Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lawendanaduszę

Czy rodzina męża obrazi się jeśli...?

Polecane posty

Gość Lawendanaduszę

...na samym początku grudnia powiem, że nie chcę prezentów na święta - ani dawać ani otrzymywać? Przez ostatnie kilka świąt nie byłam zadowolona z żadnego prezentu a ja z kolei nie wiem co im dać (i też najprawdopodobniej nigdy nie trafiam)... Dawanie prezentów odbywa się na zasadzie każdy- każdemu-wszystko. Wiem, że intencje są dobre ale kończy się na tym że mam pełno śmieci typu: - jakiś potworkowaty chiński śpiewający mikołaj - najtańsze kapcie - kosmetyki fatalnej jakości, które boję się stosować Uważam to za stratę kasy- jak wszyscy są dorośli i pracują to sami mogą sobie coś kupić. Prosiłam w ostatnie święta, żeby mąż dogadał się z rodziną, że jedna osoba kupuje jednej, wybranej osobie ale skończyło się na tym, że my tak zrobiliśmy a rodzina męża i tak zrobiła swoje. Oczywiście podczas rozmowy z mężem wszyscy przytakiwali, że się zgadzają na taki układ. Mąż mnie przekonuje, że jeśli odmówiłabym otrzymania prezentów to i tak mi coś kupią (ja oczywiście kategorycznie odmówię przyjęcia) Co o tym sądzicie? Już jestem strasznie zmęczona otrzymywaniem rzeczy, których nigdy nie chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mnie cos takiego drazni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas zgodnie stwierdziliśmy, że kupujemy prezenty tylko dzieciom. Nikt się nie wyłamał i to było Ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obraza sie z pewnoscia. to juz lepsza jest lista prezentow albo urawnilowka, dobre jakosciowo rajstopy dla pan, skarpety z kaszmirem dla panow i przyzwoite parasolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendanaduszę
do gość dziś Ale to tez nie zadziała bo oprócz tego co na liście nakupują pełno chińskich śmieci - ot tak jako "dodatek do prezentu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, To nie przejmuj sie, tylko zaopatrz sie w sklepie wszystko za 5 zł i przynajmniej bedzie równowaga w tych prezentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno jest to irytujące ale bez przesady weźmiesz te graty ze świąt i najwyżej wyrzucisz. Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas jest tak, że dziadkowie dają po 50 zł do paczek dla dzieci, żeby kupić im coś co by chciały dostać. My natomiast robimy prezenty tym rodzicom u których akurat jesteśmy na wigilii. Jeśli jedziemy w pierwszy dzień świą do drugich dziadków to już nic nie kupujemy, Rodzice natomiast kupują jeden prezent na rodzinę moją lub brata, jest to np. komplet ręczników, czy jakieś fajne kieliszki, ale tylko wtedy jak jesteśmy na wigilii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że u nas nigdy nie było tradycji dawania prezentów choinkowych...bo na 100% byłoby jak u autrorki. A to jest zwyczajnie bez sensu i strata pieniędzy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzucanie prezentów? I tak większość wyrzucam- w najlepszym wypadku służy mi przez miesiąc (tanie kapcie) Najgorszy problem w kupowaniu bo specjalnie nie mam jak ani kiedy chodzić po galeriach i sklepach.... A prezenty ze sklepu po 5 złotych? Nie wiem czy nie obraziliby się. Niby dużo dają tanich prezentów ale też dużo słodyczy (odchudzam się, więc nie jem i zalega pół roku w szafce) i alkocholu (normalnie ja piję tylko piwo a mąż nie pije prawie wcale...już nie wspominając, że z pewnych względów przez najbliższy rok nie mogę pić alkoholu) Nawet nie wiem jak to rozegrać i co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś o jakieś fajne książki, podaj konkretne tytuły. Tani i się przyda. A rodzinie zamiast prezentów kup właśnie alkohol i slodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie wśród dorosłych robimy losowanie. Wtedy łatwiej jest sie skupić na 1 prezencie. Może zaproponuj takie rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie każdy już coś ma więc takie kupowanie jakiś drobiazgów na siłę jest stasznie stresujące i kosztowne. W tym roku postanowiliśmy że tylko dzieciom najmłodszym dajemy prezenty od mikołaja. A starsi, którzy chcą to po świętach jadą do Leszna na lot w tunelu aerodynamicznym, zebraliśmy już składkę na wszystko i zobaczymy jak to wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas nikt nikomu nie daje prezentow na swieta tylko malym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kup karty podarunkowe do rossmana o dowolnej wartosc ilub do empiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem w wieku dojrzałym prezenty to dziecinada. Ja nie lubię dostawać i nie lubię dawać bo nie umiem wybierać prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×