Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu polacy gardza ludzmi wykonujacymi proste prace jak sprzataczka

Polecane posty

Gość gość

kasjerka..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem moze to wina poprzednich systemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie gardzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo są prostakami, wbrew pozorom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego niektórzy piszą na forach nie znając zasad pisowni? Pisz o swoich znajomych, a nie o wszystkich Polakach. Nie znam nikogo, kto by gardził sprzątaczką czy kasjerką, ale ja obracam się wśród normalnych ludzi a nie buraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie gardzą, ale też nie obdarzają takim samym podziwem jak kogoś z prestiżowym zawodem i kasą, a tego się tutaj na kafe domagają niektórzy pod pozorem szacunku dla człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat zagorzałe kafeterianki gardzą wszystkimi pracującymi ludźmi jako frajerstwem, które nie umiało sie ustawić czy uczepic cudzego portfela. One nawet własnymi mężami gardzą, bo oni chodzą do tej dennej roboty nie to co one - przebojowe, realizujące swoje słynne liczne PASJE i HOBBY :D Najlepiej to siedzieć i pierdzieć w fotel, a kase niech zarobi osioł :D ja pracuję w korpo i nieraz naczytałam się cudów o mojej pracy wyjętych żywcem z ukrytej prawdy :P no a takie jaka ja, które tam pracuja to wiadomo od idiotki do szmaty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja Wam napisze tak .Mój syn chodzi do szkoły na dodatkowe zajęcia południu ja zawsze rozmawiam z paniami sprzątającymi zawsze się kłaniam nawet kiedy spotykam je w autobusie czy na ulicy .Inni rodzice nie widza nie zauważają tych kobiet nie szanują ich pracy np w szkole trzeba ubierać ochraniacze one leżą można brać albo przebierać buty. Nikt się do tego nie stosuje tylko ja i jeszcze jedna mama której syn chodzi od zeszłego roku .Ci ludzie idą i maja w d***e wszystko tylko oni się liczą niektórzy to nawet dzien dobry nie odpowiedzą innym ani sami wchodząc nie potrafią się przywitać. Dla mnie to zwykle buraki .Ostatnio jedna pani sprzatala a to bydło weszło w butach .Pani poprosiła inna panią woźna aby zwróciła rodzicom uwagę .Oni wogóle ja olali bo przeciez dla nikt to nikt sprzataczka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze pozdrawiam sprzątaczki na mojej klatce jak rano wychodzę do pracy, ludzie jak każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa to sprzątaczka. Takie stanowisko ale wymądrza się jak naukowiec. Wykłóca się ze wszystkimi szczególnie w tematach o których nie ma pojęcia. Uważa ze każda chorobę można wyleczyć gęsim smalcem i splunięciem przez lewe ramie. Nie mam pojęcia skąd u niej takie wysokie poczucie własnej wartości bo niczego w życiu nie osiągnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie gardze i według mnie bardzo przyjemne są sprzątaczki. Zawsze i wszędzie można z nimi porozmawiać czy to uczelnia, szpital, u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmisia
Bo nasz kraj jest zacofany,syf,brud ,chamstwo,ogolnie brak szacunku,trmpe chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem młodsi ludzie zachowują się lepiej niż poprzednie pokolenia... ja też szanuję pracę sprzątaczek, np jak ktoś zostawi rozwalone ręczniki papierowe przy zlewie na podłodze- to wyrzucę je do kosza, bo aż głupio, a kosz obok :O już nie mówiąc o tym że stare baby nawet nie potrafią czasem po sobie wody spuścić!!!!!!!!! żenada!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez PO. chcieli wprowadzic system rosyjski licza sie tylko bogaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:21 Ale ty durna jesteś, jak pis wali kasę w Rydzyka to spoko, jak obsadza stołki misiewiczami też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mają kompleksy i mogą zawsze się dowartościować że robią coś lepszego a nie są " zwyklą sprzątaczką", czasami ludzie pracują ciężej i za mniejsze pieniądze ale uważają się za lepszych niż Pani w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka że sprzątaczki są tak samo potrzebne jak i lekarzy. To jest praca które musi być wykonana i tak czy szak ktoś to będzie robić. To nie znaczy że jako ludzi