Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wizyta u koleżanki która urodziła miesiąc temu

Polecane posty

Gość gość
Po pierwsze to jadac do rodziny z dzieckiem zawsze nalezy sie zapowiedziec a z reszta moze nikogo nie byc wiec zapowiadanie sie przed powino byc norma dla normalnych ludzi. Jezeli ktos kogo chcemy odwiedzic odmawia to nie powinno sie obrazac szczegolnie ciotki itd. Albo zmuszac mloda mame z dzieckiem do odwiedzebia ich w ich domu hehe-ja mialam taka sytuacje heh zebada i jeszcze na koniec sie obrazili za to ze nie pojechalismy do nich. A co do kp to uwazam ze matki powinny chociaz miec stanik do karmienia a to ze jest rozczochrana czy ma plamy na vluzce to mbie nie rusza bo rozumiem ze jest jej ciezko i ze to trudna nowa sytuacja. Tylko nie lubie tego cycka na wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle, ze celowo była na luzie, swobodnie karmiła, bo to pewne był pomysł męża z ta wizyta, a ona nie chciała. Moze nawet przed sie o to pokłócili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że ją bolały piersi i dlatego nie miała stanika. A Tobie gula stanęła, bo myślisz, że Twój mąż się tym widokiem podniecił :) Inaczej nie byłby to dla Ciebie problem :) Miałam w pracy koleżankę, która miała mały biust i stwierdziła, że nie będzie nosić stanika, więc zawsze było widać zarys jej sutków. A w naszym dziale byli prawie sami mężczyźni i mogli sobie patrzeć godzinami. I co? Nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym listonoszowi tez nie otworzyla gdybym nie spodziewala sie przesyłki. Kobieta moze nawet ubrac sie nie zdążyła a wyscie do tych cyckow się doczepili. Jestem pewna, ze to byla wizyta niechciana i kobieta wyraźnie wyganiala autorkę, może w niedelikatny sposób, ale jaki efekt. Az autorka temat na kafe założyła. Ktoś tu napisal o.niespodziewanych wizytach. Mi się chciał zwalić na łeb w porze drzemki mojego małego, którego budzi najmniejszy dźwięk brat faceta z dzieckiem okropnym drzykiem. Powiedzialam, ze idziemy spac ale jak sie obudzimy to fam znać. Obraza majestatu. Potem pytalam żonę czy mężus obrazony a ona mi ze oni by przyjeli kogos jakby nie mial gdzie sie podziac ( w miescie gdzie mnostwo atrakcji dla dzieci) bez wzgledu na drzemki. Ehe . Wszyscy wspanialomyslni jak o nich nie chodzi. Dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj obleśne maciory krowy rozpłodowe i wory na sperme mózg wam wylatuje razem z płodem kaszojada. Później płaczą, że męża już nie podniecają jak po porodzie są takimi koczkodanami bezwstydu. Co to w ogóle za argument "pewnie jesteś bezdzietna i zazdrościsz" litości, co ty ścieku pieprzysz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to nieprawda? Ścieku Skoro dzietna to pewnie butelkowa proszkowa co cycki ma tylko do pieszczenia przez Janusza hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw pisze, ze wor na sperme a potem ze nie podniecamy naszych facetów. Moze opowiesz coś o swoim zyciu seksualnym skoro jestes taka podniecająca dla Janusza a jednocześnie nie masz kontaktu ze spermą. Ściereczko ,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"na czubku głowy byle jaki kok" a co miała sobie pierdzielnąć nie wiadomo jaką fryzurę bo jakaś obca baba przyszła i może jeszcze rzucić dziecko i się malować, ubrać w garsonkę żeby nie wzbudzać Twojego zgorszenia? Trzeba było się nie wciskać, dziewczyna siedziała w pokoju z Wami a mogła się zamknąć w pokoju i olać. Ale najważniejsze że wielka dama przyniosła prezent... brak słów na takich jak Ty. Co do karmienia i wyciągania piersi przy obcych