17 lat mamy wszystko najdroższe samochody domy kase wycieczki itp od jakiegoś czasu mam kochanka. i tak szczerze.... to mam ochote pierd..... to wszystko w diabły. faceci są do du....py. Ostatnio doszłam do wniosku ze mam to wszystko w d...... chcę być sama dla siebie i szczęśliwa

nie ma czegos takeigo jak singielka z wyboru ggg skąd wiesz że nie ma? znasz wszyskich ludzi?

co człowiekowi z najnowszego porsche jak jest sam i nikt się nim nie interesuje?:/ tylko interesy i samotośc w łóżku i życiu

J a na przykład lubię tą swoją samotność, jestem introwertyczką lubię siebie i lubię przebywać w swoim towarzystwie. Towarzystwo innych męczy mnie na dłuższa chwilę. Zawsze to odczuwam na wyjazdach. Nie mogłabym przebywac z kimś ciągle. Na wyjazdach musże mieć osobny pokój zawsze bo potrzebuję się odizolowac od reszty. W życiu codziennym na ogól wystarcza mi kontakt w pracy. Po 8 godzinach mam dość ludzi i pędzę szybko do mieszkania żeby pobyć w samotnosci.

a ile masz lat? 25 29? jak będziesz miała więcej to zrozumiesz

lat mam 34

gość dziś i ja się pod tym podpisuję, mam lat 37 i też nie chcę dzieci i męża. Lubię swoją wolność i bycie samemu. Jeśli chcę mogę się z kimś spotykać, jeśli nie chcę jestem sama. Pasuje mi to i nie chcę tego zmieniać :)

dlaczego jestescie sami?

Zycie towarzyskie to gowno, nic tylko uchlewanie ryjow i obrabianie doop a zwiazek i bachory to same problemy.

A tak poza tym to zycie i tak jest bez sensu, niewazne co zrobisz i tak zdechniesz.

gość dziś dokładnie, w dodatku zanim zdechniesz musisz sie nieźle namęczyć żeby utrzymac sie przy życiu. Tylko po to żeby i tak potem zdechnąć :O

W życiu są ważne priorytety i nie można w nim mieć wszystkiego. Teraz jesteś jeszcze atrakcyjna i możesz mieć chłopa, ale jeśli zdecydujesz się na samorealizację, za 6 lat możesz już tego wybory nie mieć i zostanie Ci tylko samorealizacja. Ogólnie wybierz co dla Ciebie ważniejsze i później nie marudź.

@ gość dziś Boją się? Raczej nie chcą starej k***y. I dla tego są beznadziejni? Kwaśne winogrona...

Mam lepsze zajęcia, niż zajmowanie się facetem.

a jak nie wybierze samorealizacji tylko chłopa to za 6 lat może nie mieć juz mozliwości samorealizacji. Tylko pieluchy, gary, gotowanie i podcieranie tyłków bachorom. Także zastanów sie co z perspektywy logicznie myślącej kobiety jest lepsze? Odpowiedź jest prosta. Inteligentne wybierają samorealizację, te pozostałe usidlenie chłopa bo boją sie ze same sobie nie poradzą

Na pierwszej stronie są jakieś 3 temat 35latek co szukają faceta. Chyba coś im z samorealizacją nie wyszło :p

może własnie wyszło i teraz przyszedł czas na chłopa?

Heh, 35 letnia karierowiczka... Dla kogo? 45 letniego rozwodnika, co to nie chce dzieci, bo już ma?

może również dla kawalera w podobnym wieku który był zajęty karierą? Facetom wolno robić karierę a kobietom już nie?

Ależ można jak najbardziej. Bardzo dziecinna ta Twoja riposta. 35latkowie, którzy robią zrobili karierę, w większosci nie są zainteresowani swoimi rówieśnicami. Bo teraz chcą mieć dom i młodą żonę co bez problemu zajdzie w ciążę. A jeśli nie chcą mieć domu to wolą skakać z kwiatka na kwiatek, bo tak łatwiej i nie trzeba się dostosowywać do kobiety. Projektujesz swoje potrzeby i zakładasz, że mężczyzna musi widzieć świat zgodnie z zapatrywaniami kobiety. To nie harlequin.