Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 latka robi kupkę do pieluchy na stojąco

Polecane posty

Gość gość
że chyba należy zacząć pokazywać jej nocnik i zabierać ją do wc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze obsraniec i tyle. Nie nauczyłam dziecka w porę robić na nocnik. Moja ma 1.5 i wolą jak chce kupę. Zaczęłam ja sądząc jak miała rok i są efekty. Ty na co czekasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że lepiej tak niż miałaby wstrzymywać ta kupę przez tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn miał niecałe 2 jak zaczęłam pokazywać nocnik sadzać itd. z siusiu poszlo dobrze dość szybko ale długo mial pieluchę na noc, bo do 4. urodzin. z kupą było gorzej. bał się robić kupkę do nocnika. do wc też. nie wiem czemu (ale czytalam, że to często spotykane). nie zmuszalam, tłumaczyłam - mąż mu pokazal że on robi do wc i nic się złego nie staje, spłukujemy i już. syn się nadal opierał i robił w majtki, widzialam jak się chowa np za stołem, czy za fotel, napina mięsnie twarzy ... w przedszkolu tak samo było. trwalo to kilka miesięcy, ciągle pranie majtek, mial ich chyba ze 30 sztuk. aż jednego dnia, widzial że jestem chora- mialam silne przeziębienie, już mial tak 3 i pół toku wtedy - poszedł do wc i jak wyszedl to mowi |"mamusiu zrobilem kupkę do tolaety. cieszysz sie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli robi ją świadomie to nie jest źle - szczegółów da się nauczyć z czasem. Bardziej niepokojące jest to na stojąco - pozycja sprzyja zaparciom - powinna choć trochę przykucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opisalam historię syna, bo uwazam ,że lepiej nie osmieszać córki że tak robi, nie naciskać, lepiej to niz mialaby nie robić wcale! corka znajomej mojej wstrzymywala się i nie robila kupy TYDZIEN mając 4 lata. albo i dłużej!! po lekarzach latali z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siku robi do nocnika a kupke do pieluchy na stojąco, a gdy jest zachęcana żeby usiadła na nocnik i zrobiła to nie chce mówi i pokazuje że nie i żąda pieluchy by do pieluchy zrobić. Niewychowane dziecko i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn miał to samo nie pomagały nagrody kary bajki o nocniku .....nic .Chodził podglądać jak starszy robi i dalej nic .Gdy nie założyłam pieluch to potrafił nie robić kilka dni później były znowu mega zaparcia itp......Odpuścił am, stwierdziłam ze nie będę go męczyć .Zaczęłam mu opowiadać bajki ze kupce nie jest fajnie siedziec w pampersie ze wolałaby sobie popływać w toalecie. ...mąż się śmiał co mu za bajki opowiadam ale pomogło przełamał się i zaczął robić na toaletę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, miałam problem podobny do twojego przy pierwszej córce, ale jeszcze gorszy przy drugiej. Otóż młodsza szybko wyrosła z pampersów, na co dzień fajnie, szybciutko odnajdywała nocniczek, albo swoimi słowy nas angażowała do pomocy. Problem zaczynał się przy wyjazdach, przed nami 2000 km, dziecko ma pampersa pozwalamy, ba karzemy jej w niego siusiać, a ona nie! Wrzeszczy, że już nie może, ale nie siusia, na autostradzie czasami do takiego postoju mija długi czas. I nie dała się namówić, aby w portki zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś 21:15 mój syn jak miał 3 do 5 lat, nie uznawał tolaet innych niż: w domu, w przedszkolu, u rodziny w gości, u znajomych w gości. czyli żadne centrum handlowe, a przede wszystkim - żadne lotnisko i samolot (mieszkamy za granicą). Zatem jak był lot do Polski, to ja zrobił siusiu przed wyjściem z domu, to potem dopiero u dziadka w domu, ewentualnie postój przy lesie :P ale musial iść z nim siusiać i dziadek, i tata. zanim dał się przekonać do tego lasku, to raz mial taką podróż (lot opóźniony), że wytrzymal bez siusiu 8 godzin ... serio ... i nawet nie narzekał, że mu się chce (na szczęście, choć martwiło mnie to ze tak długo nic).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje koleżanki miały ten problem. I nie śmiejcie się cudowne mamunie, co odpieluchowaly po roczku, bo ich dzieci też bez pieluch juz jakiś czas chodziły. Nagle jakas blokada, po 3 roku życia i albo kupa w pieluche, albo kupa raz na tydzień przy pomocy czopkow tudzież zwierzęce wycie z powodu bólu brzucha, w efekcie stolec wielki jak glaz, jak to nazwał chirurg, cały we krwi bo pękł dziecku o***tu. Ciekawe co by te mądrale wybrały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej niech sra do gaci aż do podstawówki. Za późno uczucie a potem zdziwienie ze dziecko kilkuletnie robi do pieluchy. To tylko wina rodzica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj moj syn mial identycznie , teraz ma 11 lat i do dzisiaj nie przepada robic kupy poza domem ale ja tez nie , czesto mam zaparcia poza domem , nie wiem dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×