Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krolalola

Jak się mieszka na wsi?

Polecane posty

Gość krolalola

Ostatnio okazało się, że mam możliwość zamieszkania na wsi - mój mąż otrzymał w spadku po jakiejś dalekiej ciotce (czemu się bardzo dziwiliśmy, bo kobiety w życiu na oczy nie widzieliśmy) mały, drewniany domek w świętokrzyskiem. Czy jest tu ktoś, kto mieszka na wsi i mógłby podać jakieś minusy i plusy mieszkania na wsi? Jak się żyje? Jacy są ludzie? Czy na wsi w ogóle coś się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej niż w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolola
A możesz podać jakieś przykłady? Pod jakim względem lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
każde wakacje spędzałem na wsi u dziadków w woj. świętokrzyskim, okolice Włoszczowy, gdzie są tylko lasy, rzeka Nida, stawy hodowlane, pola, łąki, pastwiska itd. w woj. świętokrzyskim są nadal wsie, gdzie czas się zatrzymał 100 lat temu,drewniane domy są wybudowane na tak zwanym łupku wapiennym i w kuchni jest piec kaflowy , zaletą tego pieca jest, że upieczemy pyszny chleb , natomiast , w wielu wsiach brak kanalizacji , brak wodociągów, w studniach nie ma wody lub woda jest skażona chemią z pól , przy braku kanalizacji mieszkańcy piją własne siki z szamba , brak przemysłu i skażenia cywilizacją , dobre powietrze a śmiertelność jest większa niż w miastach , wieś Koniecpol, Secemin, Bałków, Bebelno, Kossów, Kwilina i cały ten obręb pomiędzy Włoszczową i Szczekocinami to w wodzie ze studni mają całą tablicę Mendelejewa , trzeba mieć 'podroby' , czyli nerki i wątrobę ze stali aby to wszystko wytrzymała, mieszkańcy wsi w woj. świętokrzyskim pytają , gdzie są pszczoły , dlaczego nie ma pszczół ? chyba wszystko jasne na ten temat, poza tym, uprawami tytoniu na polach doprowadzili do całkowitej degradacji gleby ! zatem, bez wody w butelkach nawet się tam nie wybieraj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaola
O fuuuj, brzmi naprawdę obrzydliwie :( Choć akurat my mamy ten domek w rejonie powiatu staszowskiego. Co prawda, w ogóle nie orientujemy się w okolicy, ale przynajmniej u nas kanalizacja jest, ale pytanie czy do całej wsi doprowadzona? Przykre bardzo, że w XXI wieku może być jeszcze gdzieś normalna kanalizacja nie doprowadzona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
poza tym, drogi są nadal tak zwane 'szutrowe' , czyli jest ubity kamień a dziury w tych drogach takie, że po kolana w kałużach , czasem widać, że kiedyś na drodze był asfalt , prawie 99 procent kotłowni jest węglowych , więc o tej porze roku smród jest potworny z kominów, ponieważ do piecy wrzucają najgorsze świństwo do palenia , w czasie zimy należy mieć przygotowany własny traktorek z pługiem aby wydostać się z domu za wsią , wszystko trzeba umieć zrobić, wymyślać , naprawić , mieszczuch na wsi zginie marnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkając na wsi można zacząć prowadzić niewielką hodowlę zwierząt. Nawet zwykłych kurczaków. Ja tak zrobiłam gdy się przeprowadziłam na wieś. Jeżeli też się na to zdecydujecie to polecam wam www.fanpasz.pl Produkują pasze dla zwierząt hodowlanych w tym drobiu czy ryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi mieszka się cudownie. Niedawno nawet zaczęliśmy hodować zwierzątka, kupiliśmy kurki itd. Dla wszystkich, którzy również zaczynają, możemy polecić świetne miejsce, w którym można kupić bardzo dobrej jakości pożywienie dla kur właśnie. Zobaczcie tutaj http://avitech.info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam obejrzec program na poslacie "kawaler do wziecia"..tam jest cala prawda o wsi i ludziach ze wsi...100% prawdy...zadnej sciemy jak na tvp1. bieda.,zacofanie,brak perspektyw,prosci ludzie,zawistni,ograniczeni...nieroby kombinujace i narzekajace. po 4 pokolenia na jednym pgerze.pijacy.patologia...ale w niedziel do kosciola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszka się fantastcznie chęć wieś wsi nie równa. Ważne jest żeby pogodzić to z wykonywaną peacą. My mieszkamy ba wsi ale pracujemy w mieście. Nigdy nie wrocilbym do miasta.. cisza, spokój robisz co chcesz i kiedy chcesz. nikt się nie drze za ścianą o 6 rano i nie tupie nad głową nie ma problemu z parkowaniem , odkurzacz włączasz kiedy chcesz a w sobotę rano uczynny sąsiad przywoizi nam świeże jaja i mleko.. zimą odśnieżają wcześniej jak w mieście.. polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli zajmujecie się hodowlą zwierząt, lub planujecie się nią zając to polecam wam zajrzeć na stronę www.bentawet.pl Znajdziecie tam specjalne preparaty, które dodaje się do pasz dla zwierząt. Wpływają one pozytywnie na trawienie zwierząt hodowlanych i działają przeciwbiegunkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy, co to za wieś. U nas jest fajnie, ale do kina, teatru, na koncert trzeba zorganizować sobie wyprawę do miasta, niekoniecznie tego najbliższego. Ostatnio znajomi kupowali bilety na Muse, Rammstein i jeszcze jakieś. W stodole nikt ci nie zagra. Większość wieśniaków od nas ma konkretny biznes albo pracuje w mieście, nie trzyma psów na łańcuchu i ma zęby :-) Faktycznie, brak imprez, atrakcji, ale za to jest spokój. Dla niektórych główną rozrywką jest niedzielny wypad do miasta, zwiedzanie marketów i galerii handlowych, ale teraz mają tylko 2 niedziele do dyspozycji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet się nie zastanawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaa

