Dlaczego kochanki

Dlaczego wolne kochanki "nie umieja"odejść od swoich żonatych kochanków? Tyle się słyszy, że są w tych układach rok, dwa trzy i więcej, że już zrywały milion razy, ale zawsze wracają do niego i nie umieja odejść Niech mnie ktoś oświeci. Przecież żonkos ma żonę, więc nie ma szans na legalny związek z kochanką. Więc po co one są w takim układzie? W wakacje on z żoną na wczasach, święta też z rodziną itd Z kochanką nawet się nie może pokazać u znajomych, kochanka nie może go pokazać swoim rodzicom , wielu koleżankom, ba nawet ukrywa go przed sąsiadami. Nie mogą iść razem np na chrzciny w rodzinie, spędzić razem wielkanoc y, zapoznać się z jego rodzeństwem itd Co one mają z tego całego romansu, bo nie kumam . Bo to , że tylko emocje je trzymają w tym układzie tonie uwierzę. Przecież to chore. Piszę tak, bo właśnie pokłócilam się z koleżanką, o której wiem, że spotyka się z żonatym, a ona mi na koniec wypaliła, że widać, że ja nigdy nikogo nie kochałam bo inaczej zrozumiałabym jej sytuację, bo ona go tak bardzo kocha.

Zapytaj ja czym on sie rozni od wolnego faceta.

Pytałam, to powiedziała, że jakby był wolny to już dawno by się pobrali. A tak to na przeszkodzie staje jego żona. Bo ona mu nie da rozwodu i jest bardzo mściwa. To jest nienormalne.