są mniej wartościowe, oni zasługują na taki sam szacunek jak każdy jeden człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój brat zatrudnia Panią do sprzątania, gotowania i wszyscy domownicy mówią o niej służba. O ogrodniku tak samo a pochodzi my z małej wioski.Pieniądze co zmieniły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo najgorsi są ci co pochodzą z biednej rodziny, bo im w nadmiarze pieniędzy szajba odbija, pomimo, że jeszcze tzw. "słoma z butów jeszcze im wystaje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16;06 zgadzam się. Ludzie z bogatych rodzin są obyci z pieniędzmi wiec się nie wywyższają i nie przechwalają bo dla nich kasa to coś normalnego. A jak się niektórzy z biedy z pipidówy wyrwali to im szajba odbija. Przykład sztandarowy youtuberka Olfaktoria. Mówiła w swoich filmach ze gardzi facetami zarabiającymi średni krajowa i pracującymi na etacie a sama pochodzi z biednej patologicznej rodziny ze wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Prawda jest taka że sprzątaczki są tak samo potrzebne jak i lekarzy. To jest praca które musi być wykonana i tak czy szak ktoś to będzie robić. To nie znaczy że jako ludzi są mniej wartościowe, oni zasługują na taki sam szacunek jak każdy jeden człowiek. xxx szacunek jako do człowieka owszem dla mnie tak samo ma sprzątaczka, lekarz, nauczyciel czy pani z biura natomiast nie porównuj powagi pracy lekarza do pracy sprzątaczki. Ja nie mówię, że można jej pracę ostentacyjnie niszczyć czy lekceważyć ale chirurg sobie ostatecznie salę operacyjną wysprząta natomiast sprzątaczka nikogo nie zoperuje. Szczerze mówiąc to juz mi się ulewa ten komunistyczny etos robotnika i porównywanie go do pracy osób wysoko wykształconych, bo niestety nie jest to prawdą i porównać tego nie możemy. Widzę jednak, że na kafe Gierek wiecznie żywy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale z drugiej strony - jeśli nie będzie robotników, nikt nie wykona planów sporządzonych przez inżyniera. Ludzie się DOPEŁNIAJĄ. Ci, którzy tego nie widzą, są albo krótkowzroczni, albo zakompleksieni, albo nuworysze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie gardzę. Takie prace też ktoś musi wykonywać, a taki śmieciarz np - gdyby nie to, ludzie tonęliby w syfie. a hydraulik? inne - a piekarz/ młynarz? zebyście bułeczki ciepłe rano mieli? zeby kupić w sklepie costo ktos musi być na kasie lub rozłozyć towar; biura musi ktos posprzątać, czy hotele na wakacjach, czy toalety w szkole waszych dzieci! Ja mieszkam za granicą i tu szanuje się każdą pracę każdego człowieka. Też sprzątalam, jeszcze 3 lata temu. hotel, biura ... w sklepie też pracowalam. Teraz sama pracuję w biurze, w administracj, mam swój komputer wygodny fotel, oh ah ;) . I jestem miła dla pań sprzątająch choć bardzo rzadko je widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - owszem chirurg sobie wysprząta a sprzątaczka nie zoperuje, tylko, że chirurg nie operuje za takie pieniądze jakie zarabia sprzątaczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zauważyłam tej pogardy. Może są jacyś ludzie, którzy gardzą innymi, ale to chyba są wyjątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś pisze pytanie z tezą to jest to tylko marna prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja najwięcej tej pogardy widzę na kafe. A w życiu codziennym pare razy widziałam sytuację np nie mówienie dzień dobry albo nie odpowiadanie, poganianie osoby na kasie albo komentarze typu nie chciało się uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasjer w markecie zarobi 2700-3000 netto a urzednik czesto 2100... juz wiedzie skad biurwy na panstwowych posadkach ktore poklepia cos 4 h a reszte przepierdza w stolek maja bo.l tlustej du.py :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam jako kasjerka jakieś 3 lata temu i chamstwo ludzi nie zna granic. Jak nie działał terminal to winą było to że pewnie się nie uczyłam a studiowałam w tym czasie ale ludzie wiedzą lepiej. Jak cena zła to kasjerka głupia... nie wspominając że trzeba się skupiać by źle nie wydać reszty. To nie jest wcale lekka praca... Pewnie, nie taka jak lekarza czy prawnika ale pracując w biurze dopiero odetchnęłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×