Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bol piersi w ciazy. Dziwna sprawa wejdzcie.

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny jestem w 10 tyg ciazy. Tj wg usg wykonanego w piatek dzis jest 9 tygodni i 3 dni ciazy. Od srody moje piersi zmiekly i byly mniej tkliwie niz do tej pory. Bylam przerazona dlatego w piatek pobiegłem do gin. Ona również bardzo sie przestraszyła bo powiedziała ze to sa bardzo wazne objawy na tym etapie. Usg robila mi z dusza na ramieniu jednak od razu odetchnela z ulga bo z dzidzia bylo wszystko ok. Od poprzedniej wizyty urosla idealnie co do dniam. Crl wynosilo 2.5 cm. Serduszko pieknie bilo i gin pokazywala mi nawet jak szaleje w brzuszku ;-) Cudowny widok. Nie potrafila jednak wyjasnic dlaczego tak sie u mnie stalo z tymi piersiami. Kazala jednak sie juz nie martwic. Jednak jej slowa to jedno a uczucia matki to drugie. Dzis obudzilam sie i piersi sa jeszcze mniejsze niz byly i nie bola juz prawie wcale. Czy ktoras z Was ma pomysl co moze byc u mnie przyczyna takiego stanu rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos sie wypowie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo skoro lekarka nie wyjaśniła, to my tutaj tez nie wiemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbuje sobie przypomnieć i nie mogę, ciążę na początku miałam zagrożona, piersi mnie bolały wiesz ja źle przechodzilam ciążę do 3 miesiąca, później II trymestr był super aż pod koniec znowu zagrożenie (chwała Bogu wszystko ok) ale po porodzie i połogu - nie wiem co gorsze (trauma) i praktycznie niewiele pamiętam z okresu ciązy i kilku miesięcy po porodzie. Może idź na prywatną wizytę do innego gina? Ja byłam u 3, 3 poznał się na zagrożeniu przedwczesnym porodem (miałam bóle), dwóch zbagatelizowalo ale ja się nie poddałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie z piersiami malo co się działo prawie do 3 trymestru - tylko o miseczkę urosły, a i to powoli, a tkliwości nie bylo żadnej. Hormony nie u każdego działają tak samo, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja gin jest jedna z najlepszych. To juz moja 3 ciaza ktora prowadzi. Chodze do niej prywatnie. W pierwszej ciazy piersi nie bolaly mnie wcale a rosnac zaczely przed samym porodem. Rozstępów nie nabawilam sie zadnych. W drugiej piersi od poczatku byly tkliwe i obrzmiale i rosly przez cala ciaze. 3 razy zmieniałam rozmiar stanika no i oczywiscie nabawilam sie rozstepow jednak po ciazy tez pozostaly juz większe niz byly przed. Teraz nie martwilabym sie tym gdyby nie to ze od poczatku bardzo mnie bolaly i byly mega ciężkie i obrzmiale i to zaczelo nagle pomalu ustawac a dzis sa takie jak przed ciaza dosłownie. Moze to jakies zachwiania hormonalne? Albo organizm sie zatrzymal w kwestii piersi z racji tego ze w tamtej ciazy duzo urosly. Kurcze sama nie wiem. Nie chcę nawet dopuszczac do siebie mysli ze moglo cos stac sie z dzieciatkiem bo przeciez to nawet niemozliwe skoro jeszcze w piatek wszystko bylo wzorowo. Nie mam zadnych boli brzucha itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem juz sama czy powinnam sie martwic czy poprostu potraktowac tez jako normalny objaw i czekac do wizyty ktora mam w polowie listopada. Ciezko tez znalezc mi jednoznaczna odpowiedź na to kiedy zaczyna pracowac łożysko. Jedni twierdza ze już kolo 10 tyg inni ze w 12 a jeszcze inni ze w 14. Bo tez przyszlo mi do glowy ze moze własnie u mnie juz pomalu zaczyna pracowac lozysko i zanikac ciałko zolte, stad ustanie objawow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w ciąży dwa razy. W każdej z nich miałam tak, że ból i obrzmienie piersi znikały na kilka dni, potem znowu się pojawiały. I tak kilka razy w pierwszym i drugim trymestrze. Mój ginekolog powiedział, żebym się tym nie przejmowała. Tak czasem bywa. Hormony szaleją. I chyba miał rację, bo mam dwoje zdrowych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×