Na pewno spokojniej i bardziej komfortowo. My naszego domku na wsi nie zamienilibyśmy na nic innego;) Jedyne co to kilka razy zdarzyła nam się poważniejsza awaria prądu po burzy- ale od jakiegoś czasu mamy własny agregat z kruzera więc teraz to już nie problem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnkanana

Właśnie słyszałam, że warto się zabezpieczyć i mieć taki agregat, duzo taki sprzet kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaa

 Biorąc pod uwagę, że to inwestycja na lata to nie;) my zapłaciliśmy coś koło 3 tys. Agregat jest często w użytku ze względu na prace przydomowe i świetnie sobie radzi. Mocny, wydajny i zawsze odpala bez problemu- nawet po zimie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yemiisss

My także się zastawiamy nad takim rozwiązaniem, taki agregat jednak w domu się przydaje, u nas już nie raz zdarzały się awarie prądu i wtedy klops... a taki sprzęt rozwiązywał by problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gajowy
Dnia 25.05.2018 o 02:15, Gość gość napisał:

Polecam obejrzec program na poslacie "kawaler do wziecia"..tam jest cala prawda o wsi i ludziach ze wsi...100% prawdy...zadnej sciemy jak na tvp1. bieda.,zacofanie,brak perspektyw,prosci ludzie,zawistni,ograniczeni...nieroby kombinujace i narzekajace. po 4 pokolenia na jednym pgerze.pijacy.patologia...ale w niedziel do kosciola.

Moi starzy wprowadzili się z miasta na wieś i w większości ludzie tam są zamożni i ogarnięci, bo uciekają od miasta. Oczywiście to nie jest wiocha zabita dechami ale jest cudownie. Lasy, jeziora, rzeki, dojazd super 20 km od większego miasta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiaS

My kupiliśmy agregat bo jak wiadomo lepiej się zabezpieczyć niż później cierpieć;) a z małymi dziećmi w domu ewentualna kilkudniowa awaria nie wchodzi w grę! Sprzęt zamówiliśmy z kruzera,  stosunek ceny do jakości chyba najlepszy a sam agregat działa bez zarzutu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×