Ginekolodzy strasza kobiety w ciazy zeby wyciagnac kase

Witam jestem w 21tygidniu ciąży chodze do ginekologa od 3tygodnia ciazy prywatnie do ostatniej wizyty bylo wszystko super a chodze co 3tygodnie bylam teraz 26 i stwierdzil u mnie ze mam rozwarcie szyjki macicy jak do porodu zapisal nospe i leki na podtrzymanie. Nie dawalo mi to spokoju pojechalam do szpitala na sor ginekolog na oddziale mnie zbadal stwierdzil ze mam nadzerke a szyjke macicy 3.80dlugosci i ze wszystko dobrze jak na ten tydzien ciazy zmienie lekarza na innego

A skąd masz pewność że akurat lekarz na sor miał rację?

A skad pewnosc ze prywatny ma racje???

Może powinnaś mieć pessar założony.

skoro sie tak skraca to na bankbys miala krazek pesser lub szew anienospe

Czytalam.opinie tego mojego masakra straszy chorobami i kobieta,w ciazy miala tak samo jak ja w polowie ciazy i wszystko dobrze bylo po zmianie lekarza

Żadne przegięcie nie jest dobre. Zmień ginekologa, jeśli twój ci nie odpowiada.

W srode za tydzien ide do ginekologa innego narazie sie oszczedzam i zobaczymy czuje sie super