Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak babci dla wnuczki.

Polecane posty

Gość gość

Moja teściowa, a babcia mojej corci wogle u nas nie bywa. Mam z nim dobry stosunek. Nie kłócimy się i normalnie rozmawiamy. Mieszka od nas 15 min na nogach a była u nas w ciągu roku dokładnie 3 razy. Raz po porodzie, raz ja ją zaprosiłam i raz przyjechała z siostrą męża bo miały interes do nas. Ja od 13 msc siedzę w domu. Nie zawsze mam czas na plotki i kawkę ale często jej mówię żeby przyszła do mnie chociaż na godz ale ona zawsze mówi "a po co ci stara baba do rozmów". My do niej jezdzimy raz na tydzień lub dwa. Czasem do niej podejdę z mała. Wogle nie czuję żeby ona była babcia. Mała się jej boi i płacze czasem na jej widok. Naprawdę chciałabym żeby to była taka prawdziwa babcia . A ona woli oglądać seriale, i spotykać się ze swoimi siostrami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ona woli oglądać seriale, i spotykać się ze swoimi siostrami" i tyle w temacie. Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkim nie dochodzisz, jakby była u ciebie częściej to byś napisała inny temat "teściowa ciągle u mnie siedzi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę fajna babka. Mamy o czym rozmawiać i śmiejemy się z tych samych rzeczy. Rok po ślubie mieszkaliśmy u niej zanim mieliśmy coś swojego. Nigdy się nie wtrąca i nigdy nie było spięcia. To nie chodzi o mnie tylko o dziecko. Może dlatego tak czuję i myślę bo moj***abcie były ciepłe i zawsze z czułością mnie traktowały. Dzwonily, przyjeżdżały. No nic chyba macie racje nic na siłę. Tylko mam małą zostawić z teściowa jak wrócę do pracy i chciałam ją po woli przyzwyczajać że jest babcia a tu klops. Dziecko zostanie rzucone na głęboką wodę. Chyba jakoś inaczej będę musiała to rozegrać. Poprostu zostawiać mała u teściowej tak po pół godz i zobaczyć jak się czują w swoim towarzystwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tesciowa w ogóle wie że zostanie z dzieckiem jak wrócisz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wie bo sama to zaproponowała. Myślała że już odrazu po macierzyńskim z nią zostanie ale dopiero od nowego roku wracam. Przecież nie postawiłbym jej przed faktem to nie jest jest obowiazek. Sama chce z nią zostać chociaż wie że mała jest nastawiona anty na nią i nic nie robi z tym żeby ją do siebie przekonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś natrętna. Wizyta co tydzień/dwa i jeszcze "wpadanie" to najwyraźniej za często (dla mnie duuużo za często). jeśli teściowa się na zgodziła na opiekę, to nalegałabym dosadnie, żeby częściej bywała i poznała upodobania/tryb dnia małej. Nie zostawiłabym dziecka z kimś, kto nic o nim nie wie i dziwię ci się, że jeszcze nie zagrałaś z teściową w otwarte karty, skoro taka fajna. Szczerze mówiąc, jakoś mi nie wygląda na to, żeby się paliła do opieki - na twoim miejscu dokładnie przegadałabym jak to ma wyglądać w praktyce, żeby sie potem nie okazało, że dzieciak siedzi 8 godzin przed telewizorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13mies dziecko widzi babcie raz w tyg i sie jej boi? Moj 8miesieczniak widzi moja mame duzo rzadziej a zawsze jest zachwycony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja od małego jest dzieckiem wstydliwym i bojaźliwym. Taki typ. Nic na to nie poradzę. Ciesz się, że twoje jest uśmiechnięte i na wszystkich reaguje pozytywnie. Są różne dzieciaczki. Człowiek nie myśli o tym jak jest dużo czasu do powrotu do pracy a im bliżej to mam więcej wątpliwości. Szkoda że moja mama mieszka kawałek od nas. Z nią to bym chętnie zostawiła corcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×