Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

morbid angel1

Dlaczego teraz mnie ignoruje?

Polecane posty

Cześć! Tak się zastanawiam nad pewną sytuacją i jestem ciekawa Waszych opinii: on i ona poznają się w pracy,bo dość blisko ze sobą współpracują. Zaczynają coraz więcej ze sobą rozmawiać i nieźle się dogadują. Znajomość powoli się rozwija, choć on od samego początku nie krył nią zainteresowania. Zaczynają ze sobą flirtować i to na tyle, że nawet współpracownicy to zauważają i komentują w rozmowie w stylu: "Nie przeszkadzam Wam?" albo nazywają ich papużkami. On zaczyna odwozić ją po pracy do domu, dzwoni do niej po pracy, żeby po prostu pogadać. Kiedyś podstępem wyciągnął ją na kolację, bo inaczej bał się, że ona się nie zgodzi. Po tej kolacji pierwszy raz ją pocałował. Potem to już była norma. Chemia była niesamowita. Na imprezę pracowniczą przyszedł tylko dlatego, że ona tam była. Próbowali się na niej ignorować, ale po pewnym czasie i kilku drinkach siedzieli już razem. Nikt nawet im nie przeszkodził, nie dołączył do rozmowy tak, jakby wszyscy widzieli, co się święci. Całowali się, jak już wszyscy się upili i pojechali do domu, odwiózł ją,ale nie zaprosiła go do siebie. Później zbliżały się jej urodziny. Zapytał, jaki chce prezent. Zasugerował, że mogą pójść gdzieś na urodzinową kolacyjkę. Potem oświadczył, że jednak ma wyjazd z pracy, akurat w dzień jej urodzin,ale będzie późnym wieczorem i mogą o czymś pomyśleć. Ona się wkurzyła. Nawet nie tylko o to chodziło. Powiedziała, że niczego na urodziny nie chce. Chciał tego dnia odwieźć ją do domu,ale wykorzystała chwilę jego nieuwagi i wróciła do domu sama. Dzwonił raz. Nie odebrała. Wysłała mu smsa, że to zaszło już trochę za daleko i powinni to skończyć, żeby nie komplikować sobie życia w pracy. On odpisał po dłuższym czasie, że miała to wypisane na twarzy w pracy, że ok, przez chwilę fajnie było... W dzień urodzin, oczywiście nawet smsa z życzeniami nie wysłał. W pracy klimat się popsuł przez niego, bo oprócz tego, że mówi "cześć" jak przychodzi to później kompletnie ją ignoruje, nie rozmawia chyba, że musi coś przekazać, wszystkie sprawy, które wcześniej załatwiał ze nią, teraz załatwia z innymi. Łapie go na tym,że na nią patrzy, nawet się uśmiecha, ale to wszystko. Zastanawiam się, dlaczego nie potrafi zachować się normalnie? Dlaczego nie mogą pozostać w normalnych, kumpelskich relacjach? Tylko udawał wcześniej, że ją lubi,ale skoro nic z tego nie wyszło to ma ją gdzieś? Sama też zaczęła go ignorować, ale boli ją to i ma wrażenie, że on karze ją tym zachowaniem. Chyba przez to wszystko myśli o nim więcej niż przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozczarował się tobą, a wtedy nie jest łatwo wrócić do zwykłej relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po przekroczeniu magicznej granicy gdzie była chemia, pożądanie nie ma mowy o powrocie do zwykłej relacji...ktoś liczył na coś,w głowie miał plan. Wiesz, już był w ogródku i witał się z gąską a ta gąska uraziła jego ego...pokazała kuperek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
jak raz splawilas faceta bo wydarzylo sie cos poza jego kontrola a ty od razu TYPOWY BABSKI FOCH + nieszczenie rozwijajacej sie relacji, to czego sie spodziewasz? ze bedzie ci balwochwalcze poklony oddawal? calowal ziemie poktorej raczysz stapac? zdeptalas jego odczucia i uczucia a teraz sie dziwisz, ze faktycznie jego to zabolalo, ZERO empati, ZERO uczuc, 100% egoizmu, bo sie ksiezniczka urazona poczula... i oczywiscie, foch, odrzucenie, zimno, pojawilo sie z twojej strony, ale to on winny:D jakby na to nie patrzec sama jestes winna, KTO KOGO WYKOPAL POZA ORBITE? zachowuje sie w pracy dokladnie tak jak powinien, przywita sie i nic wiecej, zostal splawiony to to "czesc" jest kompletnie wystarczajace dla tej osoby, ktora splawila - czyli ciebie. nie odrwacaj kota ogonem. tez bym cie zaczal ignorowac, nie warta jestes czyjegokolwiek zainteresowania, zimna, msciwa, egocentryczna babo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi, pusty chłopczyku, masz życiowe priorytety napalonego nastolatka i dziwisz się, że drwią z ciebie? Że mądra kobieta ciebie nie chce? Szukasz empatii? Dla głupoty? Tylko u podobnej sobie, tylko dlaczego jej nie szanujesz a wielbisz przed przyjazdem do niej na seks i poniżasz innne, by poczuła się dobrze? Z prostaczki nie zrobisz kobiety z klasą, z bezempatycznej wrażliwej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×