Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam pytanie troche nie na temat chodzi o starsza osobe pomocy

Polecane posty

Gość gość

Drogie mamy. Moze temat troche nie na ten dzial ale sa tu dorosle osoby ktore moze sa w temacie. Na klatce mieszka starsza pani ktora opiekuja sie inni sasiedzi. Rodzina sie jej wyparla,mieszka w innym miescie. Przychodzi do niej opiekunka raz dziennie ale glownie to my sasiedzi sie nia opiekowalismy,zakupy,obiady itp. Pani ta miala problemy z pamiecia,zwidy,omamy i rozne dziwactwa.kwalifikowala sie do domu opieki ale nie wyrazala zgody na to. No i przyjechala jakis czas temu karetka,zabali ja. Nie udzielili zadnej informacji czemu co i jak bo nie moga.Sasiadka nie wrocila od dwoch tygodni. Wszyscy z nas sie martwia,mieszkanie stoi puste zamkniete. Nikt tam nie byl od tego czasu. Jak moge sie dowiedziec co sie dzieje z nasza sasiadka jesli tak naparwde jestem obca osoba dla niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może przez tę opiekunkę? Macie jej nr telefonu? A może była z PCK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bywa. czy to bylo bezpieczne, ze "nie chciala" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekunka byla z mopsu. Dzwonilismy juz do mopsu ale nie chcieli udzinformacji zadnej informacji bo to nie rodzina. Czy dzwoniac po szpitalach po taim czasie udzia mi informacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież odwiedzić w szpitalu chorego może każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez telefon nie powiedzą, ale niech ktoś idzie osobiście, pogada z którąś panią, może powiedzą nieoficjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko ze ja nawet nie wiem do ktorego szpitala ja zabrali. Zreszta to bylo ponad dwa tygodnie temu. Nawet jesli by ja zabrali do domu opieki (w co raczej watpie bo bez jej zgody nie moga tego zrobic) to by mi o tym powiedzieli?? Ja jak by okazalo sie ze babcia zmarla (miala ponad 90 lat i rozrusznik serca od tezech lat) powiedzieliby mi o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×