Coraz blizej Swięta...co kupujecie rodzinie dzieciom popiszmy podzilemy sie pomy

podzielmy sie pomysłami.

ja nic. szkoda kasy.nie stac mnie na swieta. ma inne pilniejsze wydatki niz jakies glupie prezenty. gdybym mogla wogole bym swiat nie robila,

Dokładnie jeszcze nie wiem. Dla córki nie mam jeszcze konkretnego prezentu ale już kilka zestawów mam na oku. Dla męża,nie wiem. Nie mam żadnego pomysłu. Rodzicom zazwyczaj kasę dajemy,sami sobie coś kupują albo dołożą do czegoś.

Córka dostanie ksiazke - piekne wydanie Alicji w Krainie Czarów i szczoteczke elektyyczna z Krainy Lodu. Mezowi kupuje zestaw do pielegnacji brody. Ja od meza juz sobie zazyczylam nowy portfel i moze jakis kosmetyk typu jakies fajne serum. Reszcie rodziny ( rodzenstwu, babciom) sprawimy prezenty typu jakies fajne wyszukane alkohole, kawy , herbaty, jakies slodkosci. Jedynie jeszcze rodzicom kupimy cos fajnijszego , ale nie wiem co to bedzie. Co roku tez robie z córka pierniczki z których cześć powędruje do paczek z upominkami :)

Up

Nie mam kasy, nie mam też pomysłu. Jakby była flota to i pomyśl by się znalazł. Smutne ale prawdziwe. Bo to Polska, nie- elegancja

Dziadkowie dostaną piękne zdjęcia wnuków robimy specjalną sesję tak samo pradziadkowie dzieci klocki duplo i jakieś edukacyjne może jakaś gra planszowa chrzesnica bluzę i kasę jedynie dla brata jeszcze niewiem a mąż pewnie wybierze sobie jakieś narzędzia.

Likiery, “lampa” na olejek zapachowy zwalczajacy zapachy z kuchni- po obiedzie nie chce czuc zapachu smazenia do konca dnia :p , bony upominkowe do drogerii lub ulubionego sklepu z ciuchami, ksiazki, gry na xbox lub wii (uzywane z gwarancja) itp.

Starszy syn kasa ,młodszy pewnie wagon z Tomka albo tory. Mężowi pewnie coś do ubrania .Więcej rodziny nie mam .

Kalendarz z wnukiem, płytę, pachnidło, gę planszową, książkę, zestaw kreatywny.

Synkowi zestaw farmera z konikami, mezowi zegarek nikomu wiecej nie kupuje bo szkoda kasy ktorej i tak nie mamy na zbyciu

nic, bo nie mam 500+ na dziecko i nie stać mnie

My w tym roku drobnostki ze względu na sytuację finansową. Chciałam mężowi kupić zegarek ale zrezygnowałam bo chciałabym żeby był porządny i służył na lata a w tej chwili nie mam na taki pieniędzy. Możliwe, że dostanie ode mnie jedną grę na pc, ma 1 część i mu się bardzo podobała a niedawno wyszła cz. 2.

My generalnie święta od kilku lat mamy bardzo na luzie. Jak pamietam mamę jak zach/rzaniała całą Wigilię od rana, czerwona, zmęczona, nerwowa, to myslę po co to? żeby się najeść na zapas czy co?? Przyrządzamy mało, albo jedziemy w gości do jednych lub drugich rodziców ale to nie co roku, bo czasem lubimy mieć święta tlyko we troje (my i dziecko) i takie na luzie a nie "typowe polskie". co do prezentów, to wysyłamy/zawozimy rodzicom. reszcie rodziny (siostry, bracia) kartki - chyba że są też na Wigilii jak my jesteśmy, to wtedy jakieś dobre czekoladki a ich dzieciom coś typu książeczka, czy kolorowanka, czy samochodzik... a rodzicom w tym roku to jednym taki fajny, stylowy - wygląda na bardzo stary - ręczny młynek do kawy plub bardzo dobra kawa, plus dwie piekne filiżanki do tejże kawy; plus czekoladki. teściom - teść dobrej jakości ładny krawat bo lubi krawaty, teściowej ładne etui na okulary oraz też czekoladki. naszemu dziecku pierwszy w zyciu tablet ;) oraz dwie książki i slodycze. mężowi kupię jedne z jego ulubionych perfum oraz już kupilam nowy breloczek do kluczy bo wiem że ten mu sie spodoba ...

Lego dla dzieci, zdjęcia dzieci z sesji zdjęciowej dla dziadków. Dla męża okulary 3d do gier i telefonu. Ciuchy dla siotrzencow plus książki. Kosmetyki dla siostry. Płyta cd dla przyjaciółki z ulubioną muzyką. Nalewki dla znajomych.