Mąż nie chce dać mi rozwodu.

Jest między nami jest źle, uczucia się skończyły. Mam dość tego małżeństwa. Czuje się jak siostra a nie jak żona. Seks jest automatyczny traktowany jako potrzeba, a nie jako stworzenie jedności. Mamy 5 letnią córkę w planach było jeszcze jedno. Ale nie będzie, bo mam za sobą 2 poronienia. Mąż nie chce dać mi rozwodu. Ciągle mówi, że kocha mnie i naszą córeczkę, ale ja nie chce tak żyć. Nie mogę. Jak przekonać do rozwodu ?

To nie maż ci daje rozwód tylko Sad.

Ale on musi wyrazić zgodę.

Jak twoj mąż nie chce rozwodu to nic Ci nie pomoże.

Nie. Sad skieruje was do mediatora a gdy ten orzeknie ze nie ma szans, dostaniesz rozwod. Trzeba tylko chciec i dzialac.

Złożyłam pozew, mam adwokata.

Hahaha,mój też mówił ze mi nie da. Ale od dawania rozwodów jest sąd i też tak sie stało.

Chciałabym dostać rozwód na pierwszej sprawie. A będzie ciągnął się jak...

Wystarczy że Ty chcesz.

Może warto iść na mediacje?

Sad znajdzie rozwiazanie jesli jestes pewna wyboru.

Jak masz adwokata to chyba wiesz co masz robic .

To załatw rozwód i przyjdź do mnie zrobimy sobie drugie dziecko i będziemy żyć

Tylko w sadzie zawsze odpowiadaj pewnie. NIE i koniec.

Żebyś po tym rozwodzie się jednak nie rozmyśliła, że kochasz męża i chcesz wrócić bo takie przypadki też się zdarzają. Gdy mąż sobie znajdzie kolejną to wtedy się obudzisz

,,Jak twoj mąż nie chce rozwodu to nic Ci nie pomoże." Buhaha... maz to akurat ma najmniej do powiedzenia. Jeżeli ona chce i jest tego pewna to go dostanie.

Mediacje są bardzo dobrą metodą w każdej sprawie. Jak wyglądają mediacje przy rozwodzie? Najważniejsze informacje macie tutaj: http://portalprawo.pl/rozwod-kiedy-pozew-nie-zostanie-rozpatrzony/