Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę mieć dzieci, słyszę często przykre komentarze.

Polecane posty

Gość gość

Mam 35 lat, jestem po 3 nieudanych związkach, wszystkie rozpadły się, ponieważ partnerzy bardzo pragnęli mieć dzieci, a ja z powodu niedorozwoju macicy mieć dzieci nie mogę. Chciałam wystąpić o adopcję, ale nie spełniam warunków, w dodatku jestem samotną kobietą. Najgorsze są komentarze ludzi, ponieważ mieszkam w mniejszym mieśćie, gdzie ludzi się po prostu zna. Często słyszę pytania, a kiedy dziecko? Albo, że muszę się już zdecydować, bo czas mija, a ja pozbawiam się szczęścia w postaci dziecka, ze dziecko to największy skarb w życiu itp. przez co robi mi się jeszcze gorzej, ale nie chcę się wszystkim znajomym tłumaczyć, ze nie mogę mieć dzieci. Czy naprawdę kobieta bezdzietna jest gorsza od tej mającej dzieci? Wciąż słyszę, ze bez dziecka skazuję się na samotną, smutną młodość i jeszcze gorszą starość. ZNajome mają dzieci, rozpływają się, jak to cudownie, jakie ich dzieci są wspaniałe, ile z nimi radości, a ja powoli wpadam w depresję i jak kiedyś potrafiłam się realizować wiedząc, ze jestem bezpłodna, tak teraz- po tych trzech porzuceniach z tego powodu i komentarzach innych ludzi czuję się niepełna, jakaś gorsza, w dodatku niby wszędzie się mówi, że dziecko można zaadoptować, ale gdy ktoś chce dać dziecku porzuconemu dom, to słyszy, ze nie spełnia warunków, bo preferuje się rodziny, ewentualnie osoby samotne, ale to trudniejsze i najczęsciej osobom samotnym proponują dzieci z problemami zdrowotnymi, które mają mniejsze szanse na adopcję, tyle, ze ja po prostu bałabym się dziecka chorego, bo wiadomo- kwestia leczenia, a to jest zawsze kosztowne, choć gdybym zarabiała więcej niż 4 tys. brutto, to zgodziłabym się nawet na chore dziecko, wiedząc, ze stać mnie na jego leczenie lub rehabilitacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla j/ezu/sa nie ma zeczy nie mozliwych nałogi rak grzybica ciąża zmiana charakteru jest wielu świętych c byłi pijakami mordercami prostytutki czy prostytutka może byc św może bo Je/zus kocha wszystkich tylko trzeba chcieć żeby nas przemienił moze to byc bolesne a nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy ktoś jest poświęcony szatanowi potrzeba wielu lat by go uwolnić – przyznała s. Angela. Jako przykład takiego poświęcenia szatanowi s. Musolesi podała rytuał jaki sataniści odprawiają w czwartki. - W każdy czwartkowy wieczór sataniści szatanowi poświęcają młodzież, która w najbliższy weekend zginie w wypadkach drogowych. Ale tylko nieliczni o tym mówią. Należy tych wszystkich poświęcić Sercu Jezusa. Inną przyczyną cierpień są choroby. - Są zastępy złego, które powodują cierpienia fizyczne – dodała s. Musolesi. S. Angela przypomniała tu postać ojca Mattea La Grua, franciszkanina, który egzorcyzmował na okoliczność nowotworu, a ludzie zdrowieli. - Jan Paweł II beatyfikował karmelitę, który egzorcyzmował tych wszystkich, którzy do niego przychodzili. Wielu doznawało uzdrowienie także ze zwykłych chorób fizycznych - dodała. - Wynosząc na ołtarze tego karmelitę Jan Paweł II powiedział nam czyńcie jak on bo wiele chorób rodzi się z działania złego – podsumowała s. Angela Musolesi. Książka „Egzorcysta Watykanu” o. Gabriela Amortha i s. Angeli Musolesi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to Ty nie umiesz odpowiedzieć tym wścibskim chamom, żeby się wreszcie odp********i i przestali wpieprzać z brudnymi buciorami w cudze sprawy?Nie rozumiem, jak można wypytywać obcą osobę, kiedy sobie wreszcie zrobi dziecko, bo tak trzeba. To już naprawdę trzeba być skończonym chamem, burakiem i osobnikiem bez jakiejkolwiek kultury i taktu :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchasz, to słyszysz jakbyś po pierwszym wyrazie w okolicy tematu dziecka ucieła rozmowę, to byś nie słyszała czemu pozwalasz na takie chamskie zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz ze jesteś bezpłodna to nie wstyd ani choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, Ewa ma rację, dlaczego pozwalasz na chamstwo? Ludzie traktują nas tak, jak im na to pozwalamy. Ja też nie mam dzieci, bo tak wyszło, że nie możemy ich mieć. Mam męża, 2 psy i 2 koty. Tylko raz mi się zdarzyło, że sąsiedzi zza płotu o to zapytali. Poza tym nikomu nie przeszkadza, że ich nie mamy. Sąsiedzi mają dzieci dzięki in vitro, dlatego poruszali temat, reszta znajomych i rodzina nie chce o tym rozmawiać. Moje koleżanki w pracy są szczęśliwe, że nie mam dzieci, bo jestem zawsze gotowa się zamienić. Mamy elastyczny czas pracy, nie wszystkim pasuje, mnie tak. Właśnie dlatego, że nie mam dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, mam znajomych, ktorzy nie moga miec dzieci.Jak ktos ich pyta o dziecko to odpowiadaja, ze nie moga miec z powodow zdrowotnych. I jest koniec tematu. Moze po prostu badz szczera, to sie odczepia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×