się nie wypowiadam bo sama nie jestem zwolenniczką wyciągania cyca zawsze i wszędzie ale co kto lubi. Być może miała to być aluzja że należy się zbierać i zakończyć wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz gdzie Ty pracowalas, ze mozna bylo chodzic bez stanika.Pracowalam w kilku firmach na roznych stanowiskach i nie wyobrazam sobie ,ze szefostwo by zezwolilo n a taka forme ubrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty napisz gdzie pracowalas ze szefostwo decydowalo o tym co masz nosic pod ubraniami. Porazka jakas, moze kolor majtek tez sprawdzali? ... A co do noszenia stanika, czy to jest jakis obowiazek? Ja czesto nie nosze bo mi niewygodnie, do pracy tez. Zalezy jaki mam nastroj... aha, i to nie ja pisalam o kolezance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w domu też chodzę bez stanika. A miesiąc porodzie zapraszalam tylko najbliższych z rodziny i przyjaciół przed, którymi n ie musiałam kryć się po kątach, bo mnie wspierali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żeście się uczepiły tego stanika. Może musiała zdjąć, bo miała tak opuchnięte cycki, że nie wyrabiała. Jak chcecie odwiedzać matkę z noworodkiem, to trzeba się liczyć z tym, że nie będziecie najważniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam prawie 2 lata, zawsze na osobności z wyjątkiem męża. Nie wyobrażam sobie jak można wybaczcie za określenie wywalić pierś na widok publiczny i karmić. Nie rozumiem też tłumaczeń, że dziecko pije przez godzinę.To jest niemożliwe, przecież pękłoby:-) Przystawia się dziecko do piersi, karmi, a jak jest najedzone, to się odstawia i np. przytula, nosi na rękach. To, że dziecko potrzebuje bliskości to nie znaczy, że ma być przypięte do piersi non stop. Autorka ma rację, to, że ma się małe dziecko to nie znaczy, że trzeba wyglądać jak fleja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piersi bardzo się zmieniają po porodzie. Ja miałam staniki do karmienia i co? Okazały się za małe. Przez pierwsze tyg nosiłam takie sportowe albo karmilam bez, tak bylo najwygodniej. Nie chcualam wydac 150 zl na stanik? Ktory za miwsiac befzie za duzy. Jak po kilku tyg się unormowala laktacja to te ciazowe staniki już pasowaly. I tez jestem zdania, ze ta znajoma nie miala ochotu ani sily na gości dlatego tak swobodnie się zachowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy to prywatny dom jest miejscem publicznym? Sorry, ale "Mój dom jest moją twierdzą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi222
Jeśli to była zapowiedziana wizyta i rodzice sie zgodzili no to kobietka zachowała sie lekceważąco w stosunku do autorki no bo jesli sie zgadzam to pasuje jakoś sie zachowac i nie wygladac jak fleja (mogla założyć stanik albo chociazby top czy koszulkę żeby nie bylo widać sutków jesli dajmy na to ją bolały) a jak nie mam ochoty na wizyte to mowie stanowcze NIE i nikt nie ma prawa sie wpraszać a jezeli mąż by mnie "zmusił" abym jednak przyjela gosci mimo że nie chce, to sam by sobie z nimi siedział a ja karmiłabym jak najdłużej w innym pokoju i miała ich w d***e. Jeśli autorko przyszliście bez zapowiedzi to powinnaś sie cieszyć, że kobieta wogole z wami siedziała bo mogła (jak wyzej napisałam) was olać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na pewno w Urzedzie miasta, banku czy ZUS, skarbowce ,paradujesz z przebijajacymi sutkami pod bluzka. Kolezanka miala wiekszy dekold w letniej sukience i kierowniczka zwrocila jej uwage. Nie sprawdzaja koloru majtek,ale liczy sie etetyka wygladu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×