Pytania o zarobki ...

Właśnie, macie takie osoby wśród znajomych czy rodziny które chcą wiedzieć ile zarabiacie i jakie macie oszczędności ? Przychodza i wszystko krytykują , od mieszkania po pracę , zachowanie itd. . Wkurzyłam się dziś i na pytanie czy mamy jakieś oszczędności odpowiedziałam że trochę to nie na miejscu i ja się nie pytam ile ma ktoś pieniędzy na koncie . Dana osoba aż biała się zrobiła i poczułam się jakbym była niegrzeczna , to starsza osoba .. Odechciało mi się już odwiedzin , zawsze wszystko nie tak , mieszkanie nie takie bo za małe , praca zła bo mogłabym mieć inną . Mam też dziecko w domu i nie dam dziecka opiekunce po to żeby pracować cały etat bo uważam że ono po przedszkolu mnie potrzebuje , spędzam z nim dużo czasu , poza tym myslę ze rodzina jest dla mnie najważniejsza a dorobić się można w inny sposób i niekoniecznie od razu , wszystko przyjdzie z czasem . Dziecko ma 3 lata i dostało pieniądze to mówię żeby schowało sobie to kupimy później zabawkę , chciałam kupić coś porządnego to od razu jak to na zabawkę ? A po co mu zabawki ... brak mi słów .. Jak wy reagujecie ?