I co ja mam zrobić? Zdecydować się na CC czy próbować SN

Ja bym się zdecydowała na SN. Cesara to są konsekwencje po latach mieć taki przecięty brzuch.

Moja siostra rodziła syna, waga na usg trochę 3800, w rzeczywistości 4600, lekarz się uparł na sn, popękała Tak, że ją ponad godzinę szyli, przez ponad miesiąc nie mogła normalnie usiąść, dziecko połamane oba obojczyki, ma 6 lat i nadal musi być z tego powodu rehabilitowane. Rzeczywiście poród sn to same plusy...